Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pije piwo kto ze mna

Polecane posty

Gość gość

kto sie dzisiaj alkoholizuje do laptopa i dlaczego? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powody zostawię dla siebie, ale faktycznie mam ochotę się n****** jak dziki pies. mogę potowarzyszyć ci w rozmowie jeśli tylko zechcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topikku
Ja pije przez facetów, to dranie :O teraz niedawno poznałam jednego fajnego, ale zachowuje sie jak idiotka i wszystko psuje :( spinam sie bez potrzeby, wygaduje glupoty bo chce dobrze wypasc, a zachowuje sie jak pajac. Ja mu sie chyba podobam i on probuje nawiazac ze mna kontakt, ale ja wszystko psuje swoim durnym zachowaniem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc spotkało cię ogromne szczęście w postaci mojej osoby:) zadaj konkretne pytanie a dostaniesz najlepszą odpowiedź na jaką będzie mnie stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topikku
zachowuje sie jak idiotka, na tym polega moj problem :( poznalam faceta, chyba mu sie podobam, i to nawet bardzo, patrzy na mnie, zagaduje mnie, czasem do mnie dzwoni :) wydaje mi sie ze jest mna zaiteresowany. Mi tez on sie podoba i chyba zaczyna mi na nim zalezec, problem polega na tym, ze jak tylko zaczyna mi na kims zalezec, to jestem zablokowana :( chce dobrze wypasc***przez to zachowuje sie jak debil, placze mi sie jezyk, mowie glupoty :( w dodatku on mnie oniesmiela :( jeszcze troche i on mnie oleje bo sobie pomysli ze jestem jakas nienormalna :( co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po alkoholu jest podobnie? tzn, czujesz się wtedy nieco bardziej rozluźniona? jeśli tak to sugeruję odrobinę w trakcie spotkania, byle nie samej przed:D zawsze też możesz z nim o tym porozmawiać. powiedzieć mu o swoim zażenowaniu jego obecnością i niezdrową tremą. jeśli cię lubi/podobasz mu się to obrośnie nieco w piórka, ale możliwe że razem zaczniecie się z tego śmiać, wymyślicie sposób a to przełamie bariery :) generalnie czytałem ostatnio, że świetnym sposobem na paraliżujący stres i całe objawy jakie on wywołuje jest przekucie owego stresu na podekscytowanie. łatwo się o tym czytało, trudniej wprowadzić w praktyce ale zasada była prosta. przy jednym i drugim uczuciu nasz organizm reaguje podobnie..ale to drugie jest pozytywne i daje nam większe poczucie kontroli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to i ja się zgłaszam z piwkiem :) mam dzisiaj wolny wieczór i czasami tak lubie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topikku
po alkoholu jest lepiej, jestem wyluzowana i w ogole dusza towarzystwa :P ale nie moge byc caly czas przy nim pijana! A moze tylko zle interpretuje jego zachowanie? Ale mysle ze mu sie podobam bo: -patrzy na mnie, nachyla sie do mnie jak mowi do mnie, patrzy mi w oczy, caluje w policzek na powitanie/pozegnanie -chce mi pomagac, dzwoni do mnie pod byle pretekstem, zagaduje na fb -pamieta wszystko co do niego mowie, interesuje sie moim zyciem jak myslisz? do reszty naszych kolezanek sie tak nie zachowuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topikku
mi juz sie skonczylo piwo :( mialam tylko jedno, a jestem juz w pizamie i nie chce mi sie ubierac i wychodzic na ten mroz po kolejne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko ile masz lat ?? jezeli to nie tajemnica oczywiscie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topikku
22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też witam się pocałunkiem z większością koleżanek, to akurat standard. pomoc też może wynikać z dobrej natury. może mieć też dobrą pamięć :) każda z tych wymienionych z osobna może się zdarzyć bez problemu, w grupie to już inna bajka. interesujesz go, to praktycznie pewne. nie musisz też pić przy nim cały czas, musisz się oswoić. byłaś z nim na randce lub prostym spacerze? sytuacji sam na sam? jeśli nie to doprowadź do tego :) głupi pretekst. jeśli zapyta czy wszystko z u ciebie ok, wmyśl jakiś nagły problem. zepsuty kran czy komputer :D byle problem go nie przerósł. dalsze wydarzenia pozostawię twojej kobiecej intuicji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez urazy ale 22 to bardzo mało... i szczerze radze nie dodawać sobie animuszu alkoholem... bo to sie przeważnie źle kończy :( a później będzie " sama nie wiem kiedy to sie stało ... "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież nie mówimy o upiciu się..a jak autorka zauważyła po wypiciu staje się duszą towarzystwa. odrobinę na odwagę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to za rożnica?? jak alko staje sie potrzebne do osiągnięcia jakiegoś celu , to zaczyna być problemem.... no ale powodzenia życze i już nie przeszkadzam w rozmowie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topikku
nigdy sie nie spotkalismy sam na sam. Tylko wsrod ludzi. Teraz bede miec z nim wiecej stycznosci. Ale jak mam sprawic zeby mnie gdzies sama zaprosil? Wystarczy, że bede dla niego mila i usmiechnieta? Jesli mu sie podobam to wystarczy? sama nie mam odwagi, zeby go gdziekolwiek zaprosic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robisz z igły widły:) mimo wszystko kolejny punkt widzenia może być cenny dla autorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie powinnaś się krępować naprawdę..po ostatniej imprezie, obudziłem się z kartką w kieszeni na której widniał numer telefonu i pytanie do mnie czy nie chce się spotkać, oczywiście odpisałem a kilka dni później faktycznie poznałem miłą dziewczynę. zamiast się przejmować weź życie w swoje ręce:) a jeśli nie umiesz to skorzystaj z rady dotyczącej pomocy. naprawa komputera w twoim domu czy przeniesienie czegokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topikku
Jak go poprosze o pomoc, to poczuje sie hmm wazny w moim zyciu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topikku
najgorsze jest to, ze jestem troche niesmiala :( i nie umiem byc taka swobodna i przebojowa jak inne dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chce mi pomagac, dzwoni do mnie pod byle pretekstem, zagaduje na fb.. poczekaj aż zapyta co u ciebie :) zrobisz smutną minę:( i opowiesz o problemie dajmy na to z komputerem. jak logika podpowiada on zapyta w czym rzecz a ty odpowiesz że nie masz pojęcia, wiesza się i zapytasz czy nie mógłby rzucić okiem. proste? :) nie mogę podpowiadać więcej bo jestem traktowany jako spamer. dobranoc :)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topikku
dziekuje Ci bardzo za rozmowe :) wykorzystam Twoje rady jak tylko bede miala okazje :) trzymaj za mnie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×