Bol kosci ogonowej i plecow przed porodem POMOZCIE po terminie

Czesc dziewczyny. otoz wczoraj myslalam, ze zaczela sie kacja porodowa, mialam regularne skurcze co 5-6 minut. niestety po kilku godzinach ustala. Rozwarcie tez sie nie robi wieksze, ma tylko 2 cm (przynajmniej w nocy takie bylo). wczoraj trafilam na porodowke ale dzisiaj puscili mnie do domu i kazali dalej czekac. dodam moze, ze we wtorek mialam termin porodu. lekarka dzisiaj stwierdzila, ze w sobote mam przyjechac na kontrolne ktg. co do boli... bardzo daje mi sie we znaki kosc ogonowa... jak wstaje to jest straszny bol, w dodatku czesc ledzwiowa kregoslupa. jak mala sie wierci to bol jest nie do zniesienia, to nie sa skurcze bo musialyby wyjsc na ktg a bardzo uwaznie je obserwowalam. wczoraj tez wypadl mi czop sluzowy wiec powinnam juz urodzic. dodam moze, ze nie mieszkam w pl i tu chyba nie maja zwyczaju dawac kroplowek na wywolanie :( jak mam sobie pomoc bo powiedzieli, ze jesli akcja sama sie nie rozpocznie to mam czekac i brac paracetamol, a musze przyznac, ze te tabletki na takie bole sa slabe

up

nie chcę cię straszyć, ale może kość ogonowa ci pękła. Mi pękła w trakcie porodu, minęło 3 lata i dalej cholerstwo boli. a najgorsze że nic z tym nie da się zrobić. A poza tym pocieszę cię: w końcu urodzisz :P masz jeszcze 2 tyg zapasu :D

ale jakby pekla to bolaloby caly czas a tak to boli i puszcza

mnie wieczorem plecy boallay a rano o urodzilam syna:)

oj nie, mnie też nie boli cały czas. Boli jak siadam, wstaję i jak siedzę na niewygodnym krześle. A poza tym funkcjonuję zupełnie normalnie. Może główka się obniżyła i uciska jakieś nerwy?

Ja mialam termin na 01.09, bylo 4 dni po terminie i wlasnie dzien przed porodem bolaly mnie plecy i czesc ledzwiowa,a po polnocy zaczely sie skurcze,urodzilam dopiero o,19.00 tego samego dnia dodam ze caly poród bolała mnie czesc ledzwiowa(poniewaz syn byl ulozony plecami do moich pleciw,a powinien brzuchem do pleców) i myslalam ze dziecko urodzę pupa.