Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pennyyy

rozszerzanie diety pytanie

Polecane posty

Gość pennyyy

moja córa za tydzień kończy 5 miesięcy, od 3 tygodni rozszerzam jej dietę (jest na MM), ale kiepsko nam to idzie. 1 tydzień dostała jabłuszko (zaczynałam od 1 łyżeczki do max 3), 2 tydzień marchewka (tak samo) ale marchewka powodowała u niej lekkie zaparcia 3 tydzień marchewka + ziemniak (2 dni) i zupka - marchwka, ziemniak, pietruszka (4 dni po 3 łyżeczki - więcej nie chce), ale po tym był dramat, ryk i bóle brzuszka, max wdęcia 4 tydzień - teraz wróciłam do jabłuszka, by wyregulować jej jakoś stolce, bo zaczyna mi popłakiwcać czy dobrze to zrobiłam? córa nie chce więcej niż 3-4 łyżeczki, jedzenie stałe robi u niej rewolucje. czy mogę małej wprowadzić brokuł? czytałam że też reguluje stolce, np ugotować na parze i zrobić z niego przecier z dodatkiem wody z gotowania? czy wasze dzieci też tak mało jadły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam, że wyniki krwi ma na granicy anemii, więc pediatra radziła czym prędzej wprowadzać zupki, by uniknąć podawania żelaza. stąd ten brokuł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brokuły zawierają sporo błonnika dlatego poleca się je przy zaparciach. Marchewka u wielu dziec***owoduje zaparcia. Nie podawaj jej przez jakiś czas i za jakieś 2 tygodnie zrób kolejne podejście- kilka łyżeczek i sprawdzisz czy dalej działa zapierająco. Mój synek ma 8 miesięcy, marchewki praktycznie jeść nie może...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslałam też zeby na początek brokuł połączyć z jabłusziem... nie wiem czy to dobry pomysł? jabłuszka też przegotowuję i robię mus. ona ogólnie ma wrażliwy przewód pokarmowy, mojego nie tolerowała a z mm to dopiero bebilon pepti jej jako tako podszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jabłka też nie podawaj ze słoiczka- to bardziej na biegunki. Zetrzyj na tarce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jabłko dawaj surowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mój miał niższe żelazo, choć jeszcze w normie to lekarka powiedziała żebym wprowadziła buraka (było jeszcze na niego niby za wcześnie biorąc pod uwagę schematy, ale tak mi poradziła). U nas brokuł też był zaraz po marchewce, pietruszce i ziemniaku. A ilościami się nie przejmuj, dziecko przy rozszerzaniu diety tak właśnie je tylko po kilka łyżeczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jablka daje nie ze sloiczka tylko sama robiłam mus - gotowałąm ze skórką, skórkę obierałam i blenderem na papkę. myślałam żeby z brokułem zrobić tak samo, tylko na parze, no i może dodać trochę jabłka by łatwiej smak zaakceptowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie gotuj jabłka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jablka nie gotuj,tylko surowe scieraj. Mozesz wprowadzic brokul,le on tez lubi wzdymac. Ilosciami zjadanymi sie nie przejmuj. Ona ma czas na normlane jedzenie,jej przewod pokarmowy dopiero uczy sie trawic***przyswajac. Moj dopiero kolo pol roku zalapal inne posilki niz mleko. Przez jakis czas mial faze na zupki a teraz od jakiegos miesiaca zyczy sobie tylko "dorosle" jedzenie. Sam wszystko gryzie,mieso,kanapki,owoce,warzywa. I to co zapieralo go przy wprowadzaniu pokarmow dzis nie robi mu prpblwmow. Ma 10,5 miesiaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×