Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam do niego żal

Polecane posty

Gość gość

Mój chłopak co rok zaczynam nowe studia. Z każdych go wywalali albo sam rezygnował. Na obecnych wytrwał do licencjatu, broni się w czerwcu. Tylko co z tego skoro nic z tych studiów nie umie, nie ma doświadczenia i przede wszystkim nie chce iść w tym kierunku. Pracuje jako operator maszyn i zamarzył sobie teraz politechnikę. Inżynier to kolejne 4 lata.. Mamy teraz po 26 lat. Mamy wspólne plany, za rok chcieliśmy wziąć kredyt, kupić mieszkanie. Mieliśmy założyć rodzinę. Ale studia zaoczne na polibudzie to koszt.. doliczając dojazd (mieszkamy jakieś 70km od miasta, w którym chce studiować) i nocleg to jakieś 700-800zł miesięcznie przez kolejne 4 lata. On ma jakieś kursy, doświadczenie w swojej pracy, nie wiem czemu od razu nie wybrał politechniki. Mógłby teraz się doszkalać już typowo w swoim zawodzie, robić jakieś kursy, być dobry w swoim fachu ale nie, z inżynierem będzie łatwiej. Pewnie tak ale na razie znowu musimy odłożyć nasze plany. Ja skończyłam studia prawie 3 lata temu i od tamtego czasu czekam na niego..już nie mam na to siły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widać, że to jełop bez pomysłu na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×