brak wzwodow czy to impotencja

Nie wiem co sie ze mna dzieje... mam 23 lata i nie mam w ogole ochoty na seks. Moje libido jest ponizej zera. Nie mam porannych wzwodow, w ogole mi nie staje. Moglaby teraz stanac przede mna naga kobieta i robic wszystko, a mi nic...nawet nie drgnie. Wlaczylem sobie nawet pornosa ostatnio i zero reakcji. Nie wiem co sie dzieje. Bylem u psychiatry-seksuologa dostalem leki i po nich tylko spalem. Zero reakcji. I w******em to. Mam z******ta dziewczyne, ktora chce sie kochac, a ja nie potrafie. Za chwile rozpadnie mi sie zwiazek. Nie wiem co robic.

nikt nie jest w stanie mi pomoc? nie mam komu sie zwierzyc. lekarz nie pomogl, wiec napisalem tu. Jestem juz na skraju zalamania. Jestem mlodym facetem, powinienem szalec. A ja k***a nie moge nic;/

a jak jest z masturbacja? dziala?

W tym wieku najczęstszą przyczyną niskiego libido jest stres, nerwica, depresja. Masz może jakieś problemy osobiste czy coś takiego. Zbyt dużo zmartwień itp.

pewnie wynika to z traumatycznych przeżyć z przeszlosci

jest na świecie 3% społeczenstwa które nie porzebuje seksu w życiu, nigdy, nie odczuwają takiej potrzeba w całym swoim życiu może do nich należysz czy kiedys miałeś popęd ?

nie. przeciez pisze, ze mi nie staje w ogole. Nie mam ochoty po prostu. Moglaby ta sfera zycia dla mnie nie istniec

Czy kiedyś było lepiej?

tez mysle, ze to psychika. Kiedys bylo normalnie, zobaczylem kawalek tylka dziewczyny i mi stal. potem mialem wiele problemow, nawet zostalo mi kilka siwych wlosow na pamiatke i nie mam w ogole ochoty. Boje sie, ze to trwale i nigdy sie nie zmieni

nie masz popędu , to genetyczne i niczym sobie nie pomożesz to tak jakby kogoś zmusić żeby został pedogilem, jeśli tego nie czuje, nie zostanie nim a ciebie nie zmusi sie do pragnienia seksu bo nie masz takiej potrzeby

Jesteś gejem, to od oglądania telewizji :D

ale wczesniej mialem, bylo dobrze, normalnie sie kochalem. nie rozumiem dlaczego tak teraz jest. stres i problemy swoja droga ale ja w ogole nie czuje potrzeby seksu. Zero wzwodu. Nie wiem jak sobie pomoc... mam ladna, seksowna dziewczyne i nie moge jej zadowolic. zalamany jetsem

nie jestem gejem...nic nie jest mnie w stanie podniecic

A jak z emocjami? Są normalne czy też zauważyłeś zmiany?

do czego ci wzwód ? Seks ma destrukcyjny wpływ na zdrowie człowieka

skoro kiedyś był popęd i zniknął to inna sprawa

emocje raczej sa niezmienne,,, nie wiem jak sobie pomoc.Skoro seksuolog nie byl w stanie pomoc to juz chyba nic mi nie pomoze

Stres bo skoro kiedys bylo inaczej to teraz tylko stres a ze nie mozesz to jeszcze bardziej sie to nasila kolko sie zamyka sprobuj na poczatek viagry jak juz zapomnisz ze nie mogles wszystko wroci do normy

poped niepotrzebnie usztywnia faceta

No wyobraz sobie, ze w tym wieku, Co mnie Twoj maz obchodzi. Nie o nim mowa. Jak masz dobijac to wcale sie nie wypowiadaj. Bo ja tu pisze zeby otrzymac jakas porade a nie czytac czy Twoj maz moze czy nie

A tak ogólnie to czujesz się rozluźniony czy ciągle trochę zestresowany jakby w napięciu?

zazdroszcze kumplom ktorzy opowiadaja co robia z panienkami... dziewczyna ostatnio usiadla na mnie okrakiem zaczela mnie calowac, seksownie sie poruszala. A ja nic. k***a nic :(

jestem zestrosowany,stresuje mnie to jak jade do dziewczyny, siedze jak na szpilkach zeby niczego nie zaproponowala. Bo spalilbym sie ze wstydu...

Przede wszystkim porozmawiaj szczerze ze swoją dziewczyną jeżeli jeszcze tego nie zrobiłeś (chociaż pewnie rozmawiałeś). Dla niej to też może być ciężkie - może czuć się przez to mało seksowna.

Ale jeżeli nie jedziesz do dziewczyny to czy też odczuwasz niepokój, stres?

ale ona jest wlasnie mega seksowna... a ja nie chce jej unieszczesliwiac, bo co to za zycie z takim nieudacznikiem jak ja... a przeciez nie poswieci sie i nie bedzie ze mna jesli nie bylo by w ogole miedzy nami seksu. Nie zniosl bym mysli, ze kocha sie z innym mimo, ze ja nie moge...

czeto sie stresuje, bo czesto przesladuja mnie mysli, ze nie moge. Dobilo mnie to ze leki nie pomogly... i caly czas mysle o tym, ze nigdy nie bedzie normalnie

a moze to taka sciana.a jak dziewczyna cos zaczyna to ja przepraszasz i nic nie robicie? moze zmus sie przez miesiac i zadowalaj ja.moze powoli mozg zalapie i powoli jakas tam chec wroci. a lekarzci badal hormony?moze za malo testosteronu?

Ja bym poszedł do lekarza, żeby upewnić się, że to nie są przyczyny fizjologiczne. Ale prawie na pewno ma to podłoże psychologiczne i raczej bym szukał wsparcia u psychoterapeuty Spróbuj może ćwiczeń relaksacyjnych, jogi itp

mam przerost testosteronu. Za duzo. Tak mi powiedzial. Boje sie za jak ja dotke to ona dotknie mnie i zobaczy takiego flaka. To bedzie dla mnie kompromitacja i juz w ogole sie zablokuje