3 latek nie chce się przebrać na bal

Mam problem z synem. Jutro bal w przedszkolu, a on kategorycznie odmawia przebrania się. Mam w domu strój smoka, który kiedyś dostałam. Byłam z nim w wypożyczalni, w sklepie, oglądaliśmy strony internetowe i nic go nie interesuje. Mówi, że nie chce się przebrać za nic i już. Macie jakiś pomysł co zrobić z takim uparciuchem? Jak go ubrać, żeby nie domyślił się, że to przebranie?

To nie przebieraj, wloz strój do torby i weź ze sobą, może sie namyśli kiedy wszystkie dziec**przebrane zobaczy, a może nie. Ja bym nie katowała się z dzieckiem na ten temat, chce isc w zwykłych dresach to niech idzie. w razie czego strój smoka miej ze sobą

mój ma 10 i się za nic nie przebierze ,mówi że woli nie iść ale zanic przebierać sie nie będzie W przedszkolu to raz go przekonałam przebrał się ale po zdjęciach zaraz wywalił strój ,nic na siłę nie chce to nie namawiaj .

Wiadomo, że go nie zmuszę. Ale on tego smoka nawet przymierzyć nie chce więc nie wiem czy jest dobry jak coś.

ja tez sie zgadzam z Toksyczna, bal ma byc przyjemnoscia dla dzieci a nie kara, zapakuj mu stroj do torby na wypadek gdyby sie namyslil po zobaczeniu innych dzieci

Boję się, że jutro jak zobaczy przebrane dzieci i mu się odwidzi, a smok jednak będzie za mały i będzie mu przykro. Nie wiem co mu strzeli do głowy.

Przebierz go za dziewczynkę albo od razu za pedała. Widać twój syn mimo młodego wieku już jest mądrzejszy od ciebie.

Sama się przebierz za smoka.

Tu nie chodzi o tego smoka. Byłam z nim w kilku sklepach i wypożyczalniach, ale on zupełnie niczego nie chce.

i za to że nie chcę kupiłaś akurat smoka:D jak to przebranie okaże się za małe to po prostu poniesie konsekwencje swojego tępego uporu.

I bardzo dobrze :D Ubierz go jak na codzień i powiedz w przedszkolu że jest przebrany za CZŁOWIEKA WSPÓŁCZESNEGO.

jeejuu, nie chce to nie. Dziecka dzień, dziecka zabawa, pójdzie w tym co chce- jego prawo i wybór. Ewentualnie przebrano weź ze sobą, jak nadal będzie chcial w zwykłych portkach ganiać to co to za problem? to bal 3 latka ,a nie studniówka :D

mam to samo ze strojem muchomora, oszaleję z tą smarkulą:O

czytaj uważniej, nie kupiłam smoka tylko dostałam kiedyś od kogoś. Traktuję to jako coś awaryjnego, nie chcę wydawać kasy na coś czego i tak nie założy.

Nie chcę to nie :D Też mi problem :D

Moja ostatnio na zabawie przedszkolakow z pzrebieraniem się miała tylko rogi diabla na łebku nałożone . Nie chciała jakoś wyjątkó w żaden kostium się przebrać tak wiec rogi i widełki w ręku nosiła ,a później rzuciła gdzieś widły w kąt, rogi jej spadły i była tak bez kostiumowa, bo taki miała kaprys -nie bo nie . Jej wybór

Weź się odczep od tego dziecka. Sama se nałóż jakąś durną czapę i idź w miasto. Nie chce to nie. O co ci matko chodzi? Nudzi ci się w życiu, idź na basen, na fitnes, zrób obiad, posprzątaj chatę i odczep się od tego młodego i widać inteligentnego człowieka.

Jezeli nie chce sie przebierac to nie - niech idzie nieprzebrany. Ale nie zabieraj do torby stroju "na wszelki wypadek". Niech sie nauczy konsekwencji swoich decyzji - nie chcial, nie przebral sie, bedzie nieprzebrany nawet gdy spodoba mu sie to u kolegow. To nie kara, tylko spokojne, konsekwentne wychowanie.

