Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość zbulwersowanamama28

no nie mogę czytać o tym macierzyństwie po 40

Polecane posty

Gość gość
moje obydwie babcie zmarły przed moim urodzeniem, nie mały jeszcze 50-stki.- moja mama mnie urodziła jak miała 27 lat , nie znam babć i dożyła prawie 50-tki.. Jakby tak myśleć to w zasadzie nie powinno się mieć dzieci w żadnym wieku.Moją koleżankę mama urodziła w wieku 41 lat i już dawno mogłaby być prababcią, ale jej wnuczki nie spieszą się :) Ale argument..dziecko nie będzie miało babci i dziadka...trzymajcie mnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sa kobiety, ktore sie czuja staro o w mlodym wieku, obracaja sie wsrod takich, ktore sie wczesnie starzeja, wiec 40tka wydaje im sie zgrzybiala staroscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama47
młode kobietki nigdy nie zrozumiecie co czuje kobieta gdy ma 40+ lat bo tak naprawdę rozmawiacie ze swoimi matkami więc jak można się dogadać? czy dziecko które się rodzi ma żal że ktoś dał mu życie? GŁUPOTĄ JEST KRYTYKOWAĆ KOGOŚ DECYZJE MOŻE ZACZNIJMY OD SIEBIE!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Isa
Dnia 31.01.2014 o 11:33, Gość gość napisał:

A mnie to wali . Ja mam 51 i dorosłe dzieci. Dopiero teraz wiem że żyję x no taaak jak się za młodu wpakowałaś w pieluchy to trzeba szaleć na stare lata 😛 tylko zaraz bedzisz wnuki bawić.

Jakie za młodu? Dorosłe dzieci czyli mające przynajmniej 18 lat. A zapewne mają około 20. Czyli urodziła je około w wieku 30 lat. To idealny wiek na dziecko. Nie za wcześnie nie za późno. Nie każdy chce mieć starą rozworę za matkę. Typ który chodzi ze mną do klasy ma ojca co ma 60 lat a matka 50 ileś. Przy czym ojciec wygląda jak 70 letni pijak. Jest się czym chwalić że się ''szalało'' za młodu. Żałosna jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Isa
Dnia 31.01.2014 o 12:23, Gość Czterdziecha co ma pecha napisał:

Młode aroganckie p***y.Nie czuję się stara.Mając 15 latka babią nie zostanę jeszcze bardzo długo. Myslę, że nawet w wieku lat 70 bedę potrafiła z dzieckiem rozmawiać o seksie, narkotykach i antykoncepcji.I to mądrzej niż niejedna młoda mamusia, która sama ma jeszcze kiełbie we łbie.Jak widzę sposób w jaki chowacie dzieci bo wychowaniem tego nie nazwę) to mi się żoładek wywraca.Nieodpowiedzialne, leniwe smarkule, którym się nie chce karmić piersią, płaczą nad rozstępami.Oczywiście nie wszystkie. Dojrzała matka to odpowiedzialnośc, to czas dla dziecka (a nie płacz, że wolnośc się skończyła) to stabilizacja finansowa.

Stul ryj stara rozworo bo Ci się jeszcze rozerwana cipa rozciągnie. Młode aroganckie do tego p**dy? Ojej tak Cię to boli że ktoś jest młody? A to p**rdolenie i wasze wymówki że dziecko to stabilizacja finansowa. Jak się jest inteligentnym i pracowitym to nawet przed 30 można dużo zarabiać i mieć w takim wieku dziecko. Moja matka mnie urodziła jak miała 25 lat mój ojciec miał 27. Mieli od ch**a pieniędzy i mają do teraz. Ja się urodziłam 19 lat temu i moi rodzice cieszą się że mnie tak ''wcześnie'' mieli bo grzebać w pieluchach w życiu by znowu nie chcieli. (Tak jestem jedynaczką i jest mi z tym za***iście dobrze) więc to gadanie o późnym rodzeniu żeby zapewnić dziecku dobre życie xD pier**lenie starych .... Wyzywaj mnie ile chcesz babciu. Uwielbiam to. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Isa
Dnia 31.01.2014 o 13:51, Gość gość napisał:

