Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jessica Ivy

Dostałam w spadku mieszkanie; sprzedać czy wprowadzić się?

Polecane posty

Gość Jessica Ivy

Witajcie. Chciałabym wam przedstawić mój problem, otóż dostałam w spadku mieszkanie po ciotce, czteropokojowe 95m2, w starej kamienicy i nie wiem co z nim zrobić. W mieszkaniu potrzebny jest generalny remont. Malowanie ścian, wymiana podłóg, drzwi, okien i tak dalej. Niestety mam odłożone na koncie jakieś 20 000 zł i nie starczy mi to na remont. Myślicie, że warto się tam wprowadzać (mam faceta), wydać na początek 20 000 zł i potem powoli wszystko remontować czy lepiej zamienić mieszkanie na mniejsze, trzypokojowe i to, co mi zostanie przeznaczyć na remont? Obecnie mieszkamy oddzielnie, u swoich rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym sprzedała i kupiła mniejsze :) Po co Ci na start tak wielkie mieszkanie, do tego spłukasz się z pieniędzy. A jeśli to kamienica to pewnie ogrzewanie nie miejskie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy od wielu czynników, weź pod uwagę w jakiej okolicy jest to mieszkanie (bezpiecznej, dużo zieleni, dojazdy do centrum itp), jaki jest stan ogólny kamienicy, jaka jest reszta mieszkańców (czy jest sporo szemranego towarzystwa, czy raczej spokojni), no i jakie są miesięczne opłaty i czy będzie cię na nie stać (raczej tak). Jeżeli wszystkie wymienione punkty spełniają twoje oczekiwania (będzie ci się tam dobrze mieszkało) to ja na twoim miejscu starałbym się wyremontować takie mieszkanie, 95m2 to sporo miejsca ( dwie osoby + w przyszłości dziecko będą komfortowo mieszkać) , takie duże mieszkanie trudno sprzedać, mało osób stać (nie napisałaś w jakim mieście się ono znajduje) na takie duże mieszkanie więc jak będzie je chciała sprzedać, kupić mniejsze i mieć jeszcze na remont to może być trudno. Dostałaś je w spadku , nie masz kredytu hipotecznego na głowie, napisałaś równie że na razie mieszkasz u rodziców, możesz zatem spokojnie je remontować, zdaje sobie sprawę że remont kosztuje (sam remontowałem/wykańczałem swoje) ale nie masz noża na gardle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak! sprzedaj piękne duże mieszkanie w centrum i kup klitkę na zadupiu z pieniądze rozpierdziel - fantastyczna rada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość tak! sprzedaj piękne duże mieszkanie w centrum i kup klitkę na zadupiu z pieniądze rozpierdziel - fantastyczna rada! A gdzie autorka napisała że mieszkanie jest pięknie i w centrum? i czemu odrazu klitkę? Mieszkanie wymaga remontu na który w tym momencie jej nie stać, jest to stara kamienica więc może być ogrzewane np. elektryczne? albo piec, to są cholerne opłaty w zimie, w tym momencie ma chłopaka, mieszkają osobno, po co im 4-pokojowe mieszkanie do generalnego remontu? Mieszkanie można sprzedać, kupić np. 3 pokojowe w pięknej okolicy i wyremontowane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co im 4-pokojowe mieszkanie do generalnego remontu? Mieszkanie można sprzedać, kupić np. 3 pokojowe w pięknej okolicy i wyremontowane xxx ha ha ha ha !!! na pewno! sprzedasz ruinę, kupisz piękne mieszkanie i jeszcze ci kasa zostanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
we Wrocławiu mieszkania w kamienicy o takim metrażu i w stanie do kapitalnego remontu kosztują ok 3tyś. za metr w centrum. Natomiast cen za metr mniejszego mieszkania to ok 6,5- 7tyś za metr. Ja na twoim miejscu zrobiłabym tak, sprawdziła czy istnieje możliwość podzielenia mieszkania na dwa mniejsze, następnie jedno bym sprzedała i za tą kwotę wyremontowała drugie i to sprzedała za dużo większe pieniądze, bądź bym w nim zamieszkała. Może sąsiad chce powiększyć swoje mieszkanie i byłby zainteresowany zakupem części tego mieszkania? Przemyśl też czy nie lepiej by Tobie było je teraz wynająć, to że teraz Cię nie stać na remont to nie znaczy, że będzie tak samo za 5 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że sprzedaż nie bardzo się opłaca - bo trzeba będzie zapłacić podatek od sprzedaży, chyba, ze zainwestujesz całą kasę w inne w ciągu 2 lat. Zresztą - od spadku po ciotce tez jest podatek, zaplaciłaś go już? 95 metrów to przyzwoite - perspektywiczne mieszkanie. Teraz masz faceta, za parę lat ślub, dzieci - i te metry będą jak znalazł. Istotne jest jak wysokie są opłaty i jakie jest otoczenie tego mieszkania. Naturalnie zawsze można zamienić najpierw na mniejsze, a potem znowu zamienić na większe jak się rodzina pojawi - ale to generuj***ardzo duże koszty notarialne, prowizja agencji itd. Taki manewr może kosztować w sumie nawet ponad 20 tysięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprawdz czy musisz placic podatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Syn znajomej też dostał taki spadek. Ponad stumetrowe mieszkanie Jest kawalerem i ma dziewczynę ,z którą zamierza się ożenić ,kiedy ona skończy studia.Zamieszkali na razie w jednym pokoju, a na reszcie mają kilkoro studentów i gonią kasę na przyszły remont.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dom wystawiłem na sprzedaż przez biuro Efekt i jak na razie z całego podejścia i tego w jaki sposób prezentują nieruchomość jestem zadowolony. Coraz więcej zgłasza się chętnych do oglądania domu myślę że z tej mąki będzie chleb za jakiś czas i w końcu uda się znaleźć kupca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×