Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SamotnaJustyna

Czy ktos z Was czuje sie tak samo samotny?

Polecane posty

Gość gość
Kochana, tak mój eks nie raz się napił, i co? śmiałam się z niego do rozpuku, bo jęczał,że go głowa boli:P i ta śpiewka nigdy więcej:P Ale mój eks upijał się na wesoło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy narzekacie na facetów. :( A ja zdycham z samotności bo moja luba już, drugi tydzień nie rozmawia ze mną, bo jak twierdzi ma dużo na głowie. -_- Rozumiem to, ale ciężko mi wytrzymać żeby nie być obok niej a co dopiero nawet nie móc do niej napisać. Do tego ostatnio ma zły humor. I jak tu żyć. No nic pozostaje być cierpliwym i patrzeć na jej zdjęcie na pocieszenie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna samotna
dziwne, prawda, mozna sie czuc samotnym w związku. przerabiałam to przez kilka lat. niby razem, a obok siebie, niby rozmawiamy, a tak naprawde wymieniamy informacje ... smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnaJustyna
dziewczyny to chyba dlatego, ze jestemy zbyt uczciwe i dobre, powinnysmy zostac egoistkami i myslec tylko o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna samotna
nie wiem czy to dobre, na pewno troche egoizmu nie zaszkodzi, byle nie za dużo. A czy ty nie mozesz wyjść z koleżankami? tylko czekac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gendar
Jestem tym gościem z komentarza z 0:18 Ja jestem facetem i powiem wam że jak byłem singlem. To myślałem że niepotrzebny mi związek i czułem się z tym dobrze. A jak już kogoś mam to więcej niż 3 dni rozstania staje się początkiem oom nazwijmy to miłosnej depresji, bo osoba, którą kochasz jest daleko od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnaJustyna
mieszkamy za granica, nie mam tu wielu znajomych, jestem zdania , ze lepiej jest miec mniej przyjaciol, ale szczerych nizli tuzin falszywych. tak to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gendar
Jakimś cudem wykasowało połowę mojego komentarza... a więc "Jak dla mnie w waszych związkach pojawiła się rutyna oraz możliwe że wasi ukochani podświadomie uznali że skoro już tyle lat razem jesteście to będziecie zawsze i nie starają się tak jak wcześniej, a coś czego nie boimy się stracić łatwo nie doceniać"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnaJustyna
ostatnio mielismy bardzo powazna rozmowe co do naszego zwiazku, jako ze jestem osoba otwarta i co mi na sercu lezy, to powiem.. oznajmilam mu ze nie ma sensu razem byc, ze mnie nie kocha, nie uczy sie nie robi nic ze swoim zyciem i wykorzystuje mnie jako kolo zapasowe az sie inna niewiasta, co do ktorej bedzie pewien nie pojawi, i ze powaznie mysle o rozstaniu i co? pomoglo na dwa dni, kwiatki, szukanie kierunku.. i potem dalej... gry po pracy, piwko i tyle. wiec trzeba bedzie odejsc. ale on wie ze jak odejde to powrotu nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gendar
Hym. W sumie myślę że nie będę dalej się wtrącać, bo mój związek nie jest aż taki dojrzały jak wasz i możliwe że u mnie nie doszło jeszcze do "wypalenia się" w związku. Chociaż mam nadzieję że będę kochać moją lubą tak jak teraz (i ona mnie też mam nadzieję) do końca mojego życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnaJustyna
Tego Ci zycze. PS. tez kiedys tak myslalam, on rowniez..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gendar
A po jakim czasie.. stało się to dla was rutyną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnaJustyna
u nas zawsze bylo nudno, wyobraz sobie ze niegdy nie bylismy na wakacjach, w gorach czy cos? zawsze jakies jednodniowe wyjazdy :) czasami kino, restauracja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gendar
No u nas szału też nie ma. Właściwie jedyne co ostatnio pragnę to oglądać z nią filmy, bo mogę ją przytulać leżąc w łóżku. Właściwie to ledwo pamiętam filmy, bo 95% myśli oscyluje wokół tego "jak jest mi obok niej dobrze". Wydaje się to dziecinne, ale tak już mam. Muszę się zastanowić, aby zabrać ją gdzieś gdzie pragnie pójść. Ale myślę że zabiorę ją za rok lub dwa na dwa miesiące na Krym. Tylko musze pieniądze zarobić na coś fajnego i jej o tym nie mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnaJustyna
Wrocil po 2giej, spokojnym tonem oznajmilam mu ze sie wyprowadzam w piatek i poszlam spac. Jest po 8 a on od godziny mnie przeprasza, tyle ze powiedzialam by nie odzywal sie, nie dotykal i koniec. Wszystko na spokojnie. Tu nie chodzi o to ze wrocil pozno choc swoja droga jak mozna zaczac pic od 16 a skonczyc pozna noca... Chodzi o to ze nie odbieral a pizniej wylaczyl telefon. Jestesmy tu sami. Caly dzien slabo sie czulam , gdyby cos mi sie stalo on nawet nie raczylby odebrac. Juz taka sytuacja byla dostal za swoje . Teraz juz sie nie powtorzy w tym przypadku. Strasznie mi z tym dobrze. Milej Niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Justyna, wyprowadzasz się naprawdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem dobrze jest zrobić ostre cięcie i zakończyc związek ,bo pózniej nie bedzie lepiej tylko gorzej,a już broń Panie Boze ślub,nie ma czego sie teraz obawiac lepiej wcześniej zakończyć,życze ci odwagi,nie bój się samotnosci,samotnosc lepsza niz użeranie się z kims kto Cie olewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×