Mi jeszcze sporo do 40 brakuje, ale jak obserwuję mamy ok 40 a mamy ok 20 to zdecydowanie wolałabym być mamą 40-letnią. Na co dzień pracuję z dziećmi, przez to też z mamami 🙂 Popatrzcie dwudziestki choćby na to, jakie argumenty wysuwacie: -bo dziecku wstyd -bo na zebraniu siara, bo jak babcia wyglądasz -bo siły nie masz, aby dzieckiem się zając -bo dziecko chore Choćby te argumenty, które przetaczacie pokazują jak niedojrzałe jesteście w swoim macierzyństwie czy nawet jako kobiety, bo dojrzała osoba nie podejmuje decyzji pod dyktando otoczenia, a już na pewno nie takiej decyzji. Jak obiektywnie się porówna co ma do zaoferowania kobieta 40 letnia a 20 letnia, szala przechyla się zdecydowanie na tą pierwszą, bo wiecie co ma czterdziestolatka? -ustabilizowaną sytuację materialną, nie mieszka juz z teściami, może sobie często pozwolić na to, aby zostać z dzieckiem w domu, nie będzie nikomu dziecka podrzucać jak kukułka, stać ją na obozy, wyjazdy, zagraniczne kursy dla dziecka -ustabilizowane pożycie małżeńskie, zdążyła się już dotrzeć z mężem, jeżeli starają się o dziecko w tym wieku to znaczy, że nacieszyli sie już sobą, pozwiedzali co mieli pozwiedzać i nie będą cierpieć, że nie mają z kim "bachora" zostawić, aby pojechać na wakacje czy wyjść do kina, na kilka lat mogą to zawiesić na kołku, aby potem móc pokazać dziecku to co sami kiedyś juz widzieli -jest ukształtowaną jednostką, stabilną emocjonalnie bardziej niż 20 latka, takie kobiety są bardziej rozwinięte, miały czas na to by odkryć siebie, swoje hobby, pasje, zanim będą miały dziecko, dowiedzą się wszystkiego na jego temat, przeczytają książki, będą przygotowane na różne aspekty macierzyństwa i tak jest, bo jak zaczynam rozmawiać z 40 o etapach rozwoju dziecka to zawsze wiedzą o co chodzi, a 20 patrzą zdziwionym wzrokiem i często mają to po prostu gdzieś. Badania pokazują, że dzieci starszych par są bardziej inteligentne i osiągają w życiu więcej niż dzieci młodych matek i tutaj jest reguła - im młodsza matka tym dziecko ma gorszy start i gorsze wyniki osiąga. Ma to często związek z ilością poświęcanego dziecku czasu i cierpliwością, którą mama się wykazuje. Aaa ojcowie 40 a 20 letni to już w ogóle meeega przepaść i w ogóle inny rozdział.

A skąd ty możesz wiedzieć że matka w wieku 20 lat nie ma dobrej sytuacji finansowej? Ludzie mają pieniądze. Nie wszyscy młodzi są biedni jak twierdzisz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
5 godzin temu, Gość Isa napisał:

A skąd ty możesz wiedzieć że matka w wieku 20 lat nie ma dobrej sytuacji finansowej? Ludzie mają pieniądze. Nie wszyscy młodzi są biedni jak twierdzisz. 

Odziedziczyli czy siedza w kieszeni rodzicow ?

20latka co urdzila to po maturze zaszla.. Kiedy i gdzie sie dorobila ? Na sex kamerce od dziecinstwa ?

Ojciec dziecka jest 20 lat starszy i majetny ?

Innych mozliwosci po prostu nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Też nie popieram ale co zrobić jak się tak życie ułożyło że wszesniej nie było z kim itp... Każdy ma swoje życie niech robi jak uwaxa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga

