Czy gorzej mają drugie dzieci ktore rodza sie listopad styczen

?? Zastanawiam się nad tym. Wiadomo pierwsze dziecko jest tylko z rodzicami , a jak już drugie sie rodzi powiedzmy późną jesienią i zimą to jest narażone na choroby zazwyczaj tego starszego dziecka prawda? Pytam jak to jest , pn. chcialam się starać już teraz o drugie ale wtedy urodziło by się zimą a wydaje się mi ,ze to nie za dobrze -starszy w grudniu mial 2x katar , a mieć nowowrodka który by się rozchorował ? :/

https://demotywatory.pl/4280563/Moze-i-nie-mam-wielu-normalnych-przyjaciol

podnosze

U mnie to sie nie sprawdzilo urodzilam synka pod koniec stycznia teraz ma 5 lat i prawie wcale mi nie choruje a do roku czasu nawet kataru nie mial,oprocz niego w domu dwojka starszych dzieci jedno w wieku przedszkolnym bylo drugie w szkolnym.

pod koniec listopada mialo byc nie stycznia :P

Zależy jak trafisz, moja druga córka z jesieni a pierwszy katar od starszej złapała tuż przed początkiem lata ;) tego nie da się przewidzieć.

urodziłam córke w styczniu, w lutym syn wylądował w szpitalu z sepsą, potem jeszcze sporo poprzynosił z przedszkola, ale młoda dopiero załapała ospę od niego jak miała rok, do tego czasu nic - nie ma reguły - jak drugie dziecko będzie miało dobrą odporność to nie będzie źle, ale gwarancji też nie ma;)

u Was to optymistycznie jest:)

ja urodzilam w sierpniu ,starsze dostalo kataru i maly w wieku 2 tygodni mial katarek :/ ale nic po za tym... potem starsze mialy bostońską /wirusówkę i noworodek nie załapał :) bostońska to nie załapie , a wirusókę mógł i nie złapał alemiał juz coś ponad pół roku

Mój syn miał 4 lata jak w grudniu urodziłam córkę.karmiłam piersią.dziecko ma przez ok.6 m-cy wysoki poziom przeciwciał matki. Moja pierwszej lekkiej infekcji dostała dopiero latem.zima i wiosna przeszły spokojnie,mimo,ze syn przynosił choroby z przedszkola....

ludzie ale macie problemy co to za różnica kiedy się urodzi??? już chyba faktycznie same małolaty siedzą na tym forum z głupimi problemami. lepiej zimą czy latem, lepsza róznica dwa czy pięć lat, lepszy chłopiec czy dziewczynka..... dorośnijcie!

Nie porównuj kobieto pytań o płeć czy różnicę wieku a o porę roku-bo tu chodzi TYLKO O DOBRO noworodka i sezon zimowych zachorowań !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

jak będzie się strać o dziecko kilka lat to już inne priorytety bedą w życiu!

ale ja nie mówię o tych laskach co MUSZĄ mieć dziecko i paranoicznie się starają o nie.. Mówię o normalnej rodzinie,gdzie jest jedno jedno a drugie rodzi się w sezonie chorób -tu pytam mam jakie mają doświadczenia z tym związane i tyle... ale oczywiście zawsze musi się wtrącić jakaś nawiedzona babka :/

hop

podnoszę

ja powiem tak moj 3 latek od stycznia był non stop chory aż do marca -zapalenia gardła/oskrzeli katary....nie wyobrażam sobie mieć drugie w dodatku noworodka jeszcze :/ poradzę ci,ze lepiej się starać "na lato" wtedy nie ma tylu chorób i wiadomo szczepionki -i nie bedzie takiego problemu z tym:)

ja przy pierwszym dziecku karmilam rok piersia i mimo naszych chorob nie chorowalo,wiec mysle, ze to nie ma znaczenia, kiedy sie urodzi drugie. nie bede celowac w jakas konkretna pore roku ;).

hop