Masz rację. Nie wiem jak on śmie. Nawet nie chce przymierzyć stroju kiedy mamusia tak ładnie prosi. Co za niewdzięczność. A jutro jak zobaczy, że inne dziec**przebrane są za koty, księżniczki, Indian, kolejarzy, osobników odmiennej płci, gejów to pewnie będzie żałował, że nie przebrał się za smoka! Wtedy pewnie będzie płakał! Porozmawiaj z nim, zmuś go jakoś. Może ponownie odpal allegro na kompie i tak ze dwie godzinki zmuszaj go do oglądania strojów krasnali, żab, kotów i marynarzy. Może zlej go? Może nałóż mu ten strój na siłę jak już będzie zmęczony wieczorem? Jak będzie zasypiał naciągnij mu czapę smoka. A w ogóle to zlej go!

dobra, już tez nie przeginajcie, co matce szkodzi w razie czego wziąć stroj ze sobą. To nie waży 20 kg , dziecka dzień ma być radosny, zabawa, Dorośli ludzie potrafią 2-3 razy się przebierać w ciągu jakiegoś ważnego swieta,pkazj,wydarzenia, zabawy , brac na zmiane obuwie , a co dopiero od 3 latka wymagacie. Jak zechce się przebrać to taka wielka tortura? JA BYM WZIELA STROJ ZE SOBĄ

Weź koniecznie do torby strój smoka. Nałóż mu go na siłę przy wszystkich dzieciach. Naciągnij mu czapę smoka na łeb przy całej dziatwie.

Jak go ubrać, żeby nie domyślił się, że to przebranie? x dopiero teraz doczytałam:D:D:D:D

A podał jakiś racjonalny powód dla którego z takim uporem odmawia nałożenia czapy smoka, czy jak każdy typowy mężczyzna, po prostu uparł się i robi ci na złe? Powinnaś to wyjaśnić. Zrób mu interwencję. On wchodzi do pokoju, a tam ty, mąż, sąsiadka, dziadkowie, pani z przedszkola, przedstawiciel grupy starszaków, psycholog i pytacie się dlaczego k***a mać nie chce nałożyć na siebie czapy smoka?

w życiu na sile autorka nie może zmuszać syna do przebrania się jeśli nie ma takiej ochoty, zechce to w porządku, nie chce no to ok, przecież to dziecko ma prawo mieć takie a nie inne zdanie czy tez je zmienić. Kurde dajcie luz, dziecka impreza a po co spine urządzać??

U nas w przedszkolu też był taki chłopczyk, co na balu przebierańców nie chciał się przebrać i przyszedł normalnie ubrany. Wszystkie matki obgadały to dziecko i jego mamę. Że pewnie biedni, matka wyrodna od razu, bo dziecku nie dała przebrania i takie inne. Już lepiej dzieciaka na ten bal nie posyłaj wcale,

Poczekaj aż będzie zmęczony i wtedy go ubierz. Albo podaj mu trochę alkoholu. Najlepiej zmieszaj wódę ze swoimi psychotropami, wtedy powinno dać mu radę wciągnąć na niego ten zielony kombinezon z ogonem i zieloną czapę z kłami.

mnie zmuszali do przebrania, bo jakby mnie nie zmuszali tobym w konsekwencji nigdy nie miała życia towarzyskiego. nie wiem tylko, czy smok jest dobrym sposobem na wdrażanie dziecka w życie społeczne:D

Autorko, a może problem tkwi gdzieś głebiej ? Tzn może Twój synek nie jest akceptowany, może dzieci go nie lubią, śmieją się z niego i stąd to zachowanie..może stało się coś takiego, że nie chce się przebrać..a on w ogóle chce iść na ten bal?

Michałłł, pozdro, masz fajne teksty:D czy to nie z Tobą pisałam na prowokacji tej kury, która chciała na siłę pogodzić męża z ojcem?:D

a ja poradzę ,abyś miała w dooopie innych ploty ,sroty . Całkowicie na to uwagi nie zwracaj , bo plotkary tak czy siak jak mają jeebac na ciebie to i będą za każdy stroj w jaki dziecko wpakujesz . Takie plociuchy na żadnym dziecku nie zostawią suchej nitki, tylko ich niuniusie zapewne najidealniejsze pod każdym względem. Nie zabierać dziecku zabawy ,niech się wyszaleje, ludzie to 3 latek, niech ma frajde z wariactw nie ważne w czym przyjdzie .