Powiem wam że nie pamiętam z dzieciństwa, ani teraz nie słyszę od synka żeby dzieci komentowały czy ktoś ma starą czy młodą mamę, żeby ktoś się wstydził tego że go mama urodziła jak miała 16 czy 40 lat bo dzieciaki nie mają świadomości że to jest coś nietypowego... Dobrze ktoś podsumował że dla brzdąca to już dwudziestoparolatka jest "stara" więc bez różnicy czy na wywiadówkę przyjdzie mama 30 letnia czy 50 letnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja nie mam nic przeciwko jak ktoś stara się o dziecko w późnym wieku. Nie obchodzi mnie to. Ale, jeśli ten ktoś próbuje mi wmówić, że jego decyzja o późnym macierzyństwie jest lepsza, bo "cośtamcoś, stabilizacja finansowa, blabla, odmłodzenie, rozsądek, a wszystkie młode matki są głupie i pewnie wpadły"  ... 😕 No sorry, ale często właśnie tak to widzę. Jak ktoś w tym wieku mówi mi, że się stara o dziecko, to właśnie często widzę, że czuje się w obowiązku (nie wiem po co) na siłę usprawiedliwić swoją decyzję, próbując dowalić tym młodszym, tak żeby wyszło na to, że one są jakieś "świadome i mądrzejsze", a nie że np. przez lata nie potrafiły się ogarnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jeszcze nie lubię jak ktoś mi wciska kity, że to KOMPLETNIE nie ma znaczenia, czy o dziecko zaczniesz się starać w wieku 20,30 czy 40 lat, bo teraz jest zaawansowana medycyna i wszystkie jesteśmy tak samo młode. Guzik prawda i takie gadanie jest szkodliwe. Potem takie 20stki nasłuchają się, że mają jeszcze tyle czasu na dziecko, więc sobie jeszcze 20 lat poczekają, a potem jest zdziwienie i płacz, że trzeba się leczyć, rozważać in vitro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nazwaa

Hahah średniowiecze 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja jedno mialam majac 20 pare lat i teraz okolo 40 mysle o drugim.  Bycie mloda mama ma swoje plusy i zalety tak samo jak 40-letnia mama.  Wszystko jednak zalezy od osoby.  Sa "stare", zbabciale 20-stki i aktywne i mlode 40-stki.  To zalezy od psychiki osoby.  Niektore kobiety w wieku 20 lat nie nadaja sie na matki i tak samo niektore 40-stki nie nadaja sie do bycia z dziecmi.  Trzeba miec duzo checi, energi, cierpliwosci i radosci w sobie, zeby byc dobra matka, a te cechy sa niezalezne od wieku.  W mojej rodzinie znam trzy kobiety, ktore rodzily w wieku 42-45 lat i to bylo w poprzednim pokoleniu.  Dzieci normalne i zdrowe.  Nikomu nie robilo to roznicy.  To teraz jakas mania krytykowania wyborow ludzi nastala i zaleznie od tego jakie ludzie podejmuja wybory to zero tolerancji wobec wyborow innych.  W dobie kiedy kazdy niby ma byc indiwidualista i orginalny najbardziej tepia jednostki, ktore robia po swojemu...  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Udał

tylko że teraz kobiety biologicznie wyglądają o wiele młodziej niż kiedyś,jak oglądałam zdjęcia mojej ciotki ze ślubu na którym miała 25 lat to normalnie wyglądała na 40 😐byłam w szoku, było to w latach 70 jak wychodziła za mąż.

Czytałam statystyki że niestety najwięcej chorych dzieci rodzą młode kobiety. Dlaczego?Dlatego że nie mają refundowanych prenatalnych,bo kobiety które skończyły 35 lat mają te badania za darmo więc od razu można wychwycić wadę i dokonać terminacji.Czytałam że w Szwecji nie ma w ogóle dzieci z zespołem Downa, dlatego że tam badania prenatalne są obowiązkowe i bezpłatne więc od razu chore płody są usuwane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamila42

Mam 42 lata,najmłodsze dziecko ma 2 latka i chciałabym jeszcze jedno ale niestety jestem po 5 cesarkach więc nie będę ryzykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hshssb

Coraz więcej par ma problem z płodnościa, kliniki leczenia niepłodności pękają w szwach. Nie bez powodu refundacja jest tylko do określonego roku życia kobiety. 

Wy mówicie o kwestiach finansowych, społecznych, kulturowych. Ale biologicznie lepiej jest rodzic mając te 20 lat, kobiety są najbardziej płodne w przedziale 18-25, nawet komórki jajowe od dawczyn pobiera się od młodych kobiet. 

