facet

Siema wszystkim mam problem z kolesiem on ma 30 lat a ja 24 niby roznica wieku jest ale zupelnie nwm jak mam sie zachowac bo..... Moze zaczne od poczatku.. Mieszkamy w tym samym miescie on mnie widywal często ale jakos nie było okazji żeby zagadać, znalazł mnie na portalu i chciał się umówić ale ja jakos nie miałam ochoty na jego towarzystwo bo wydawało mi sie że chodzi mu tylko o jedno, pół roku się nie odzywał no i teraz znów wrócił tylko że teraz mu uległam i sie spotkałam z nim dwa razy, kurcze jest meega przystojny niby jakis kontakt fizyczny jest ale zaznaczyłam ze tak szybko nie dostanie tego co chce ale widze że go juz po drugim razie denerwuje chociaz ma hamulce żeby mi tego nie okazac... Co ma robic pasować i na looz wrzucic czy poczekac na rozwój sytuacji? :(

czego ty chcesz?

Jezu,czytać tego nie można...normalnie jestem "zdezoriętowana":P

Dorośnij dziecko bo masz 24 latka a rozumek na poziomie gimnazjum, nawet nie umiesz napisać tak żeby ktoś to zrozumiał :)

ja zrozumiałem... gość się niecierpliwi bo chciałby ją szybko bzyknąć, ale ona się zastanawia czy dać mu już d**y czy nie? Ja na Twoim miejscu bym go olał, bo prawdopodobnie tylko na tym mu zależy... no chyba że też chcesz.

To akurat jest oczywiste...jesteście na takim samym poziomie intelektualnym,więc się rozumiecie:P

?

Ni cholery nie rozumiem o co chodzi !

No i co dobrego narobiliście?:D Dziewczyna chciała porady...a tu masz...porady z języka ojczystego,teraz będzie jeszcze bardziej "zdezoriętowana":P

przeczytalam streszczenie z godz 18:58 :) i od razu zrobilo sie jasniej ;) dobrze, ze znalazl sie meski tlumacz :D dziewcze, rob co chcesz i nie pytaj obcych. my twoim tylkiem nie rzadzimy