Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ufacie swoim partnerom

Polecane posty

Gość gość

Pod wzgedem finansowym? Ja na swoim facecie sie przejechalam i nie ufam mu Mieszkalismy kiedys razem , mielismy wpolne konto i no wlasnie.. Byly dni ze nie mialam na glupi nilet, mimo ze pracowalam Bywal agresywny, chamski wiec zostawilam go On sie chce ze mna spotykac, ale nie wiem czy dac mu szanse Czy ktos kto jest chciwy na pieniadze, ma fila na munkcie mamony sie zmieni kiedys ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy a będzie coraz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że mnie nie okłamie...ale nie zostawiłabym go z dużą sumą pieniędzy sam na sam, bo jak sam to określił "one po prostu znikają!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkalismy kiedys razem , mielismy wpolne konto i no wlasnie.. Byly dni ze nie mialam na glupi nilet, mimo ze pracowalam Bywal agresywny, chamski wiec zostawilam go On sie chce ze mna spotykac, ale nie wiem czy dac mu szanse xxxx ha ha ha ha ha!!! ale idiotka! ależ daj mu drugą szansę, a potem trzecią i sto następnych - przecież ktoś musi na złodzieja pracować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy bez pytania nie wzial, ale chodzi o to ze mnie wlasnie wykorzystywal pod tym wzgledem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, spotkaj się z nim. Na końcu dostaniesz w łeb i Cię jeszcze okradnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tłumacz misia, autorko, tłumacz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie tak, on ma prace drazni mnie to ze on by chcial trzymac kase, a ddsponowanie pieniedzmni mu nie wychodzi, czasem nawet je gubi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to, że jest chamski i agresywny, już cię nie drażni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i owszem potrafi byc kochany, prezenty tez mi robil, jak zarabial dawal mi pieniadze, co prawda grosze i przewaznie szlo to na wspolne zakupy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i owszem potrafi byc kochany, prezenty tez mi robil, jak zarabial dawal mi pieniadze, co prawda grosze i przewaznie szlo to na wspolne zakupy.. xxx dalszy ciąg usprawiedliwiania kochanego misiaczka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestal byc agresywny bo mu powiedzialam, ze wie co go czeka,on uparcie chce byc ze mna i mowi ze kocha bezgranicznie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież od razu widać,że będziesz z nim i wszystko mu oddasz - po co zakładałaś ten wątek? żeby go pousprawiedliwiać i na koniec dojść do wnioski, że jest cudowny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ekscentryczna
Zadaj sobie pytanie czy chcesz mieć utrzymanka, czy faceta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sams nie wiem, moze nie uwierzycie e on sie.zmienil troche na lepsze, jednaj jesli chodzi o pieniadze to wciaz mam co do nioego watiwosc.. dobrze wiem ze facet ktory tak robi nie nadaje sie na meza i ojca on mnie blagal o ostatnia szanse..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ekscentryczna
Frytasami? jasne, zaraz będą gotowe. Wydaje mi się, że skoro jeszcze nie dorosłaś do tego by stwierdzić czy facet chce się Tobą zabawić, czy planuje coś dłuższego to może nie pakuj się w związku?! Lepiej nie cierpieć. Przecież idzie wyczuć czy mu zależy na Tobie, czy nie, składa się na to wiele czynników, faktów, trzeba logicznie myśleć i czytać między wierszami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie jemunna na mnie,zalezy, nie raz mi mowil.ze chce miec ze mna rodzine, mowil tez ze najlepiej jak on by tylko pracowal na nas.. ale jak moge mu wierzyc na slowo po tym jak widzialam co robil.. Jak mielismy wspolne konto,czesc swojej wyplaty przelal sobie na oszczednosciowe konto m, za czesc pokupowal roznych d**ereli i zostalo mu sie troche, na telefon itp.. a gdzie czynsz za mieszkanie, oplaty, rachunki i zycie ?? Kiedys sie wurzylam i swoja wyplate przelalam.na.inne konto swoje, on juz nie pracowal.. to oczywscie ryknal na mnie.. gdzie sa pieniadze.. Przez caly okres wynajmu razem domu nie dokladal sie do czynszu, a .pracowal pozniej, dlatego powiedzialam sobie ze nie bede z.nim mieszkac Oczywiscie wedlug niego to ja go zostawilam dla pieniedzy i zaczal mi prawic.moraly ze pieniadze.nie sa najwazniejsze itd.. Kiedys mi opowiadal ze jego znajomy wydal na dziewczyne kilka stowek na zakupach jak byli, a co uslyszalam od faceta swojego ? ze takiej dziewczynie to by dal kopa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestań się już ośmieszać idiotko! tylko wstyd kobietom przynosisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie mowi mi ze nikt mnie juz nie pokocha tak jsk on, ze takich wiernych facetow juz nie ma itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys uslyszalam jak maz do zony powiedzial, jak byli na zakupach..- s********j to moje pieniadze " cudowny mezus tylko pozazdroscic :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
buahha ale sobie znalazl sponsorke; mialas alfonsa nie chlopaka; ty zarabiasz i ty wydajesz a jak nie to daj na radio maryja, lepeij niz ciulasowi.ii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety wychodza za maz za cudownych facetow a potem narzekaja ze zmienili sie na gorsze, ze to potwory, tyrany itd.. Mowi sie ze widzialy galy co braly, ale w zyciu roznie bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja mu nic nie sponsorowalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam znajoma ktorej facet nie pracuje, przez jakis czas nie mieszkali razem , wiec ona wysylala mu pieniadze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wyobrazam sobie zebym utrzymywala faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on uwaza ze ja mu nic nie sponsorowalam, jak mu mowie ze czuje sie wykorzystywana przez niego to mi wmawia ze to ja jestem chciwa , materialistka, ze ja bym chciala rzadzic itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ufam w 100% :) Mieszkamy razem 6 lat, mamy wspólne konto (na wspólne wydatki) + osobne konta na małe wydatki osobiste. Do tego wspólne oszczędnościowe. Nigdy się na tym zaufaniu nie przejechałam, mamy bardzo podobne podejście do pieniędzy ale i praktycznie identyczne zarobki (jako, że wolne zawody to raz ja w rozliczeniu miesięcznym mam więcej raz on... ale na wspólne konto wpływa po równo, na oszczędnościowe też w skali roku). Nie mogłabym być z kimś komu nie ufam, pod jakimkolwiek względem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak :) pod względem finansowym ufam na 100% a pod innymi względami też, ale tylko na chwilę obecną - nie mam żadnych złudzeń, że mój facet będzie wierny do końca życia i takie inne bajki :o może zresztą nie będę czekać na jego niewierność, zawsze lepiej zdradzać niż być zdradzaną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawda jest taka ze nikt nikomu na 100% nie ufa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×