Materiał genetyczny się starzeje, co z tego że na zewnatrz można wyglądać 20 lat młodziej, organizm wie ile ma lat. 

Nie jest dobre rodzenie zarówno na początku płodności (12 lat) jak i na końcu (np 45). 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hshssb
10 minut temu, Gość Udał napisał:

tylko że teraz kobiety biologicznie wyglądają o wiele młodziej niż kiedyś,jak oglądałam zdjęcia mojej ciotki ze ślubu na którym miała 25 lat to normalnie wyglądała na 40 😐byłam w szoku, było to w latach 70 jak wychodziła za mąż.

Czytałam statystyki że niestety najwięcej chorych dzieci rodzą młode kobiety. Dlaczego?Dlatego że nie mają refundowanych prenatalnych,bo kobiety które skończyły 35 lat mają te badania za darmo więc od razu można wychwycić wadę i dokonać terminacji.Czytałam że w Szwecji nie ma w ogóle dzieci z zespołem Downa, dlatego że tam badania prenatalne są obowiązkowe i bezpłatne więc od razu chore płody są usuwane.

Bzdury piszesz. Najwięcej dzieci z wadami wrodzonymi jets u kobiet po 35rz. To są ogólnoświatowe statystyki. Poczytaj raporty WHO. Tak jest na całym świecie zarówno w cywilizowanej Europie jak i np Afryce 

To że usuwają te ciąże nie zmienia faktu, że te wady wrodzone są. Po prostu starsze kobiety mają więcej aborcji ale czy to jest argument za późnym macierzyństwem? Właśnie jest przeciw, bo naraża na dodatkowy stres i traume.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja tez nie moge czytac a tym bardziej patrzec. Jestem teraz w ciazy, od skonczonych 18 lat zaczelam sobie ukladac zycie tak by za okolo 5 miec juz warunki na dziecko. Nie interesowalo mnie mieszkanie u rodzicow i byle jakie studia byle jak zrobione zeby od 25 roku zycia dopiero zaczynac zycie zawodowe i potem w wieku 30 myslec ze kazdy ma tak samo. Bo nie ma. 3/4 moich znajomych teraz podejmuje studia, rzuca idzie na inny kierunek bo to nie pasuje bo tamto, mieszkaja u rodzicow do 30stki i pija na lawce pod blokiem i te 40stki w ciazy co teraz gadaja ze to super wiek na dziecko to wlasnie takie osoby, ktore zarabialy w wieku 25 lat 1500zl i tyle czasu musialy sie dorabiac. Wieje mi to raczej przegrywami zyciowymi a nie dorobionymi kobietami.

W zyciu nie chcialabym rodzic dziecka w tym wieku, niby gadacie ze dzisiejsza 40stka to jak 20stka ale jak widze was w poczekalni u ginekologa to buzki juz zmeczone. Czasu nie oszukacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 11.08.2019 o 14:27, Gość Isa napisał:

Stul ryj stara rozworo bo Ci się jeszcze rozerwana cipa rozciągnie. Młode aroganckie do tego p**dy? Ojej tak Cię to boli że ktoś jest młody? A to p**rdolenie i wasze wymówki że dziecko to stabilizacja finansowa. Jak się jest inteligentnym i pracowitym to nawet przed 30 można dużo zarabiać i mieć w takim wieku dziecko. Moja matka mnie urodziła jak miała 25 lat mój ojciec miał 27. Mieli od ch**a pieniędzy i mają do teraz. Ja się urodziłam 19 lat temu i moi rodzice cieszą się że mnie tak ''wcześnie'' mieli bo grzebać w pieluchach w życiu by znowu nie chcieli. (Tak jestem jedynaczką i jest mi z tym za***iście dobrze) więc to gadanie o późnym rodzeniu żeby zapewnić dziecku dobre życie xD pier**lenie starych .... Wyzywaj mnie ile chcesz babciu. Uwielbiam to. 

