20 latka i 35 latek

bez przesady... z siurkajaca woda nie mam nic wspolnego ;)

Pewnie, że może:)i to jeszcze jak!

I to jest właśnie wkurzające, stary i młoda mogą być razem, nikt nie ma nic przeciwko ale odwrotnie 20-latek i 35-latka już nie. Niby czemu ja się pytam??

I to jest właśnie wkurzające, stary i młoda mogą być razem, nikt nie ma nic przeciwko ale odwrotnie 20-latek i 35-latka już nie. Niby czemu ja się pytam??>>>moze, ale faceci nie sa idiotami i rzadko bywaja materialistami.

A kto ci nie pozwala być? Sobą? !;) Nie wnikaj w to co myślą inni:) :)p*****l konwenanse!

Akurat bo może. Jakikolwiek temat związany z dużo starszymi kobietami w związku pełny jest jadu i nienawiści. Nie ma przyzwolenia na takie związki.

Ja akurat nie mam tego problemu ale wkurza mnie to. Wiem, że takie pary są, ale od razu sa klasyfikowane jako fuj, ble. A ze starym dziadem to co?

te starych dziadow z mlodymi tez sa pelne drwin wiec zyj jak lubisz i nie przejmuj sie innymi.

Ja jestem materialistą i co w tym złego? Dobrze mi z tym:-D

Jasne że się może udać. Tak samo jak z każdym innym.

oczywiście

Chetny, nie napisałam, że facet po 40 nie moze:D, tylko, że ma mniejsze libido, niż 20/25 lat wcześniej. I te właśnie mlode seksi lalunie biorą się z paniki i żalu za przemijającą młodością.

Libido, w sensie chęci, niekoniecznie mniejsze... ale z możliwościami bywa średnio :P

O tym pisałam, Klasyku;)

zgłupiałaś

Eluana tak sobie tłumacz, prawda jest trochę inna. Ciało 20 latki różni się zdecydowanie od 40latki i tyle w tym temacie.Oczywiście zdarzają się wyjątki.

Ciało 20latka też się różni od ciała 40latka. Co wy myślicie, że się nie starzejecie?

Gościu, najwyraźniej nie znasz anegdoty o analfabecie i książkach.

Poza tym troche mnie tutaj błednie interpretujecie. Przypuszczam, ze niektórzy faceci i po 50 wymiatają, ale to strach sie bac jacy byli za młodu;)

Zostaw star***** Bądź moja.

?

dla mnie nie

co za bzdury

Starych biorą tylko paszteciary albo atrakcyjne k/u/r/e/w/k/i które d**ą chcą się ustawić w życiu i liczą na szybki zgon seniora - dotyczy to oczywiście seniorów przy kasie. Mam dwie znajome, które są w układach (nawet już małżeńskich) z panami 15-20 lat starszymi, mają kochanków w swoim wieku, bo jak przyznają 'czuć pod palcami młodą, jędrną skóre, to zupełnie inna jakość. Każdy lubi młodość, kobiety też. A faceci niestety starzeją się szybko i brzydko, na dodatek zaczynają trącić starym kozłem. Jak każdy stary samiec w przyrodzie, zresztą. Zdecydowanie lepszy, zdrowszy i estetyczniejszy jest związek, w którym to kobieta jest starsza. To, że takie związki są piętnowane, to tylko i wyłącznie bierze sie z patriarchalnej kultury, w której niestety żyjemy. Ale myślę, że mentalność ludzi szybko się zmieni co tych relacji.

''Faceci starzeją się szybko i brzydko''. Ale jaja. Każdy się starzeje ale żeby znaleźć właściwą proporcje dla starzenia się kobiet musiałbym chyba napisać że kobiety zbyt szybko czuć padliną. Za przeproszeniem.

Misiu, pisz co chcesz, faktów nie zakrzyczysz. Na dodatek, nie dość, że faceci szybko i brzydko starzeją się fizycznie, to niesamowicie szybko dziadzieją też mentalnie. Przeciętny facet po 35 urodzinach żyje tak: praca ( o ile ją ma), żarcie, tv, spanie. I tak do emerytury. Sad but true. A o smród starego kozła się nie pluj. Żaden niemłody już samiec zwierząt hodowlanych nie jest zabijany na mięso, bo ono po prostu cuchnie. Hormony męskie plus stare ciało dają taką mieszankę.

Dokładnie, zgadzam się. A pamiętajmy, że facec**przecież nie rodzą i nie chodzą w ciąży ! A i tak większość ma brzydkie, obwisłe brzuchy, sflaczałe ramiona i smętnie zwisające poślady już w okolicach 40 tych urodzin, a spaślaki znacznie wcześniej. Facet to poewolucyjny odpad, nawet krócej żyje, to widocznie jest mniej potrzebny w przyrodzie niż kobieta. Zresztą to kolejny argument za tym, że lepszy układ jest taki, w którym kobieta jest starsza skoro przeciętnie dłużej żyją kobiety.

na młodej piczy stary c****** ćwiczy

moja siostra ma 23 lata, spotyka sie z 38latkiem.. widac roznice wieku, ale oni naprawde fajnie sie dogaduja, jest szczesliwa.. tylko rodzice tego nie akceptuja. poznalam jej faceta, jest naprawde spoko. ale nie wiem jak to bedzie na dluzsza mete.. teraz jest ok, ale za 10 lat?

Ja mam 34 l i ****** 22 latkę, sama chciała a przecież ładnej suczce się nie odmawia.Stare samice mają obwisłe cyce i tzipy jak krowy, rzeczywiście śmierdzą jak padlina.