Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wilgoć

Polecane posty

Gość gość

witajcie, pytanie do mam które borykają się z wilgocią na ścianach. Kupując to mieszkanie nie było tego problemu, potem którejś zimy pozatykały się rynny, ściany były zalane i męczymy się z wilgocią na ścianach, jak to usunąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej trudno osuszyc,zaraz grzyb ci zakwitnie,ja bym sie wyprowadziłą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
można osuszyć specjalną maszyną- dobre firmy remontowe mają takie na wyposażeniu i zrób to jak najszybciej, bo jak faktycznie wylezie grzyb, to będzie zdecydowanie poważniejszy problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to trwa ok 4-5 lat, wzięliśmy kredyt na 30 lat, więc nie tak prosto zamienić mieszkanie szczególnie ze trochę w nie wlozylismy i w następne tez trzeba będzie wlozyc... dlatego najpierw szukam sposobu. To mieszkanie w dużym bloku, 5 pięter, 30 klatek, czyli ok. 450 mieszkań, na pewno nie tylko ja to mam ale jeszcze nie rozmawiałam z sąsiadami, jakoś nie było okazji. Widziałam że blok obok dodają styropian i obawiam się co będzie potem, czy nie będzie przez to gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozmawiałam z kimś kto się na tym zna i mówił że to przez to, że blok jest z płyty i na płyte jest zamiast tynku od razu styropian, i zamiast wypuszczać wilgoć na zewnątrz to to wszystko jest między płytą a styropianem (dla mnie czarna magia) ale jeśli to faktycznie prawda to wydaje mi się, że taka maszyna nic nie da, swoją drogą jaki jest tego koszt i czy znasz kogoś komu to faktycznie pomogło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie znam nikogo, kto korzystałby z takich usług, wiem o tym z rozmowy z mężem, ponieważ kiedyś prowadził niewielką firmę zajmującą się ocieplaniem budynków, ale to było już jakiś czas temu, więc nie mam pojęcia jaki jest tego koszt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli buden będzie zle ocieplony to sytuacja bedzie sie powtarzać i wilgoci sie nie pozbedziesz ,przykro mi tzreba w takich sytuacjach zastanowic sie czy ważniejsze zdrowie czy mieszkanie z kredytem? możecie je sprzedać i kupic inne albo mieszkać dalej i liczyć się z alergiami,astmą chorobami skóry i innymi paskudztwami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro mieszkasz w bloku gdzie jest tyle mieszkań proponuję o przejście się do administracji, bo z tego co czytam to może rzeczywiście być przyczyna żle ocieplonego bloku... Płacisz na bank co mc sporo pieniędzy na remontowe, powiedz co Ci się przydarzyło a oni mają obowiązek kogoś przysłać aby sprawdzić przyczyne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam w domu problem z wilgocią - kupilismy odwilżacz za 700 zł i problem jest opanowany. ale co jakis czas i tak go ur*******my, zeby osuszyć mieszkanie. na początku przez jakiś miesiąc chodził non-stop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie preparaty marki flugger polecacie do walki z grzybem na ścianie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi sie że ten preparat bedzie najlepszy -Facade Anti-green

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sobie poradziłam za pomocą czegos takiego: http://www.destra.com.pl/wynajem-sprzetu.xhtml bo miałam ten sam problem i paskudnego grzyba na ścianie. Trzeba znaleźć przyczynę i zabezpieczyć, bo będzie wracał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wygrałam z grzybem. Kupilam pochlaniacz wilgoci. Do tego zdrapalismy caly tynk i farbe z tej sciany. Wypsikalismy preparatem na grzyb. I dopiero po takim zaniegu nic nie wraca. Teraz zabieramy sie do odświeżenia sciany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×