w wieku 30 lat mam połowe siwych wlósów

i pelno zmarszczek mimicznych, boje sie jak bede wygaldac za 10 lat

szybko się sypnęłaś ;/ A palisz, pijesz sporo alko, jaki tryb życia prowadzisz ?

też tak mam, tylko ja mam 32 lata :) nie paliłam i nie palę nigdy, pijam alkohol okazjonalnie, ale stres i dzieci robią swoje

Siwe włosy to nie tylko stres, ale i geny. U mnie w rodzinie ze strony mamy wszyscy siwi. Mama mając 40 lat nie miała ani jednego ciemnego włosa. Jej tata, a mój dziadek osiwiał jeszcze wcześniej, bo 30 nawet nie miał. Ja też mam bardzo dużo siwych włosów, na szczęście mam jasne włosy i te siwe wyglądają jak jaśniejsze pasemka, wystarczy od czasu do czasu je lekko podfarbować, aby były "srebrne" a nie wyblakłe i się nie rzucają w oczy :) Zmarszczek na szczęście nie mam w ogóle. Nigdy nie paliłam, praktycznie nie piję - tyle co szampana na Sylwestra :p Ale stres to było moje drugie imię.... niestety.

dwa razy mialam w ustach papierosa, pije czasem winko , innego alkoholu nie lubie. Uwielbiam owoce i warzywa. Pije za duzo kawy, mam dwoje maluych dzieci i chyba okropne geny, nie moge patrzec na te siwe wlosy.Jak babcia

Stosuj regularnie Peeling z drobinkami by masować i ujędrniać skórę. Jesteś młoda więc skóra produkuje na tyle kolagenu że da się to jeszcze podreperować. Stosuj tez kremy z kolagenem lub kwasem hialuronowym i pamiętaj by te kremy nie były tylko nawilżające ale i lekko natłuszczające. Rewelacją jest rozmaryn nakładany w postaci wywaru (susz zaparzony wrzątkiem) na skórę na kilkanaście minut lub jako podkład pod krem . Masuj skórę szczoteczką . Co do peelingu o którym najpierw wspomniałam to niech to będzie Peeling z fusów świeżo zaparzonej kawy z odrobiną olejku z oliwy z oliwek (dwa razy w tygodniu po trzy minuty masażu).