Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co byście zrobili na moim miejscu przeczytajcie

Polecane posty

Gość gość

Znajomi zatrudnili mnie na zlecenie na 1 rok. W umowie bylo zapisane, ze czy się stoi czy się leży...l Praca była b. lekka a czasem wcale jej nie było. W ostatnich 3 miesiącach nie było żadnej pracy. I tu pojawił się problem. Znajomi odmówili mi wypłaty za 3 złożone faktury pomimo tak skonstruowanej umowy. Powiedzieli, ze nie i koniec, bo nie było pracy. Ale przecież mialam umowę ryczałtową i liczył się stan tzw gotowości do pracy. Teraz mam dylemat jak to rozegrać bo mimo wszystko liczyłam na te pieniądze i mam pewne zobowiązania. Czy odpuścilibyście znajomym czy skierowalibyście do sądu pozew?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przez wzgląd na znajomość odpuściłabym pozew ale zerwałabym kontakt z takimi świniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście że do sądu pracy. Oni jakoś nie mają obiekcji, żeby ci nie zapłacić, więc ty nie powinnaś ich mieć domagając się zapłaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie tak mysle. Ze przez wzgląd na znajomych nie chciałabym się sądzić, bo w sumie oni mi podali rękę jak nie miałam żadnych zleceń na początku roku. Ale to świństwo że nie zapłacili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeczytaj dokladnie umowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No z umowy wynika dokładnie, że czasem pracy wykonywania zlecenia jest stan gotowości do jego wykonania. Sprawe wygrałabym na jednym posiedzeniu. Oni jednak liczą, że odpuszczę sprawę, bo nie pracowałam te 3 miesiące a poza tym jestem koleżanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napiszcie co zrobilibyście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zerwać kontakty z dziadami. Co to za znajomość? A nad pozwem bym się zastanowiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy próbowałaś rozmawiać aby zapłacili chociaż część?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pozew + zerwanie kontaktów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×