Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa życia kobieta

Czy jeździcie same z dziećmi na wakacje lub do sanatorium

Polecane posty

Gość ciekawa życia kobieta

Mam możliwość jechać z dzieckiem na 3 tygodnie do sanatorium, ale jakoś tak mi głupio jechać samej i zostawić męża w domu. On w tym czasie ma bardzo ważne szkolenie w pracy, więc nie ma możliwości, żeby pojechał z nami, zmiana terminu też raczej nie wchodzi w grę, bo wiadomo jakie są problemy z NFZ. Dzwoniłam już i prosiłam o przesunięcie o 2 miesiące, ale to byłby szczyt sezonu i oni już nie mają miejsc. A potem od września, to znowu odpada, bo dziecko idzie do 1 klasy, więc nie chcę mu wyrywać 3 tygodni. Głupio mi jechać bez męża, bo co, my tam będziemy odpoczywać a on tu pracować i nikt nawet w domu na niego nie będzie czekał? Jakieś to smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
+***no chyba zjartujesz, przeciez maz tez sobie super odpocznie od Ciebie i dziecka, my z mezem czesto jezdzimy oddzielnie na wakacje, mamy urlopy w innym czasie i ja sobie chwale, odpoczne, zatesknie i chetnie do domu wracam, moge cie zapewnic, ze Twoj maz tez sie ucieszy, ze bedzie mogl spokojnie piwko z kumplem wypic bez swiadkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa życia kobieta
Mój mąż akurat nie pija piwka z kumplami :O Wiem, że jak wyjedziemy to on będzie wracał do pustego domu i będzie siedział sam jak palec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu, to piwko z kumplami to zwyczjanie przenosnia dla czegokolwiek co maz lubi robic ale na codzien nie ma czasu, my oboje duzo pracujemy, na codzien po rowno sie zajmujemy dziecmi, nie ma za duzo czasu na odpoczynek, zainteresownia czy przyjemnosci, ja zawsze jezdze raz w roku z dziecmi na 3tyg wakacji, maz jezdzi na 2razy po tydzien i mimo, ze tesknie za dziecmi to nie moge sie doczekac, lubie byc sama ze soba, w spokoju poczytac, pochodzic na basen, spotkac sie z kolezanka, itp, moj maz ma takie same zdanie, chetnie jest sam ze soba, nadgania swoje zainteresownia, moze porobic to, na co ma ochote, a na co mu na codzien obowiazki w pracy i w domu nie pozwalaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Twój mąż nie ma żadnych zainteresowań poza zajmowaniem się dzieckiem? :/ to przykre, mój pewnie chętnie by odpoczął sam w domu przez tydzień czy dwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sanatorium ma za zadanie pomagać w leczeniu/rehabilitacji. To nie są rodzinne wakacje na koszt państwa by przesuwac terminy jak c****suje bo dziecko lub mężuś nie mogą jechać. Jakby ci to sanatorium naprawde bylo potrzebne to byś pojechała bez żadnego ale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawa życia kobieta Mój mąż akurat nie pija piwka z kumplami pechowiec.gif Wiem, że jak wyjedziemy to on będzie wracał do pustego domu i będzie siedział sam jak palec. xxx nastepna naiwna:D slyszalas o syndromie psa spuszczonego ze smyczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa życia kobieta
Ja męża akurat na smyczy nie trzymam, jest dorosły i robi to co lubi. A na piwo chadzać akurat nie lubi. A czy Waszym zdaniem jedyne zainteresowania jakie może mieć człowiek to chodzenie na piwo? To raczej u Was jest przykre :O Mój mąż interesuje się historią, zwłaszcza okresem II wojny światowej, muzyką, sprzętem komputerowym. Jak jesteśmy razem to spędzamy czas aktywnie, ale jak będzie sam, to wiem, że brak mu będzie chęci aby się gdzieś po pracy ruszyć. Tak sanatorium to nie wczasy rodzinne, ale nie jadę tam na koszt państwa. Płacę za siebie i za męża. Darmowy pobyt ma tylko dziecko. I tak jest mu to potrzebne, gdyby nie było to byśmy sobie normalnie pojechali w dogodnym terminie nad morze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to skoro dziecku potrzebna jest rehabilitacja to ja nie wiem dlaczego ty sie jeszcze zastanawiasz czy jechac czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa życia kobieta
Bo zastanawiam się czy nie wybrać się całkiem prywatnie, ale nie wiem jak z jakością usług w takich sanatoriach gdzie nie ma kontroli nad tym zadnej. Czy te zabiegi na pewno będą dobrze przeprowadzane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×