Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Neurolog we Wrocławiu nie fanatyk Vojty

Polecane posty

Gość gość

Poszukuję dobrego neurologa we Wrocławiu. W tej chwili dziecko rehabilitowane jest metodą Vojty, natomiast problem jest w tym, że dziecko nie poddaje się tym ćwiczeniom, wyrywa się, bardzo protestuje i ciężko z nim ćwiczyć co nawet stwierdziła rehabilitantka. Ona sobie z nim radzi ale w domu jest coraz gorzej, na początku wszystko było w porządku ale im dziecko jest starsze a co za tym idzie silniejsze to nie są ćwiczenia tylko siłowanie się z dzieckiem. Jestem spokojna, nie denerwuje się ale mimo to ćwiczenia nie wychodzą. Rozmawiałam o tym z lekarzem ale on stwierdził, że może za lekko trzymam i dlatego dziecko mi się wyrywa. Rehabilitantka ze żłobka do którego uczęszcza dziecko poleciła mi konsultację u innego neurologa i ew. inną metodę rehabilitacji dlatego chciałabym się zapytać czy jest tu jakaś Mama, która może polecić mi neurologa we Wrocławiu, który nie jest zagorzałym zwolennikiem Vojty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama tez na nie
Nie wiem czy jakas do konca swiadoma mama decyduje sie na metode Vojty. Wiesz dokladnie na czym to polega i ze jest to bólowe wymuszanie okreslonego ulozenia i pozycji u twojego malucha? Mysmy naprostowali sie Szantalem i układaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce w ciemno iść do neurologa, którego wyszukam na google żeby nie trafić na zwolennika tej metody dlatego chciałam się podpytać na forum o konkretnych lekarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witaj ja mam ale neurologa prywatnego (nie wiem, czy będziesz takim zainteresowana) przyjmuje na Armii Krajowej nazwisko Wojdyło, namiary w necie bez problemu znajdziesz. Nie jest fanatykiem Vojty oraz nie daje niepotrzebnych rehabilitacji (w promyku chciała nam rehabilitacje oczywiście prywatne wcisnąć, trafiłam do tej pani i obecnie dziecko ma rok, żadnych rehabilitacji nie miał i jest zdrowy, a rehabilitacje miał mieć tylko dlatego, że jest wcześniakiem i "zapas" nie był brany pod uwagę, obecnie BEZ rehabilitacji rozwija się wzorowo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze coś dodam (to ja od pani dr Wojdyło) ta pani doktor pokazała nam w sumie 4 ćwiczenia (po 2 na każdej wizycie) które wykonywaliśmy w domu, ćwiczenia bardzo proste :) dziecko wcale nie płakało wręcz przeciwnie, nie wiem co jest Twojemu Maluchowi dokładnie, ale naprawdę tą panią serdecznie polecam. Pomimo że przyjmuje prywatnie nie naciąga na niepotrzebne wizyty. W tamtym roku płaciłam 100 zł za wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki, mój też jest wcześniakiem i wiele rzeczy robi z opóźnieniem, lekarka mi nagadała, że czegoś tam nie robi a już dawno powinno a tydzień po wizycie dziecko zaczęło wykonywać te czynności także takim gadaniem się nie przejmuje natomiast jest problem bo dziecko skraca bok i to widać gołym okiem oraz kilka innych rzeczy dlatego rehabilitacja jest raczej wskazana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, że pani dr przyjmuje też w Puchatku na Kozanowskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta Wojdyło przyjmuje gdzieś na NFZ? kurcze szkoda że nie wiedziałam wcześniej, no ale na 90% już ostatnia wizyta nas czeka więc nie będę się bawić w NFZ bo prościej mi wydać 100, niż mnóstwo kasy i nerwów na telefony :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też słyszałam, że kiedyś przyjmowała na fundusz, może w Puchatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×