Ojej. Pięknie Cię młodzi rodzice wychowali. Kwiat młodzieży dosłownie. Wszystkie marzymy, żeby taki wzorcowy egzemplarz młodej kobiety wychować 😀😀😀

Moi rodzice byli młodsi, ale na szczęście lepiej im poszło wychowanie dzieci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taara

W niedzielę moja znajoma chrzciła synka, ma 34 lata jest to jej 3 dziecko, najstarszy syn ma 11 lat.I powiem wam że ona normalnie wygląda jak stara baba😣 szeroka, wałki po bokach ,na twarzy zmarszczki,pracowała cały czas w aptece,teraz jest na macierzyńskim więc nie wiem dlaczego jest taka stara.Ja mam 40 lat, jestem szczupła i zadbana a mam 5 dzieci.Najstarsze 12 lat, najmłodsze 1,5 roczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 11.08.2019 o 14:27, Gość Isa napisał:

Stul ryj stara rozworo bo Ci się jeszcze rozerwana cipa rozciągnie. Młode aroganckie do tego p**dy? Ojej tak Cię to boli że ktoś jest młody? A to p**rdolenie i wasze wymówki że dziecko to stabilizacja finansowa. Jak się jest inteligentnym i pracowitym to nawet przed 30 można dużo zarabiać i mieć w takim wieku dziecko. Moja matka mnie urodziła jak miała 25 lat mój ojciec miał 27. 

To i tak późno rodzice cię mieli jak na tamte czasy.Moja mama miała 22 lata,tato 24.

Cipa rozciągnie?A kto teraz rodzi naturalnie? Jak nie masz kasy to będziesz musiała niestety męczyć się w bólach zamiast załatwiać cesarkę 😆

Poza tym rodzice bardzo źle cię wychowali że używasz takich słów, jesteś patologią. Nie masz dzieci więc co robisz w tym dziale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 minuty temu, Gość gość napisał:

To i tak późno rodzice cię mieli jak na tamte czasy.Moja mama miała 22 lata,tato 24.

Cipa rozciągnie?A kto teraz rodzi naturalnie? Jak nie masz kasy to będziesz musiała niestety męczyć się w bólach zamiast załatwiać cesarkę 😆

Poza tym rodzice bardzo źle cię wychowali że używasz takich słów, jesteś patologią. Nie masz dzieci więc co robisz w tym dziale?

Cesarka to nie porod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kcal
Dnia 11.08.2019 o 14:27, Gość Isa napisał:

Stul ryj stara rozworo bo Ci się jeszcze rozerwana cipa rozciągnie. Młode aroganckie do tego p**dy? Ojej tak Cię to boli że ktoś jest młody? A to p**rdolenie i wasze wymówki że dziecko to stabilizacja finansowa. Jak się jest inteligentnym i pracowitym to nawet przed 30 można dużo zarabiać i mieć w takim wieku dziecko. Moja matka mnie urodziła jak miała 25 lat mój ojciec miał 27. Mieli od ch**a pieniędzy i mają do teraz. Ja się urodziłam 19 lat temu i moi rodzice cieszą się że mnie tak ''wcześnie'' mieli bo grzebać w pieluchach w życiu by znowu nie chcieli. (Tak jestem jedynaczką i jest mi z tym za***iście dobrze) więc to gadanie o późnym rodzeniu żeby zapewnić dziecku dobre życie xD pier**lenie starych .... Wyzywaj mnie ile chcesz babciu. Uwielbiam to. 

Ale słownictwo... współczuję rodzicom takiej córki blachary patologicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lamp
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Cesarka to nie porod

No i o to chodzi.Po co rodzić jak można mieć cc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale kobiety które rodzą po 40-tce, to prawie nigdy nie jest ich pierwsze dziecko! Znam tylko jedną kobietę która mając 43 lata urodziła swoje pierwsze dziecko, pielęgniarka z naszego szpitala,mieszka niedaleko mnie.Znam bardzo dużo kobiet które urodziły przed 40 i po czterdziestce ale żadnej z nich nie jest to pierwsze dziecko więc tutaj nie ma zdziwienia.Inaczej się patrzy na kobietę która ma już dzieci a inaczej która w tym wieku rodzi pierwsze, czyli że nikt wcześniej jej nie chciał itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ale kobiety które rodzą po 40-tce, to prawie nigdy nie jest ich pierwsze dziecko! Znam tylko jedną kobietę która mając 43 lata urodziła swoje pierwsze dziecko, pielęgniarka z naszego szpitala,mieszka niedaleko mnie.Znam bardzo dużo kobiet które urodziły przed 40 i po czterdziestce ale żadnej z nich nie jest to pierwsze dziecko więc tutaj nie ma zdziwienia.Inaczej się patrzy na kobietę która ma już dzieci a inaczej która w tym wieku rodzi pierwsze, czyli że nikt wcześniej jej nie chciał itp.

