Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestemjakijestem

Dziewczyna nie mówi o swoich uczuciach

Polecane posty

Gość jestemjakijestem

Tak jak w temacie, moja dziewczyna nie mówi o swoich uczuciach... Mieszkamy kilkadziesiąt km od siebie, spotykamy się w soboty... Jak jesteśmy razem, przytulamy się, całujemy, chodzimy za rękę.. Zawsze na spotkaniu dam jej kwiatka albo jakąś czekoladę dużą. Jeśli chodzi o spotkania nie mam zastrzeżeń, czuję że ona mnie kocha. Ale gdy się nie widzimy... ona nic nie pisze o swoich uczuciach... Widzimy się prawie codziennie na skype, piszę jej że ją kocham, że ma ładne oczy, zawsze zwracam uwagę jak jest ubrana, jakie ma kolczyki, kolor paznokci, mówię jej że pięknie wygląda... Mówię jasno o swoich uczuciach, piszę jej "kocham Cię", piszę że tęsknię, że chciałbym ją przytulić... a ona nic.. Czuję się kochany tylko gdy jestem obok niej... A problem jest w tym że na początku było inaczej... napisała jakieś słodkie słówko... pisała o swoich uczuciach... Człowiek jest istotą myślącą... myśli nie da się wyłączyć... a przez myślenie rodzą się w mojej głowie wątpliwości... Bardzo mi na niej zależy, kocham ją.. Dobrze się dogadujemy... ja jestem typem romantyka... daję od siebie tyle miłości ile mogę, ciągle jej pomagam... Od czasu do czasu staram się napisać jakiś wierszyk o niej, jak jest piękna... opisuję jej zalety... Zawsze jest łatwiej gdy ktoś podpowie... ja mogę liczyć tylko na podpowiedź z waszej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionnala
Mój facet to taki typ romantyka, na dodatek strasznie spragnionego miłości i zapewnień o tej miłości. Jemu przychodzi łatwo powiedzieć, czy napisać Kocham Cię, dla mnie jest to trudne. On tego się domaga, no to mu piszę, ale nie lubię tego robić - mimo, ze go kocham. Dla mnie to są tylko słowa, tak jak w amerykańskim filmie. Dla mnie ważne jest przytulenie się, bycie blisko, a nie wyrażanie uczuć słowami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duszek00
mój ex zachowywał się podobnie do Ciebie, a ja również nie byłam wylewna w słowach,starałam się pokazywać mu swoje uczucia gestami, czułościa, swoją przyjaźnią, ale mimo,że nie mówiłam wprost "Kocham Cie"...kochałam, naprawdę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już chyba był identyczny wątek, ale mniejsza z tym. Powodów tego co piszesz może być dużo: może ma trudność w wyrażaniu tak jak Ty swoich uczuć, jak to już wyżej ktoś pisał (chociaż skoro mówisz, że wcześniej było inaczej, to coś tu śmierdzi), może ma jakiś kryzys i nie wie do końca co czuje.. Jedno jest pewne - strasznie "pieskujesz", jak napisał Ci ktoś od razu, tak bardzo się starasz, że lada chwila zagłaszczesz ją na śmierć. Może ją to zwyczajnie nudzi? Romantyzm romantyzmem, ale co za dużo to niezdrowo. Z drugiej strony, jeśli taka już Twoja natura to trudno żebyś udawał kogoś, kim nie jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
AUTORZE WĄTKU! Mój romantyczny klejnocie!!!! Zostań mym mężem!!!! Ubóstwiam, uwielbiam wylewnych facetów. Od zawsze o takim marzę. Ach! Mieć faceta któremu mogę BEZ LĘKU powiedzieć - kocham Cię i zobaczyć, że on się cieszy, że tego pragnie........ Tacy niemal nie istnieją :(:(:(:( Zawsze się kiszę z cholernymi zimnymi rybami :(:( a romantycy są tak zajęci byciem przydoopasem dla zimnej wiedźmy, że niestety nie mają czasu aby dać mi szansę :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ogóle to takie smutne :( OZIĘBLI faceci takie paskudne wstrętne ryby zawsze się przywalają do uczuciowych kobiet takich jak ja, spragnionych miłości i czułości :( Doskonale wiedzą, że nie lubią tego okazywać i nie uczynią takiej dziewczyny szczęśliwą, nie umieją jej dać tego czego ona potrzebuje ale mimo wszystko przyczepiają się jak CHOLERNY PASOŻYT z UPOŚLEDZENIEM EMOCJONALNYM :(:(:( Nienawidzę chłodnych i zdystansowanych kolesi!!!! Niech spadają do księżniczek. TYLKO uczuciowa i ciepła kobietka potrafi należycie docenić SKARB jakim jest wylewny facet. Taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemjakijestem
Psychodelirium_ napisał: "(...) Jedno jest pewne - strasznie "pieskujesz", jak napisał Ci ktoś od razu, tak bardzo się starasz, że lada chwila zagłaszczesz ją na śmierć. Może ją to zwyczajnie nudzi? Romantyzm romantyzmem, ale co za dużo to niezdrowo. Z drugiej strony, jeśli taka już Twoja natura to trudno żebyś udawał kogoś, kim nie jesteś" Ja po prostu lubię mówić jej miłe słówka, mówić jak bardzo ją kocham :( A udając kogoś innego, nigdy nie będzie się szczęśliwym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może ona ma dosyć słów i teraz czeka na czyny? Może się zastanawia dlaczego np. skoro tak ją kochasz to nadal mieszkacie tak daleko od siebie, albo dlaczego nie ma jeszcze pierścionka na palcu? Nigdy nie wiadomo co siedzi w głowie drugiej osoby i o czym marzy :) Oczywiście to wszystko pewnie zależy od tego ile lat jesteście ze sobą i ile w ogóle lat macie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierścionek... mieszkanie razem... na to jeszcze za wcześniej... Jesteśmy razem 7 miesięcy.. Ja mieszkam z rodzicami, ona też. Mamy po 19 lat.. spotykając się z nią, okazuję jej miłość najmocniej jak tylko potrafię, przytulam, zawsze ją wspieram w trudnych sytuacjach.. zawsze może na mnie liczyć.. zawsze znajdę dla niej czas.. Ona wie że może mi powiedzieć o wszystkim, może ze mną porozmawiać na każdy temat. Kocham ją, nie chce innej.. ale boli mnie to że na początku nie miała problemu z napisaniem czegoś miłego.. Zapewniam ją o swoim uczuciu na każdym kroku... i nie chcę tego zmieniać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porozmawiaj z nia i pomoz jej :) wierze, ze sie wam uda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie_ranna_kawa
to powiedz jej "Gosiu, też czasem chciałbym usłyszeć od Ciebie jakieś miłe słowa, bardzo lubię w ciągu dnia dostawać od Ciebie miłe smsy, od razu mi lepiej dzień mija . Mogłabyś częściej mi je pisać?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×