czy zaproponowac facetowi który mi się podoba żeby

się ze mną upił, jeśli chce - po zdaniu przeze mnie egzaminu? powiem, ze najbliższe dobre koleżanki/przyjaciółki są 500 km stad a sama do lustra pić nie będę... czy to bardziej luzackie, niż zaproszenie na kawę czy spacer? gadałam z nim kilka razy w zyciu, możliwe, ze jutro zobaczę go po raz ostatni

co myślicie?

zaproponuj mu tez w zestawie ostry sex :-P

czyli upicie się wspolne to tak jakbym sex proponowała? mysslałam, ze to takie na luzie bedzie, a to moze być gorsze, niz zaproszenie na kawe, załamka :(

tak pokaż że potrafisz wypić i jeszcze rozrabiać, może jemu się spodoba, a jak jeszcze postawisz to na pewno, dziewczyno niema nic innego do picia tylko chcesz pokazać się z najgorszej strony

no, ok, rozumiem, ale i tak juz sie zdążyłam przed nim wygłupić i tego nie da się odkręcic

Nie. Facet chce ci w******* dziurki - sam zaproponuje spotkanie.