Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ryfka     Goldman

Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam...

Polecane posty

Gość Ryfka     Goldman

I w rzeki nurt wpatrzona bezgłośnie tak śpiewałam: Jakie to wielkie szczęście Coelho ukochany żeś nie okazał się jednak Żydem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryfka     Goldman
W czasach kiedy wszyscy okazują się Żydami, my z Brodskim nie musimy się za Ciebie wstydzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryfka          Goldman
Spanie z ryjem w jabłkach znacznie wydłuża życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Morał taki, że spanie z ryjem w jabłkach wydłuża życie, ale i tak prowadzi do śmieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale rozbawił mnie motyw spania z ryjem w jabłkach, chyba wybiorę taki motyw na prezentację maturalną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jabłka dobrze na zęby robią,przynajmniej ze zdrowymi zębami zeszła;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niekoniecznie, bo chyba mają dość dużo cukru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość Niekoniecznie, bo chyba mają dość dużo cukru? x Też tak myślałam,ale jak mi niedoszła teściwa o tym powiedziała mając piękne zdrowe zęby uwierzyłam w ciemno:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mistrz picia
z jabłek się robi jabole,najlepsze są naturalne.Jeże też o tym coś wiedzą. Zbierają same stare opadówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój dziadek nigdy ich nie mył i dopiero niedawno dwa mu wyrwali, reszta się trzyma w dobrym stanie (kiedyś też w bójce jakiś stracił). Ale on widocznie jest mutantem ;) Co do świnki to skoro jabłka zdrowe, to miała super życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Syn Fubu mógłby powiedzieć czy mądrze określiliśmy morał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świnka wyprosi rozgrzeszenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu Jednak nie dla wszystkich zwierząt byłem taki miły. Kiedyś pod moją klatką zawsze przychodził kot do takich Oleksiaków którzy się stamtąd wyprowadzili ale kota zapomnieli wziąć. Więc ten kot wyczekiwał pod tą klatką aż ktoś otworzy drzwi żeby wejść i iść pod ich drzwi. W*******o mnie to bo zawsze wracałem ze szkoły i ten ****** kot tam był, mówiłem mu żeby stąd w*********ł bo Oleksiaków już nie ma. Nie słuchał więc postanowiłem zdzielić mu łomot kablem kiedy wszedł na klatkę. Lałem go kablem namiętnie i gdzie się dało. Po tej akcji, na drugi dzień patrze, a znowu wyczekuje przed klatką. Więc znowu łomot kablem, dodatkowo kopanie, przygniatanie łba drzwiami, plucie. Dzień później znowu kot pod klatką. Najśmieszniejsze było jednak to, że za każdym razem widział mnie, ta jego bezdenna głupota kiedy otwierałem drzwi, a on wchodził, dopiero jak wyciągałem kabel nagle stawał się przestraszony jakby sobie przypomniał dopiero co chcę zrobić. Ostatecznie lałem go wiele razy, później dołączył do tego lania nawet mój kolega i razem laliśmy kota. Czasami nawet z nudów kiedy nie było co robić na dworze mówiliśmy - Chodź idziemy polać kota kablem. Z czasem nawet go polubiliśmy - poważnie. Wynosiłem mu mleka z domu, a on pił, bawiliśmy się z nim. Później znowu go laliśmy. Ja nie wiem co to był za kot. Był czarny. Ale pamiętam jak raz chciał się na nas rzucić, jego oczy mówiły - nie podoba mi się już to. Wtedy przestawaliśmy go lać, a laliśmy go naprawdę mocno aż nas ręce bolały. Nie kłamię to się zdarzyło naprawdę w moim życiu. x Fubu za tego kota dostaniesz odpowiedni wp*****l od życia. Ja kocham koty,i nienawidzę ludzi którzy nad nimi się znęcają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam absolutnie żadnych wyrzutów sumienia. Wiem że on po prostu tego potrzebował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwierze potrzebuje uwagi,troski,zaspokojenia głodu.Tylko głupiec wykorzysta złą sytuację zwierzęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że w sytuacji sam na sam tymi 1,5 metrowymi też byś nie pogardził :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryfka     Goldman
Byłam ostatnio na koncercie. Facet grał na fortepianie, nieudolnie. Coś okropnego. Podobno na każdym gra się trochę inaczej, widocznie ćwiczył na jakimś innym. Po koncercie wszyscy rozczarowani, że nikt nie zwróci za bilety, wylegli na ulicę, zapalili papierosy i pod nosem szeptali: "Nie te dźwięki, kretynie" Aż w końcu rozpierzchli się do domów. 🖐️ P.S. Młody był. Jeszcze się nauczy grywać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu Mały kot może być panem i bogiem myszy, a czy pantera nie ma prawa gardzić małym kotem? Pożreć go, wyśmiać, wzgardzić? Może. Tak to działa. Dlatego gardzę kotami mniejszymi niż 2 metry. x W przeciwieństwie do zwierząt prócz instynktu masz mózg,to organ który uczy by nikim nie gardzić.Pogarda jest atrybutem maluczkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryfka          Goldman
Nie wiem co powiedzieć wiedząc jak bardzo chcialbyś dla mnie zagrać. Powiem prawdę: preludium kiepskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli ona jest zydowka to ty nie mozesz byc na/zarty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on jest nazarty wp********il sniadanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zgłoś do usunięcia] żelazny Karzeł Wasyl Moja poszła spać z jabłkiem w ryju i w dodatku ułożyła się do snu na świątecznym półmisku pechowiec.gif x Zgodnie z tradycją,usmaż się ze słoniną i polej ją;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boszszz,piertolę jak potrzaskana,a jutro czyli dziś muszę zadzwonić do księgowej,to dopiero wyczyn;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryfka     Goldman
Taka interpretacja Coelho na fortepian? Nie, dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×