wyznania faceta po alkoholu prawda czy sciema

jak myslicie, jakiego jestescie zdania ? ludzie szczegolnie chodzi o facetow, mowia prawde? znacie jakies przyklady ? to co im na sercu lezy ale nie maja odwagi na trzeźwo ?

up

Oj prawda prawda. Ale ja nie lubie jak ktoś specjalnie mnie podpuszcza by mówić to czego na trzeźwo nie powiem. Ja z reguły mam tak ze na początku z wszystkiego śmieje się dopiero potem mam zawiasy i staje się milcząca.

rożnie to bywa, albo ściema albo półprawda:)

Niekoniecznie prawda,a raczej najpewniej ściema.Ludzie po alkoholu wkręcają sobie wszystko,wiem po sobie.Ja po % mówię takie ściemniane historie ,że głowa mała:)

Ja kocham setki dziewczyn i co z tego? Miłość to coś więcej.

no ale nikoimu sie nie potwierdziło nigdy? jak facet wyznaje po pijaku ??

oj nie chodzi mi o to, ja nie mowie o stanie wręcz agonalnym gdzie sie przewracasz i mowisz wszysktim ze kochasz, chodzi mi po prostu czy komus sie potwierdzilo

ludzie po pijaku mają skłonność do przesady, egzaltacji, wylewności na tle uczuciowym. zdarza się, że okazuje się, że świeżo poznany kumpel od butelki rozumie cię tak dobrze jak nikt w życiu, tyle was łączy jakbyście byli bliźniakami syjamskimi i czujesz, że właśnie poznałeś swojego najlepszego przyjaciela. a ile z tego zostaje rano? nic co zostanie powiedziane po pijaku nie ma znaczenia w prawdziwym życiu, a wiem co mówię, bo mam niestety doświadczenia z alkoholikami w rodzinie.

ja za to nawijam wszystko co mi leży na sercu

a jesli chodzi o ex faceta, ktory nadal nie daje spokoju a sam rzucil ?

ex pewno żałuje