Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mozna zabrac kilkumiesieczne dzieck w podroz pociagiem

Polecane posty

Gość gość

Szykuje się wielka rodzinna impreza jakieś 800 km od mojego miejsca zamieszkania. Nie mamy samochodu, więc w grę wchodzi tylko PKP. NO ale dziecko ma dopiero 2 miesiące... ktoś kiedyś podróżował z tak małym dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli to jest zarypiaszczy intercity, a nie jakiś rozklekotany osobowy czy pośpieszny to spoko, bo inaczej ryzykujesz zmęczenie, dłuuuugą podróż, brak miejsc i kilkugodzinny postój w zimę na środku pola :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak możecie nie mieć samochodu przy tak małym dziecku??? Znowu jakaś patologia zabrała się za robienie dzieciaków ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym nie ryzykowala w zimie takiej podrozy zwlaszcza, ze wiadomy i znany jest stan kolei zimą musicie jechac?przeciez to okolo 8-9 godzin drogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my mamy samochód
a mimo to z 9 tygodniowym dzieckiem jechaliśmy na wakacje właśnie pociągiem, trasa 720 km. nie narzekam, podróż w nocy, dziecko tylko raz się obudziło. jechaliśmy pospiesznym, w przedziale I klasy, mieliśmy zarezerwowane 3 miejscówki, dziecko jechało trochę w foteliku samochodowym, trochę na rękach jak się obudziło, a jak usnęło to położyłam na kolanach i sobie spało. O jednej rzeczy trzeba pamietać - podkłady jednorazowe, żeby móc dziecko przewinąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakładam, że jak pojedziemy np. intercity, to nie będzie zimno. No i wiadomo - musieć, nie musimy, ale to ważna okazja i bardzo byśmy chcieli.... Tylko nie wiem, czy z tak malym dzieckiem nie będzie problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skad dokad chcesz jechac? Dokladnie nazwa stacji. To powiem ci w jakim stanie jest sklad ktorym sie wybierasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodzi o to, ze zimno ale o to ze teraz wszedzie slychac o duzych spozneniach pociagow i wielogodzinnym oczekiwaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilka8201
Ja jechałam nad morze z 4 miesięczna córka z Krakowa ok 700 km i zniosła bardzo dobrze. Musisz pytać konduktora o przedział dla matki z dzieckiem. Zazwyczaj taki przedział jest obok przedziału konduktora. Do takiego przedziału nikt (bez dziecka do 4 lat) nie może wsiąść. Mala spała na siedzeniach, zabezpieczyłam ją żeby nie spadła a ja drzemalam przy niej na siedząco:) tylko że my jechaliśmy w nocy. I mam samochód ale wiem że gorzej tak małe dzieci znoszą długą podróż pociągiem. Zresztą mąż po nas przyjechał właśnie autem i powrót to była jakaś masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A myslisz ze ic to ma same sklady super? To sie mylisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my mamy samochód
Lilka mylisz się, że nikt nie może wsiąść do przedziału dla matki z dzieckiem. My często jeździmy pociągiem i nie raz jak przechodziliśmy do swojego przedziału to widziałam łysych chłystków, którzy zajmowali przedział dla matki z dzieckiem i co takiemu powiesz? Żeby sobie poszedł? konduktor też nic nie zrobi, poza tym w przedziale dla matki z dzieckiem może jechać tylko jeden rodzic, czyli Ty możesz, ale mąż już nie, więc jak dla mnie to głupota. Lepiej wykupić sobie miejsca w jedynce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z Gdańska do Krakowa będziemy jechać. NO właśnie, przecież mozemy mieć przedział dla siebie, więc chyba nie powinno być najgorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze w kazdym pociagu ic jest rezerwacja. Platna albo nie. a jak dotre do pracy to napisze ci jaki sklad itd. Kiedy chcwsz jechac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pod koniec lutego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z gdanska do krakowa bezposrednio tylko tlk. Kupcie bilety na 1 i bedzie ok. Proponuje wieczorem jechac. Czas ok.9godzin. Cena ok97 pln za os. Dziecko ma bilet bezplatny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my mamy samochód
To podróż może trwać ok 8-9 godzin. Możesz jechać TLK Podbrzeże wyjazd 13:26, na miejscu 22:31 czas 8:55 cena 73 zł klasa II, 113 kl I - za dziecko nie płacisz, jedynie w przypadku gdy jedziecie I klasą to jest dopłata, ale masz 33% zniżki na bilet swój i męża bo kupujesz przejazd rodzinny, więc w przybliżeniu I klasą wyjdzie Wam coś koło 200 zł w jedną stronę. lub EIC Norwid. wyjazd &.17, na miejscu 15:27 czyli podróż trwa 8:10 cena 145 kl II, 187 Kl I.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilka8201
Jechałam nad morze juz 5 razy i nigdy nie miałam problemu z przedziałem dla matki z dzieckiem. 3 razy jechałam z moją mamą i bez problemu z nami mogła jechać, zazwyczaj wsiadałyśmy na początkowej stacji i konduktor otwierał nam ten przedział. Raz widziałam żekak wysiadlysmy to zamknął. Nawet jak w okresie wakacji pociąg był zapełniony tak, że ludzie jechali na korytarzu to konduktor nie pozwalał nikomu wsiąść. Przecież tam się przewija, karmi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my mamy samochód
Reszta trwa dłużej lub są przesiadki. Bezpośrednio są jeszcze pociągi o TLK 8:05 podróż trwa 10:37 19:40 podróż trwa 11:08 20:04 podróż trwa 9:50 23:39 podróż trwa 11:49 Expres jest tylko jeden bezpośredni. Ewentualnie można jechać tym o 20:04, bo to tylko godzina dłużej a jedziesz na noc, więc dziecko teoretycznie powinno przespać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 09:19 Bzdura. Parę razy jechałam ze znajomymi na wakacje pociągiem w szczycie sezonu. Za każdym razem jak przedział dla matek był pusty a cała reszta była zajęta to prosiliśmy konduktora by nam otworzył i nigdy nie było z tym problemu kiedy widział, że pozostałe przedziały w wagonie były przepełnione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za szczegółowe informacje :) Pocieszyliście mnie trochę. Zależy mi na osobnym przedziale, bo chcemy mieć komfort podróży, ale też nie chcemy, aby dziecko komuś przeszkadzało. Swoją drogą pamiętam, że moi rodzice wszędzie jeździli ze mną i bratem pociągami i nie było problemu. Chyb, a jednak pojedziemy, o ile mała będzie się dobrze czuła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my mamy samochód
Lilka to może mało widziałaś, my jeździmy po ładnych kilka razy w roku (średnio raz w miesiącu), to się napatrzę. Zwłaszcza między na trasie między Warszawą a Kołobrzegiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×