szukam kolezanek

Czesc.mam 21 lat.jestem z Warszawy :) od 4lat mam chlopaka.mam tylko jego..czuje się samotna trochę.mam malo koleżanek chyba dlatego ze za dużo poswiecilam niepotrzebnie na związek.szukam dziewczyn wiekowo podobnych do mnie (może być mlodsza lub starsza)która tak jak ja czuje się samotnie.fajnie by bylo gdyby byla z Warszawy lub okolic :) by czasem w weekend zrobić babski wypad :) może być i dalej zawsze fajnie jest popisac****ogadac nawet na odleglosc .pozdrawiam :)

fajnie, ja jestem z Warszawy :) jesteś z południa czy polnocy miasta? :D czy pomimo posiadania chłopaka lubisz chodzić na imprezy?:) ja podobnie jak Ty - poświecilam wszystko na związek

Teraz pomieszkuje kolo Warszawy w Pruszkowie ale co weekend praktycznie jestem w Warszawie u siebie w domu :) Praga poludnie a ty? A nadal jesteś w związku?Lubie imprezowac ale nie jestem tympem super imprezowiczki.Lubie gdzieś wyjść napic się piwa potanczyc itp :) żeby troche odpocząć od chlopaka z którym jestem non stop.dobrze ze mam prace..

ja niestety aż z mazur :(

A tez masz tak jak ja ? Jak tam u Ciebie?:)

Troszke inaczej bo ja z kolei się wyprowadziłam za lepszym zyciem i praca do innego miasta i kontakty się pourywały,faceta oczywiście też mam ale nie był przysłonił mi świata aż tak hehe także wiecie teraz znów w swoim miasteczku lipnie bo nawet nie ma z kim pogadać,przyjaciółka najbliższa wybrała właśnie faceta,który nas skłócił,bo nie chciał zeby przyjeżdzała do mnie bo mieszka nie daleko jej eks,absurd.I tak zostałam sama.

niestety już nie w związku, ale trzeba żyć dalej :) ja mieszkam raz tu raz tam, aktualnie jabłonna, ale też bywam często w Warszawie, też lubię piwo :D chociaż teraz to ciężko wyjść z domu w te mrozy, poki co nie mam jeszcze auta, a chętnie bym się gdzies ruszyla, kino, lyzwy, drink

To pewnie byscie utrzymywaly nadal kontakt gdyby nie jej chlopak zazdrosny..zauwazylam ze dużo dziewczyn traci kontakty z koleżankami będąc w dlugim związku.

nie sama a samotna,pewnie byśmy utrzymywały a tak nie ma z kim na owe piwo wyjść szkoda że do Ciebie amm aż 200 km kurcze.

No ja juz dlugo się na lodowisko wybieram ;p Lubie jedzisz chociaż AZ tak dobrze nie umiem.ja potrzebuje tak jednego dnia chociaz w miesiącu takiego żeby się wyrwać z domu i robić co chce:)pogadac z kims itp.a. nie mam juz tak .a mój chlopak wychodzi z kolegami itp nie bronie mu tylko zazdroszcze:)eh

Ja nie rozumiem tego właśnie jak ma się faceta zaraz reszta nie istnieje,eliminują kolezanki na własne życzenie a potem gdy facet wychodzi w piątek wieczorem na kręgle siedzą w domu przy telenoweli myśląc tez bym wyszła aaale nie ma z kim,eliminują by miec więcej czasu dla niego?Nigdy tego nie pojme ja mam i czas dla faceta i dla koleżanek i żeby jechać do rodziny np przecież nie samym facetem człowiek żyję,trzeba od siebie odpocząć,czas bez siebie by zatęsknić też jest ważny inaczej człowiek się w związku powoli nudzi.

Chyba ze w wakacje na mazury przyjade;) heh

AAAA no chyba,że :P

Klempa masz racje i ja to wlasnie niedawno zrozumialam dopiero..

Jestem z Koziej Wólki.Zaprzyjażnie sie z Tobą,chcesz?:)

Chcialam się zapisać gdzieś na jakieś dodatkowe zajęcia czy cos takiego.Ale ani śpiewać ani tańczyć nie Lubie ani rysować:D takie beztalencie ze mnie trochę :)

nie sama,To się cieszę,że zrozumiałaś bo znajomości itd to też część naszego życia,ja do dziś dużo żałuje tyle kontaktów zanikło.

nie sama,właśnie,żeby się gdzieś zapisać tzreba coś lubić,potrafić i tam są ludzie nowi,których można zapoznać ale to musi być jakieś hobby czy coś bo tak samo dla siebie to dziwnie chodzić aby dla ludzi.

Ją też zaluje ale czasu nie cofne.mogę tylko próbować jakoś odnowić kontakty albo nowe zawrzeć . Nigdy nie jest za późno :)

hehe a ja mam zawsze takiego pecha,że trafią mi się koleżanki, które poświecą wszystko dla faceta i faceci, którzy wolą kolegów niż mnie :) mam chyba pecha w życiu

No masz racje :) a na sile nie będę szla na cos co mnie nie interesuje..muszę jeszzcze poszukać innych zajęć itp.ale ciężko..

Nie rozumiem tego "poświęcenia"a jestem już 8 lat w związku i nadal nie rozumiem hehe no cóż widocznie dla niektórych dziewczyn aby facet się liczy.

tez szukam czy moge sie dolaczyc do was no bylo juz na ten temat gadanie na necie ktos sie wypowiedzial tu i tam ale nie wiem co myslec http://www.youtube.com/watch?v=D4wB8NNwA-c

może dlatego,że dla kobiet facet najczęściej jest całym światem (o ile jest zakochana) a dla faceta w większośc**przypadków kobieta jest tylko kawałkiem świata, dlatego po rozstaniu oni majją jeszcze kumpli, prace, inne zainteresowania a kobiety się dołują,bo nie mają już nic

Hejlin wiesz to zależy na jaka osobę się trafi.ja teraz zaluje zw wybieralam chlopaka .moglabym być z nim być nie tracac kontaktów :) teraz to wiem

Klempa nie musisz powtarzać tego ciągle..nie pisalabym tu gdybym o tym nie wiedziala.gdybym cofnela czas to inaczej bym postepowala.a tak to próbuje szukać jakiś kontaktów dlatego tu pisze :)

I jak tam?może jest jakąś dziewczyna z Warszawy lub okolic?:)

to masz to samo co ja:)

A skąd jesteś?:)