Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po co jest wf w szkole?

Polecane posty

Gość gość

:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żebyś choć na 5 minut ruszył dvpę sprzed kompa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem. To powinna być zachęta do ruchu, a nie koszmar dla ludzi, którzy nie mają talentu, nie lubią ćwiczyć. Powinno to być na luzie. WF powinien być na ocenę tylko dla tych co chcą żeby im się ocena do średniej wliczała. Nauczyciel daje propozycję oceny, a jak nie chcesz to masz napisane tylko, że zaliczony. Tak by było dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz często jest po to żeby nauczyciel mógł się pastwić nad uczniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie powinno być na ocenę, zgadzam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja chyba miałam szczęście, bo w podstawówce nauczyciel wf z nami i w ręczną, i w nogę pograł, i w pingponga się do kolejki ustawiał, a babka w liceum ganiała z nami te okrążenia (co było zarazem motywujące i deprymujące jak "rycząca 40" wyprzedzała młode siksy o dobrych kilkanaście metrów nieraz ;) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zamiast fitnesu wolałabym gry zespołowe. Dobrze jakby można wybierać tak jak na studiach co się robi. We większych szkołach chyba byłoby możliwe to żeby każdy mógł się zapisać na co chce. Podział nie na klasy, ale wg zainteresowań i jak się chce to można się przepisać do innej grupy. Np. dla lubiących pływać mogłaby być grupa co chodzi na basen, nawet taka za dopłatą od uczniów, bo wiadomo, że za basen trzeba coś zapłacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba po to, żeby zniechecic większość do uprawiania sportu poza szkola :D wf to koszmar., chyba ,że masz fajnego nauczyciela. Ale rzadko o takich, w całej mojej karierze szkolnej przewinelo się chyba z 10, i tylko jeden był w miare. Reszta siadzie z doopskiem na lawkach a klasa gra w siatke 2h, albo biega...i tak przez wszystkie lata, do końca szkoły. kto by się nie zniechecil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po to by trynkiewicz miał etat jak wyjdzie z paki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niebedziesz czwiczyc to nog nierostawisz do bzykania bo ci stawy zardzewieja:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat ciebie najmniej powinno to obchodzic bo twojego kikuta z serem spod napleta capiacego przez dzins zadna nigdy nie zechce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna_C
Ostatnio czytałam jak ważne jest u małych dzieci zaszczepianie miłości do sportu, popracujmy z naszymi 3-latkami a w przyszłości będą lubili sport, będą zdrowsze a lekcje w-f będą ich ulubionymi,polecam: http://damaztorebka.pl/artykul,260,sport-to-zdrowie.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co wf? żeby dzieciaki które całe swoje życie siedzą na d***e przed kompami, konsolami i tabletami ruszyły choć na chwile swoje sflaczałe siedzenia. Z okna w kuchni mam widok na boisko przy szkole, jak patrze na te ćwiczące pokraki głównie dziewczyny bo chłopki jako tako dają rade to ręce opadają. Jeszcze nie chcą ocen z wf-u bo nie maja talentu do ćwiczeń a jak inny uczeń nie ma talentu do matematyki to też go zwolnić z oceniania? Apel głownie do dziewczyn, chcecie być długo atrakcyjne to polubcie sport. Ja mam 30 lat, swoje dzieciństwo spędzałam głównie na dworzu, cały czas w ruchu. Dobre oceny z innych przedmiotów nie były przykrywką żeby olać wf, bo trzeba dbać o ciało i umysł. Teraz niestety dla was moje drogie nastki mam lepsze ciało od was. niestety większość nastolatek to pokraki z sflaczałymi ciałami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julora
Anna_C Ciekawy artykuł, im szybciej zaczną ćwiczyć tym lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się ma fajne kształty to specjalnie ćwiczyć nie trzeba :) są z natury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Na dworzu" to się sportmenka odezwała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"na dworzu" to powiedzenie regionalne - nie krytykuj jeśli sam nie masz nicmądrego do powiedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 546565465
wf jest po to, zeby ludzi zniechecac na starcie do aktywnosci fizycznej. Ilu ja znam ludzi, co lubi sie ruszac, i uprawia sport, mimo ze WF był kompletna męka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas też się mówi "na dworzu":D A propos wf-u, to też nie lubiłam, ale jednak dobrze, że jakiś ruch jest w szkołach i zajęcia dodatkowe z wfu, jak ktoś chce no i bardzo ważne podejście nauczyciela. Zgadzam się, że nie powinno być zmuszania, ktoś się boi skakać przez "kozła", to niech nie skacze i nie będzie miał 1 jeśli wybierze zamiennie coś, co bardziej lubi, np. kilka okrążeń, ileś "brzuszków" itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LeonLa
Artykuł trafia w sedno, sport to podstawa ale jeśli my dorośli nie będziemy aktywni, to nasze dzieci i nie będą miały skąd czerpać wzorców, nie oszukujmy się to my dajemy im przykład

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cwiczenie w grupie to koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krysia1981
AnnaC - super artykuł, w pełni zgadzam się z treścią - ja sama propaguję aktywność fizyczną na co dzień i moje dzieci uważają że sport to świetna zabawa a nie przykry obowiązek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie brzydze sportu -tylko joge cwicze -ona jest super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam uraz do wf ze szkoły, zawsze byłam najgorsza, najsłabsza, najwolniej biegałam, jak brali do grania w kosza i siatkę, to nikt mnie chciał wybrać. Ale teraz planuję zacząć biegać, tak dla zdrowia, mimo że jestem szczupła, zawsze byłam, ale jednak mam za mało ruchu. Czasem też się gimnastykuję. Jednak wf ze szkoły wspominam bardzo negatywnie. Nienawidziłam skoków przez kozła, skoków w dal, biegania na czas, zawsze byłam najgorsza z całej klasy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sport to samo zlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I po co to robić na ocenę? Każdy powinien sobie wybrać co mu najbardziej przypasuj****asen, piłka itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po to żeby tłuste świnie , nie miały wymówki, dlaczego są grube.Doszedłby argument : bo wf nie miałam, rodzice mi kazali jeść, i jestem gruba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cwiczenie w grupie zwlaszcz jesli ktos jest niesmialy i malo sprawny to koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej cwiczyc samemu a nie w grupie gdzie wszyscy sie smieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zniechęcające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×