?????? Serio?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ja tez nie moge czytac a tym bardziej patrzec. Jestem teraz w ciazy, od skonczonych 18 lat zaczelam sobie ukladac zycie tak by za okolo 5 miec juz warunki na dziecko. Nie interesowalo mnie mieszkanie u rodzicow i byle jakie studia byle jak zrobione zeby od 25 roku zycia dopiero zaczynac zycie zawodowe i potem w wieku 30 myslec ze kazdy ma tak samo. Bo nie ma. 3/4 moich znajomych teraz podejmuje studia, rzuca idzie na inny kierunek bo to nie pasuje bo tamto, mieszkaja u rodzicow do 30stki i pija na lawce pod blokiem i te 40stki w ciazy co teraz gadaja ze to super wiek na dziecko to wlasnie takie osoby, ktore zarabialy w wieku 25 lat 1500zl i tyle czasu musialy sie dorabiac. Wieje mi to raczej przegrywami zyciowymi a nie dorobionymi kobietami.

W zyciu nie chcialabym rodzic dziecka w tym wieku, niby gadacie ze dzisiejsza 40stka to jak 20stka ale jak widze was w poczekalni u ginekologa to buzki juz zmeczone. Czasu nie oszukacie.

Nie za bardzo rozumiem czym się szczycisz. Po prostu miałaś bardzo silny instynkt rozrodczy i skierowałaś swoje wysiłki żeby go zrealizować. Nie ma w tym nic wyjątkowego ani chwalebnego. Ludzie są różni mają różne potrzeby i cele,  myślę, że większość nie odczuwa żadnego instynktu rozrodczego w tym wieku. Ja mając 18 lat żyłam muzyką i zajmowałam się tym całymi dniami, skończyłam studia artystyczne, mimo że wcześnie zdałam sobie sprawę, że nie jestem wystarczająco utalentowana. Mogłam zostać inżynierem, bo na politechnikę też się dostałam i zarabiać więcej kasy. Ale ani dorabianie się, ani bąbelki nie były na liście rzeczy do zrealizowania. Ludzie żyją dla różnych rzeczy, jeden dla pracy, drugi dla przyjemności, trzeci nie wie po co i szuka. Nie ma w tym nic złego. Nie wiem po co ludzie, którzy mają zero instynktu mają mieć dzieci w momencie, w którym ich nie chcą. To jest bardziej nienormalne niż 40 letnia matka, ale oczywiście patrzysz na życie tylko przez pryzmat własnych potrzeb reprodukcyjnych. A to, że 40-latka ma mniej energii i gorzej wygląda niż 20-latka, to doprawdy odkrycie Ameryki.. Tak jakby wychowanie dziecka było zadaniem na miarę wynalezienia nowego pierwiastka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale kobiety które rodzą po 40-tce, to prawie nigdy nie jest ich pierwsze dziecko! Znam tylko jedną kobietę która mając 43 lata urodziła swoje pierwsze dziecko, pielęgniarka z naszego szpitala,mieszka niedaleko mnie.Znam bardzo dużo kobiet które urodziły przed 40 i po czterdziestce ale żadnej z nich nie jest to pierwsze dziecko więc tutaj nie ma zdziwienia.Inaczej się patrzy na kobietę która ma już dzieci a inaczej która w tym wieku rodzi pierwsze, czyli że nikt wcześniej jej nie chciał itp.

A cóż to za wioska na Podkarpaciu, w której mieszkasz 😁😁😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
18 minut temu, Gość Lamp napisał:

No i o to chodzi.Po co rodzić jak można mieć cc?

A po co miec dzieci jak mozna miec lalke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Gosc napisał:

A po co miec dzieci jak mozna miec lalke?

Ale lalka nie jest żywa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×