kurde dziewczyny, ktora tak miala

wyraźne 2 krechy :) gratuluję i zmień lekarza

test jest pozytywny. Jak to gin nie potraktował cie poważnie? TO za co on pieniądze bierze? Zrobił usg chociaz? Idź do innego.

a co to za ruskie testy???

dzieki. no tez tak mysle. ten nawet nie ma u siebie aparatury usg i wysyla kobiety do szpitala 15 km dalej na wlasnie usg :O dzisiaj mnie ewidentnie potraktowal jak panikare. nie zbadal mnie nawet, pobral tylko krew i mam w poniedzialek dac znac czy dostalam @ czy nie. jak nie, to dopiero wtedy wysle krew do laboratorium. na prade zmienie gina. ktos jeszcze widzi tu jedna kreske jak moj gin?

jakie ruskie? niemieckie testy zreszta bardzo dokladne, nigdy mnie nie oszukaly

Czasem blada kreska wychodzi w bardzo rozcienczonym moczu

Hej jak byk dwie kreski sie pokazaly,z moja druga coreczka kiedy zaszlam w ciaze mialam dokladnie tak samo z tym ze druga kreska byla jeszcze mniej wyrazna niz u ciebie.

no jakieś takie, pierwszy raz takie widzę to głupio pytam :) gratuluję ciąży. ja miałam jeszcze bledszą drugą, aktualnie jak to już któraś z mam napisała-moja, dziś 19 mies. też już śpi :D dobry ginekolog to podstawa. pomoże Ci czuć się w ciąży komfortowo, bezpiecznie i spokojnie. Koniecznie zmień lekarza!!! Mąż już wie? :))))

ZMIEŃ LEKARZA i to w trybie natychmiastowym ! 2 kreski jak byk :D

nie no ewidentnie druga kreseczka jest :) więc tylko pogratulować i zyczyć wszystkiego dobrego. Folik tak czy siak możesz sobie kupić i zmienić ginia. powodzenia :) moze ten ginio potrzebuje okulisty :p

Na pewno jestes w ciazy

no nie potraktowal mnie powaznie. uwaza ze dostane na dniach okres :O przyjmowal mnie jako ostatnia i widzialam, ze juz mu sie nic nie chce i spieszy mu sie do domu. no ale k***a podniosl mi tym cisnienie. dodam, ze mieszkam za granica, a on jest czechem, podstarzaly dziadzio z metodami sredniowiecznymi posiadajacym w gabinecie jedynie wziernik, cisnieniomierz i inne przedpotopowe narzedzia :O

ZMIEŃ LEKARZA i to w trybie natychmiastowym ! 2 kreski jak byk :D

ja też miałam tak jak ty kilka dni przed @ zrobiłam ten czulszy,potem w dniu @ juz 2 kreska była wyrazniejsza,dziśjestem w 28 tyg, tak więc gratuluje

dzieki dziewczyny :D tak, maz wie, byl ze mna u niego i oboje niedowierzalismy, ze on tam widzi negatywny wynik :D jak mowie, ten dziadzio prowadzi gabinet, ma dziwne metody na wszystko. nie wiem czy czytalyscie poczatek tematu. w skrocie napisze, ze w listopadzie poronilam, 9 grudnia byl pierwszy okres po lyzeczkowaniu, potem normalny okres 10 stycznia i teraz generalnie nie wiem kiedy moglabym dostac. albo po 28 albo po 30 albo po 32 dniach... dlatego on twierdzi, ze ten okres jeszcze dostane i nie wierzyl w te testy ani w to co ja mowie. mojego sluzu w ogole nie wzial pod uwage, nie chcialo mu sie mnie zbadac, na odczepnego pobrali mi krew. szukam innego gina na bank :)

a jeszcze dodam ze 1 test robilam 5 dni przed ewentualnym okresem, drugi test dzien pozniej, a trzeci dzisiaj po wizycie u tego kartofla. wszystkie 3 robione wieczorem, nie z rana. kazal mi czekac do czwartku z robieniem nastepnego testu jesli nie dostane okresu. tydzien co najmniej bede jeszcze zachodzic w glowe :O inaczej sobie wyobrazalam te wizyte. myslalam ze mi raczej da cos na podtrzymanie ciazy. a on nic nic nic :O

Musisz koniecznie poszukac innego gina,takiego ktory sie Toba i ciaza naprawde zaopiekuje.

Normalnie test powinno sie robic rano wtedy jest najbardziej wiarygodny ,ale jak dla mnie to jestes w ciazy,postaraj sie o innego lekarza,zeby historia z listopada Ci sie nie powtorzyla.Poki co dbaj o siebie,dobrze sie odzywiaj i nie stresuj.

moge jutro rano w sumie powtorzyc test, ale obstawiam, ze to bedzie tylko formalnosc :)

no w ciazy jestes na 100%. tylko co to za plamienia??? moze organizm tak reaguje, bo za malo czasu po poronieniu minelo, co? kurcze, idz prywatnie do jakiegos CZŁOWIEKA ;)

nie wiem, ja myslalam, ze to moze byc plamienie implantacyjne. no i ciezko powiedziec tak na prawde, bo ten konowal mnie nawet nie zbadal :o

moja koleżanka zrobiła test tydz przd okresem, nic, coś ją póżniej tknęło i wygrzebała test z kosza i blada 2 kreska:) po paru dniach już normalnie 2 kreski się pokazały:) ja poszłam do gina w 7 tyg, zbadał, powiedział że to może być ciąża bo trochę rozpulchniona jestem, a krechy miałam jak ta lala... drugi raz już do niego nie poszłam:p

ciaża jak nic :> ja będąc w 4 tyg miałam zdecydowanie jaśniejszą kreskę :> gratuluje!!!!

a czy ktoras z was miala sytuacje lub o takiej slyszala, ze test wyszedl pozytywny mimo braku ciazy? i w takim przypadku skad mogl sie wziac pozytywny wynik testu?

podbijam

Droga autorko nie wmawiaj sobie żadnych raków i torbieli itp choć sama tak myślałam gdy test wyszedł pozytywny na 4 dni przed okresem, nie pozwól aby ginekolog buc zabierał ci nadzieję i radość z ciąży, tak więc głowa do góry i zmień lekarza bo za tydzień już będzie coś widać na badaniu usg.

dzieki, ale na prawde nie jest to takie latwe, tym bardziej ze jestem 3 miesiace po lyzeczkowaniu ciazy obumarlej i faktycznie zaczynam sie zastanawiac czy moze jeszcze moja macica nie doszla do siebie po tym wszystkim i hormony swiruja, stad pozytywne testy? k***a spac przez to nie moge, w nocy krew mi sie snila lecaca ze mnie strumieniami, az sie zerwalam do lazienki sprawdzic czy nie dostalam okresu, ale nie ma :) temperatura 37,1 utrzymuje sie od kilku dni, wczesniej 36,9. nie prowadzilam jednak wykresu od poczatku cyklu wiec wiem, ze nie moge sie na tym opierac. czy gin powinien mi dac cos na podtrzymanie ciazy, z uwagi na to, ze wczesniejsza ciaze stracilam? jesli tak to kiedy? od poczatku ciazy powinnam brac cos podtrzymujacego?

Jeśli poprzednie straciłaś to tak, od początku powinnaś brać coś na podtrzymanie tej. Ja również w listopadzie poroniłam, teraz jestem w 7tyg ciąży. 3 dni przed terminem @ wyszedł mi pozytywny test i już wtedy brałam duphaston. Powodzenia!

ja tak mialam dwa razy :) I mam corke i synka :D

dzieki wielkie