Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy sa tu mamy które szczepia swoje dzieci na NFZ

Polecane posty

Gość gość

Czy sa tu mamy które szczepia dzieci szczepionkami bezpłatnymi ( NFZ ) ? Czy wasze dzieci dobrze przeszły te szczepienia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn był szczepiony, nigdy nie miał żadnych efektów ubocznych poza uczuleniem na plaster ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja moją córcie szczepiłam wszystkimi szczepionkami na NFZ nigdy nie miała nawet gorączki po żadnym szczepieniu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chyba tylko roznica w ilosci ukluc, jak dziecko ma zle reagowac po szczepionce, to po tej platnej tez moze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego pytasz?Jeśli zastanawiasz się czy szczepic bezpłatnymi czy odpłatnymi to uważam że nie ma co przeplacaci doradziłabym Ci wybrac bezpłatne szczepienie, ale to jest tylko moje zdanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatka1980rok
Ja tez szczepilam córkę bezpłatnymi i wszystko było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja szczepilam bezpłatnymi wszystkim i dodatkowo na rotawirusa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja szczpilam wzw b i mmr bezplatna. nic sie nie dzialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My po odczynie po infanrix -Płatnej. Lekarz kazał zrezygnować z płatnych i szczepić refundowanymi, jako że mniej obciążają i nic się nie działo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swoją drogą moje dwie znajome mają dzieci szczepine płatnymi szczepionkami i nie wiem czy to ma jakis związek ze szczepionką ale jedno dziecko ma 4 lata i prawie wogóle nie mówi tylko coś mamrocze po swojemu a drugiej znajomej dziecko to jest takie dziwne, niby ma kontakt wzrokowy ale się nie uśmiecha mało mówi tylko patrzy w jeden punkt i pokazuje palcem ... :( potrafi zaąc się sama sobą tak akby dziecka nie było :o ale to chyba nie autyzm bo tak jak napisałam wcześniej kontakt wzrokowy jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My braliśmy te 3 i więcej w 1. Bez rotawirusów. Małemu nic nie było, żadnych gorączek czy zapalenia opon mózgowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
córki 14 lat i 9, obie szczepione na NFZ. Żadnych problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawisia, tak to na pewno po szczepionkach! wiadomo przeciez, ze wszelkie opoznienia rozwojowe sa spowodowane szczepionkami, kiedys przeciez niepelnosprawnych noe bylo ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jest opóźniona tylko jakaś dziwna mam porównanie bo nasze dzieci są w tym samym wieku. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na urlopie
Niepełnosprawności były, ale nie słyszałam o tylu przypadkach zachrowań na nowotwory wśród dzieci, o tylu różnych chorobach typu adhd, wszelkie zaburzenia, znaczne opóźnienia. Dziwi mnie wasze podejście-trzeba szczepić i już. TRZEBA? Bo tak każą? Kto? Pan i pani w białym kitlu?? To jest serio taki wielki problem zainteresować się tematem, poczytać, by mieć podstawy do dyskusji? Lepiej bazować na kimś i być ignorantem-chodzi o twoje, moje, nasze zdrowie!!!, bo tak TRZEBA? Pojęcia nie macie ani o składzie, ani o tym, jak owy skład może wpłynąć na małe organizmy. Polska obok Rumunii jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych państw jeśli chodzi o ilość i jakość szczepionek. Dla przykładu...bo to TEMAT-RZEKA: w Polsce głównym problemem jest szczepienie dzieci w pierwszej dobie życia. To na "dzień dobry" zabija naturalną odporność organizmu. Wiadomo także, że szczepić można jedynie zdrowy organizm (mam na myśli przede wszystkim zaburzenia neurologiczne, uaktywniają się one ok. 3 m-ca życia) - skąd stuprocentowa pewność, że dany noworodek poradzi sobie z dawką rtęci, jaka jest zawarta w Euvax'ie B? (podaję jako przykład, bo z reguły ta koreańska szczepionka wstrzykiwana jest dzieciom p/wzw b). Znajdująca się w niej rtęć, jako konserwant, 70-krotnie przekracza dzienny limit dla metylortęci w przypadku 3,5 kg dziecka. Wzw b, zarazić się można: drogą wertykalną z matki na dziecko - jeśli jesteś nosicielem!!!, poprzez seks, w trakcie transfuzji skażonej krwi i podczas zabiegów chirurgicznych. Może czas w związku z tym zwrócić większą uwagę na higienę (głównie szpitale) i szczepić w pierwszej kolejnośc***ersonel medyczny. Do tego szczepionka p. gruźlicy - żywa, obarczona niewspółmiernie dużym ryzykiem wystąpienia NOP w stosunku do swojej skuteczności, która jest praktycznie zerowa. Wiele państw odstąpiło od szczepień p. gruźlicy - Norwegia nie szczepi wcale. Zachorowalność, wg statystyk ;), spadła. Polska podpisała wieloletni kontrakt na dostarczanie szczepionki przeciwgruźliczej od firmy X, taniej więc wstrzyknąć niż zutylizować. I SKOŃCZCIE Z TYM AUTYZMEM, TU NIE CHODZI O AUTYZM JAKO ARGUMENT DO NIESZCZEPIENIA DZIECI, TU CHODZI O TO, ŻE SZCZEPIONKI TO JEST SYF JAKICH MAŁO - OTWÓRZ OCZY!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mama na urlopie - nie piernicz głupot. Nie chcesz nie szczep ale jeżeli Twoje dziecko zachoruje przypadkiem na chorobę na ktorą powinnas je zaszczepić to powinnas płacić za leczenie z własnej kieszeni. Ja szczepiłam na nfz dziecku nigdy nic nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na urlopie
