jak ktos zagral 13 razy w lotto i nie trafil szostki to jak zagra po raz kolejny

to prawdopodobienstwo bedzie 1: milion czy 1 : 14 milionow ?

nie.to sie liczy ilosc potencjalnych graczy,kombinacje liczb i jak czesto grasz.mozesz kupic taka ksiazke,tam mozesz wyliczyc rchunek prawdopodobienstwa

już ci tłumaczę, kżda kolejna gra to osobny zakład, prawdopodobieństwo więc na trafienie lub nie trafienie się nie zmienia. To jest klasyczny błąd hazardzisty - "skoro przegrałem już tyle, to jestem coraz bliżej wygranej". Racjonalnie myśląc, za 20 zakłądem jesteśmy tak samo blisko/daleko od wygranej jak za pierwszym :)

od dzieki za wyjasnienie

jak ktoś zagrał 13 razy JEDNORAZOWO (tj. na jedno losowanie) to ma szansę 13: ~14 mln. Jeżeli gra codziennie po 1 razie to za każdym razem ma szansę 1: ~14 mln (~ - w przybliżeniu)

ale chyba grajac codziennie po jednym losie z czasem jednak ma wieksza szanse ze trafi

sumarycznie tak, ale pojedynczy zakład to prawdopodobieństwo 1 : 14 000 000 (mniej więcej)

ale liczby się powtarzają debilu KAŻDE LOSOWANIE JEST NOWE przecież mogą się zdarzyć takie same liczby jak w przeszłości

tak macie szanse na przegranie kasy dlaczego wszyscy sie tak łudzicie ze wygracie lotto to sciema nikt nie wygrywa głównej puli pomysl jeden z drugi co tydzień milion a milionerów brak

jasne, że to ściema, nie zastanawiało was nigdy, że tyle osób gra, a trafia się jedna, góra trzy szóstki? Tych szóstek, ślepo trafionych i zakreślonych powinny być dziesiątki jeśli nie setki. Nie wierzę, że tylko jedna osoba wygrywa, a mnóstwo.

tzn. ile osób gra? Masz dostęp do takich danych? Jeżeli tak to się podziel i podaj źródło

Oj tam, oj tam te teorie spiskowe

no właśnie w lotto nie ma teorii spiskowych tylko czysty rachunek prawdopodobieństwa.