Synek idzie do szkoły a nigdy nie spędził nawet dnia tylko z obcymi

Ech, no nie wiem jak mam Wam to udowodnić na tym forum? :) Za "moich" czasów też zerówka była obowiązkowa, zresztą pewnie same pamiętacie. A jakoś ja poszłam do 1 klasy w wieku 6 lat, nie chodząc wcześniej do zerówki :)

Nie uważam, że nie posyłanie dziecka do zerówki to błąd. Ja cieszę się, że nie chodziłam do miejsca, w którym uczyłabym się rzeczy, które już dobrze znałam. Każdy ma prawo do własnej decyzji! Temat dotyczy zupełnie innej sprawy a Wy się uczepiłyście tylko tej zerówki.

jak to o jakiej reformie mowie? pisze o reformie szkolnictwa , każda matka mające dziecko male orientuje się o co chodzi w NOWEJ reformie szkonictwa GDZIE 5 LATEK ma OBOWIAZEK UCZESZCZANIA DO przedszkola /zerówki szkolnej. To jest obowiązek . 6 latek nie może być w domu bez realizowanego programu szkolnego

Poczytaj o lęku separacyjnym. A co na to ojciec dziecka? Jest w ogóle w pobliżu?

Ale teraz nie ma takiej możliwości bo dziecko które jako 6 latek ma iść do szkoły miało obowiązek w wieku 5 lat iść do zerówki i nie jest to nikogo wymysł. Jestem akurat na bierząco bo mam córkę z września 2008r. i jak każde dziecko z tego rocznika dostała wezwanie ze szkoły do odbycia rocznego przygotowania.

mi sie wydaje ze to prowo. przeciez autorka ma powazne problemy psychiczne. jezeli to prawda to oddaj dziecko na pewien czas i idz sie leczyc. wychowalas sobie niezla ciote......zal dziecka. oczywiscie jezeli ten temat jest prawdziwy bo jakos normalnemu czlowiekowi ciezko w to uwierzyc

Wchowujesz emocjonalnego i społecznego kalekę. Skazujesz go na odrzucenie przez grupę rówieśniczą. Dzieci są okrutne jak kafeterianie, dopiero będzie nieszczęśliwy, jak go zaczną rówieśnicy gnoić. I moim zdaniem to ty masz problem, nie dziecko. Uwiesiłaś się na nim i uzależniasz od siebie, podcinasz mu w ten sposób skrzydła. Dziecko nie może być dla matki całym światem, w którymś momencie nie udźwignie.

Prowokatorze niewypalony nie informujesz się w tym temacie i brniesz w swoja glupote. Dawno by cie odwiedzili pracownicy socjalni dlaczego twoje dziecko nie realizuje programu szkolnego w tym wieku. Nie słyszałaś tępy troolu o przeprowadzeniu nowej reformy szkolnictwa wiec daruj sobie takie nędzne prowokacje .

Kobieto, nie uczepiłyśmy się tylko mówimy jaka jest prawda! Napisałam Ci, ze zerówka to nie jest wyłącznie kwestia nauki, ja też byłam zdolnym dzieckiem, super sobie radziłam z nauką, czytałam płynnie, liczyłam, mówiłam wierszyki i co z tego? i tak poszłam do zerówki. jak do zerowki nie pójdzie przez tydzień - dwa, to nic się nie stanie,w szkole będzie miał już zaległości. Gdyby tam chodził nie byłoby twojego problemu bo dziecko by się przyzwyczaiło do nowej sytuacji i nie płakało za mamusią. A teraz czego oczekujesz? Zrób coś w tym kierunku, poślij dziecko na zajęcia, zostawiaj go jak najczęściej z innymi ludźmi na coraz dłużej, co jeszcze można c***oradzić?

Ale jak to dopiero teraz twoje dziecko idzie co 1 klasy? przecież obowiazkiem jest aby 5 latek poszedł do 0 to jak tego uniknełaś?

No tak a potem takie dziecko ciagle uczepione mamy spódnicy wyje w szkole bo jak inaczej skoro nie wie z czym to sie je w ogóle. Przeciez to jest kaleczenie dziecka.

Pwokacja, dziecko 5 letnie powinno chodzic obowiązkowo do przedszkola a 5 do szkoły,takie sa prawne wymogi,wiec PROWOKACJA niewypalona jakiejś starej Panny bezdzietnej

To wytłumacz nam jak uniknęłaś tego żeby twoje dziecko nie poszło do zerówki w wieku 5 lat razem z wszystkimi rówieśnikami??

a 6 latek do szkoły miało być

No i to, że Twoje dziecko pójdzie w wieku 6 lat do pierwszej klasy nie jest żadnym wyczynem bo teraz jest to OBOWIĄZKIEM :D

Prawda, mam dziecko w wieku autorki i widać ze niezla gafe zaliczyła. Od obowiązku ustawowego nie ma zmiłuj kochana Nast. razem bardziej przygotuj się tworzenie prowokacji

Masz całe pół roku na przyzwyczajenie synka, że czasem nie ma przy nim mamy, zrób to dla jego dobra, bo te czekanie na korytarzach brzmi jak poszyw-prowokacja :D

i autorka się zmyła :P

Wychowalas spoleczna kaleke. Gratulacje.

Mogłaś się bardziej postarać z tym prowo :D Następnym razem zapamietaj że "zerówka" jest obowiązkowa :P

ja się nie wypowiadam bo mam półroczne dziecko ale co w takim razie z dziećmi "mądrzejszymi" które np. z drugiej klasy przeskakują od razu do czwartej? są takie przypadki i nie mówcie że nie ma bo pamietam ze u mnie w szkole był taki chłopak. to, ze generalnie są jakies zasady i przyjęte obowiązki nie oznacza, że w czasem sa rozpatrywane indywidualne przypadki

Wszystko się zgadza ale autorka napisała,że dziecko idzie do pierwszej klasy jako 6latek a obowiązkiem jest zacząć edukację w wieku 5 lat. Więc jakim cudem uniknęła obowiązku chodzenia do zerówki w wieku 5 lat?

moja kuzynka ma dwie córki w wieku 9 i 10 lat. Do zerówki chodziła tylko jedna z nich- starsza. Młodsza, zamiast do zerówki poszła razem z siostrą do 1 klasy i cały czas są w jednej :) Nie wiem jak dokładnie to załatwiła, ale jak widać da sie :) Oczywiście chodzą do państwowej szkoły.