Co wiecie o chorobach przeciwko którym szczepicie swoje dzieci? O tym, jak się nabawić danej choroby i jak ew. ją można wyleczyć? Powtarzacie w kółko o śmiertelnych skutkach zachorowań na gruźlicę, wzw typu b, nawet ostatnio przeczytałam tu, że krztusiec i ospa (wietrzna oczywiście, chociaż dla większości nie ma różnicy między ospą prawdziwą a wietrzną, przeciw której są prowadzone szczepienia) jest zagrożeniem dla życia... o tężcu, który praktycznie nie występuje, a jesli już to i tak sposób przeciwdziałaniu mu jest banalnie prosty. Co wiecie o polio? Poza obrazkiem powykręcanych nienaturalnie kończyn chorych ludzi sprzed 50 lat? W jaki sposób dbacie o odpornośc swoich dzieci? Na jakim poziomie jest ich naturalna odpornośc po wszystkich szczepieniach od chwili narodzin? Czym karmicie swoje dzieci? Pytam matki o jadłospisy w przedszkolach ich dzieci-"wczoraj miała zupę, a na śniadanie jakieś kanapki"... ręce opadają, jakie? z jakiej mąki? zupa-jaka? na czym gotowana, skąd jest mięso dostarczane do przedszkola? W temacie szczepionek jest jeszcze gorzej - "byłam wczoraj na szczepieniu z synem" "jakim?" "no tym drugim co dostał w szpitalu to teraz znowu." No comment....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na urlopie
Nie mów, że dziecku nigdy nic nie było. No chyba, że gorączka to dla ciebie główny NOP ;) Skłonnośc do zachorowań na osteoporozę, na nowotwory, astmę, alergie, choroby serca i układu nerwowego-masz jeszcze dużo czasu na obserwację, nie mów hop... chociaż życzę każdemu zdrowia-bo jest najważniejsze. A co do zachorowania moich dzieci-nie martw się, nasza wiedza na temat chorób, leczenia i budowania odporności jest nieporównywalna-nie mamy więc podstaw do dyskusji ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na urlopie
na koniec ciekawostka-polio występuje już jedynie w doustnych, żywych szczepionkach aplikowanych dzieciom po 6r.ż. polecam poczytać czasem coś innego niż tematy na kafe. tak dla równowagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na urlopie
ps. i leczę z własnej kieszeni, chyba nie myslałaś, że co tydzień przesiaduję w kolejce w przydomowej przychodni? gwoli ścisłości-lekarza nie mamy potrzeby odwiedzać, także nie martw się ;) moje składki w całośc**pójdą na twoje dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
córka lat 10 szczepiona refundowanymi,synek 18 m-cy również,zero jakichkolwiek reakcji.Wszystkie dzieci w rodzinie,koleżanek również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 dzieci wszystkie na nfz, najstarszy 10 lat, potem 3 i 1,5 roku, pielęgniarka powiedziała że bardzo dobrze że jadę normalnym trybem, raz średni dostał płatną bo im zostało czy coś i tak jak nigdy żadne mi nie gorączkowało nawet to po tej płatnej miał akurat gorączkę, może to przypadek nie wiem ale tak było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osobiscie znam osobe ,ktora umarla na tezca,banalnie proste sposoby zachowaj dla siebie.Odkad pojawily sie szczepionki umieralnosc spadla.A przez takie nawiedzone mamuski jak ty obrywaja wszyscy.Co do krztusca ta choroba zadko spotykana, dopoki nie poszla ta moda na nieszczepienia.Teraz w uk alarmuja ze przez to cale nieszczepienie krztusiec powrocil i jest ogroma ilosc przypadkow smiertelnych niemowlakow. Nowotwory wśród dzieci, o tylu różnych chorobach typu adhd, wszelkie zaburzenia ,to zawsze bylo jest I bedzie.A jakie ty masz dowody nato,ze to szczepionka powoduje???Jakie pytam???Przeprowadzalas badania czy jestes jasnowidzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zmarla na tezca*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
04.02.14 [zgłoś do usunięcia] gość Ogromna umieralność na krztusca- fantazja prawda? W raporcie nt krztuśca podane jest że tylko 17% chorych na krztuscia nie było szczepiony a 80% tak, co wskazuje że szczepie DTP jest nie skuteczne a NOP są czeste.. W Pl zachorowalność wynosi rocznie 2000-3000 osób i nikt nie zmarł w ostatnich latach na krztusiec w USA zmarło 10 osób wiec o czym ty mówisz pisząc :" jest ogromna ilośc przypadków śmiertelnych" Ogromna czyli ile konkretnie? Z raportó które ja teraz przeglądałam w UK śmiertelnośc wynosi 1.9 na 10.000 zachorowań. Śmiem twierdzić że więcej osób umiera na grype.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na 102
nie wiem, czy jestem nawiedzoną mamuśką, być może nawiedzoną żoną neurologa, który nie szczepi żadnego z trojga naszych dzieci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja szczepiłam 5 w 1 i na pneumokoki i po każdej miał jakieś powikłania (lekarz mówił żeby się nie przejmować..) a po ostatniej dawce dostał zapalenie jelit i rozległe zmiany skórne które leczyliśmy prawie pół roku. Szczerze odradzam. W ogóle to z tymi szczepieniami baaardzo ostrożnie bo niby takie przebadane ale jak ci dzieciak w szpitalu wyląduje to nikogo odpowiedzialnego nie ma..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×