Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Unknown Human

Zatajenie ukrytych kosztów

Polecane posty

Gość Unknown Human

Witam. Od miesiąca jestem szczęśliwym najemcą "taniego" mieszkania, oczywiście jak to zwykle bywa nie mogło być tak kolorowo jak to było obiecywane przez wynajmującego. Mianowicie przy odbiorze opłat czyli odstępne+czynsz+media, które zostały ustalone na początek miesiąca właściciel zażyczył sobie spłacania również kredytu, o którym nas nie poinformował przy zawieraniu umowy. Wg mnie jest to zatajenie kosztów i nie powinno być moim obowiązkiem spłacanie tego kredytu. Proszę o jakieś rady odnośnie tej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porada prawna 300 zl zapraszam do kancelarii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakieś prowo-niby czemu Ty miałbyś spłacać jego kredyt. Jak Cie zmusi do tego? to on ma umowę kredytową, wiec jego bedą ścigać. Ale ktoś bajeczki wymyśla-już nie maja o czym tematów tworzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to się chyba nie nazywa zatajenie kosztów bo kredyt nie jest kosztem przy najmie zobowiązanie kredytowe ma właściciel mieszkania i jeżeli w umowie najmu nie przerzucił tego zobowiązania na wynajmującego, to nie ma o czym mówić nawet, oczywiście że nie powinnaś tego płacić a jeżeli nie podpisał z Tobą umowy najmu, to tylko jego strata, możesz się wyprowadzić w dowolnym momencie i nic nie płacić i on nie będzie miał podstaw do żądania zwrotu kasy za najem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pamiętaj, że żeby powstało jakieś zobowiązanie do zapłaty, to musi być do tego podstawa na piśmie chwilowo taka umowa jest tylko między właścicielem mieszkania i jego bankiem, kredyt mieszkaniowy nie wchodzi ani w media, ani w czynsz powiedz właścicielowi, że nie zapłacisz i koniec, nic więcej nie możesz zrobić - nawet jeżeli postraszy sądem, to i tak sąd tego nie uzna w najgorszym wypadku będziesz się musiała po prostu wyprowadzić (w terminie określonym w umowie najmu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na umowie jest podane cyt " Najemca zobowiązany będzie do zapłaty Wynajmującemu kosztów wynikających z utrzymania lokalu a to : czynszu obejmującego zużycie wody, odprowadzenie ścieków , wywóz odpadów i centralne ogrzewanie oraz zurzycie mediów ( energi, gazu) i innych ewentualnych opłat w oparciu o rachunki przesłane przez dostawców mediów..." jest też dopiska która nie daje mi spokoju "...i okazywane przez wynajmującego" to ostatnie może być kluczem w sprawie ale czy tak można???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tym pierwszym cytacie nie ma mowy o kredycie, media to nie kredyt mieszkaniowy a drugi cytat - podaj całe zdanie "okazywanie przez wynajmującego" czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" czynszu obejmującego zużycie wody, odprowadzenie ścieków , wywóz odpadów i centralne ogrzewanie oraz zurzycie mediów ( energi, gazu) i innych ewentualnych opłat w oparciu o rachunki przesłane przez dostawców mediów i okazywane przez wynajmującego"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez przesady z tym "okazywane przez wynajmującego". ten człowiek, to jakiś niezły cwaniaczek i może mu się wydaje, że wciśnie ci dzięki takim zapisom wszystkie swoje niewygodne wydatki łącznie z rachunkiem od dentysty, kablówką babci i komórką córki.. powiedz temu panu, że kredyt z chęcią będziesz spłacał, ale trzeba pójść do prawnika, żeby ustalić w jakiej części, to mieszkanie będzie twoje i podpisać jakąś umowę. ludzie są bezczelni swoją drogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz panu, ze skoro spłacasz kredyt mieszkaniowy, to logiczne, że staniesz się współwłaścicielem mieszkanka. właściciel jest z jednej strony cwany z drugiej głupi, skoro nie zdaje sobie sprawy, że jak ktoś mu zapłaci część kredytu, to może go później ścigać po sądach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kredytu nie zaliczamy do mediów. Nie płać, bo to jakis absurd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak też sam uważam. Dziękuje za rady myślę, że te argumenty mi wystarczą, chociaż szkoda że nie ma żadnego paragrafu na ten temat. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo,że absurd z takimi żądaniami-powiedzmy,ze właściciel wziął 300.ooo kredytu i co? Ty Masz płacić raty za ten kredyt? Powiedzmy,że chce szybko spłącić i raty są po 4.ooo,- bo np.miał wtedy taką zdolność, Bezsens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×