18 lat ciąża problem

powiedz tak szczerze, naprawdę planowałaś to dziecko? Nie pytam czy chciałaś bo ja np chciałam od 15 roku życia tym bardziej że też wiedziałam od początku że cieżko będzie mi zajść w ciąże.. Więc rozumiem że można chcieć. Ale czy naprawdę razem z narzeczonym to zaplanowaliście? A co do kolezanek to sie nimi nie przejmuj.. Niestety one teraz pewnie mysla ze nie ma z toba o czym gadac. Moze odpusc sobie bardziej zażyłe kontakty a jak sie nadaży okazja to pogadaj z nimi o tym o czym zawsze gadałyście, np o nauke, o denerwujących nauczycielach itp. No i pamietaj tez ze to juz klasa maturalna i nie bedziesz juz z nimi długo utrzymywać kontaktów.

Widocznie nie miałaś prawdziwych koleżanek. Ja w lutym skończę 20 lat a jestem w 6 miesiącu ciąży więc różnica nie jest taka wielka. Trochę się bałam na początku jak zareaguje otoczenie na moją ciąże ale nie ma żadnych nieprzyjemnych sytuacji docinek czy czegokolwiek. W klasie osoby nawet z którymi jestem tylko na cześć pytają się jak się czuję o płeć itp A te co piszą że o czym mają rozmawiać z ciężarną to mam pytanie. A czy ona jest jakaś niezrównoważona psychicznie? Upośledzona że nie można z nią porozmawiać? No wybaczcie ale jeżeli uważacie że 18 latki rozmawiają tylko i wyłącznie o nauce i imprezach to się mylicie.

to ja z 14.22 nie przejmuj sie tym co tu pisza. mozesz spojrzec na inne tematy, wszedzie krytyka. odrzutkiem? nie musisz byc uwierz znajdziesz inne z czasem. nie rob nic na sile. powiem ci ze jak teraz bedziesz umiala im pokazac ze masz w d***e to czy z toba gadaja czy nie to najbardziej je wkurzysz. u mnie byly nawet porady jak zakonczyc "problem" ktory teraz codziennie przypomina mi o sobie kopniaczkami:) musisz teraz po prostu byc silna i je olac. wiem latwo powiedziec ale sama to przeszlam 3 mc temu i jakos zyje wiec nie jest zle. fakt brakuje tych glupot i wgl ale niedlugo bede miala kim sie zajmowac

Ale ich przy Sobie nie zatrzymam na siłę

Nie przejmuj się tymi fałszywymi przyjaciółmi. Ja 29.04 konczylam 18 lat a moja perełka przyszla 29.05 na świat. Chodziłam do tygodnia przed terminem do szkoly normalnie. Moja klasa złożyła się na lozeczko dla niej kupili ubranka a wg wspierali mnie. Teraz Hanusia na 8 miesięcy ja nadal koncze normalnie szkole. Pomagają mi oni. Ale dzięki tej całej uprawie dowiedziałam się kto przyjaciel a kto fałszywiec. :) w razie czego pisz na meila :)