kolega mojego faceta zaproponował mi

ja nie mam męża, tylko faceta, nikomu nie ślubowałam, to on ma żonę i dziecko, może i jest tak, że mi pochlebiają te prostackie umizgi, ale postanowiłam, że będę udawać, że nic się nie stało, nic nie było, pić na imprezach też nie

tym bardzie nie masz się co martwić on ma żonę niech się pilnuje

ciekawe, dlaczego każdy obrzuca mnie błotem, skoro to on się do mnie dobierał?

niczemy nie jeste winna

:/

ja bym go specjalnie podbierała niech ma za swoje

Obrzucamy Cie blotem bo zgrywasz cnotke ,a tak naprawde masz kisiel w majtach ,facet to szuja ,ale Ty tez jestes pissda bo gdybys byla w porzadku to Twoj facet by o tym wiedzial :D

nie mam żadnego kisiela, nie chcę mówić facetowi bo to rozwali naszą paczkę, rozumiesz?

Hmmm nie wiem co ci doradzic , bo ja znowu na odwrot lece na zonatego kolega mojego meza . Tak bardzo mi sie podoba , wlasnie zbieram sie do zagadania go. Ale jak tak czytam to widze ze to normalne , taki sex wsrod znajomych.

Tam zaraz błotem. Nie przesadzaj:) Po prostu udawanie świętej kompletnie Ci nie wychodzi. Moim zdaniem on wyczuł, że różne rzeczy po głowie Ci chodzą. I ma rację:D

Zyje sie tylko raz , tylko kurcze jak cos wyjdzie to bedzie kaszana.

Ile masz lat autorko ?

nie udaję świętej, bo po co? jestem tylko człowiekiem i różne mam myśli, ale jestem ze swoim facetem od 6 lat, więc nie macie prawa nazywać mnie pierwszym lepszym k***iskiem bo dobierał się do mnie żonaty kumpel :/

Aj tam ,aj tam zaraz k***isko. W malzenstwie nudno , facet impotent a ja ledwo po 30 . O rozwodzie nie mam mowy.

A co to za roznica masz meza czy chlopaka? Jestes w zwiazku, a pozwalasz traktowac sie jak dziwwke. Łechcà twoje ego umizgi facia, ktory ma ochote na seks z doskoku z toba? Skoro tak, to noewiele lepsza jestes od niego. One more. Piszesz, ze chcesz zachowac to w sekrecie, bo w miejscowosci by plotkowano. Really? Na moje oko to chcesz zachowac sekret, bo nie wykluczasz, ze pozwolisz sie namowic - czyli chronisz swoj tylek na wszelki wypadek. Ale ludzie nie sa glupi i predzej czy pozniej ocenia cie wedlug faktow.

a co komu szkodz mały numerek dla rozprężenia zwłaszcza jak nie jasteś mężatką

mam 24 lata

Idz jak chcesz to on ma zone wiec bedzie dyskretny a ty , to ze masz faceta ale nie jestes ie malzenstwem wiec co tracisz? Zaszalej A tak na marginesie napisz o tym na erotycznym tam nie siedza takie cnotki niewydymki.

Paczka jest dla ciebie wazniejsza niz wlasny honor i honor partnera oraz lojalnosc wobec zony kumpla? Tos glupia i tyle.

nie dojdzie do niczego między nami, koniec kropka. chciałam się tu wyżalić, że faceci są jacy są i nie ma dla nich żadnych świętości, a dostałam wiadro pomyj, jaka to ja niedobra i szmata jakbym była taką szmatą to bym mu dała tyłka już na tej 1 imprezie, po pijanemu w krzakach

Ja jak nie mialam meza to umawiam sie 3 lata z zonatym na sex i co zyje a teraz wspominam jak bylo cudownie . Mńie interesuja tylko sex

mam w d u p i e lojalność wobec jego żony, nigdy za nią nie przepadałam i nie o nią w tym wszystkim chodzi, tylko o mnie, o moje uczucia i o mój związek, paczka nie jest dla mnie najważniejsza ale oni są praktycznie sąsiadami i co nagle by było, że się nie odzywają do siebie, czy że się pobili? zaraz by wyszło szydło z worka i fama by poszła

ja bym to od razu swojemu facetowi powiedziała i tamtemu nieźle nagadała. Nie ma co się cackać z takimi.

tez uwazam, ze glupia - w malej miejscowosci rozejdzie sie szybko, facio sie wylga i zwali, ze to jej pomysl, znajomi ja skresla uwazam, ze powinna zareagowac ostro, ale jak widac brakuje jej zasad

mój facet by mi nie uwierzył, tamtego zna od małego, tamten by powiedział, że to były żarty i wyszłabym na idiotkę, nie rozumiecie tego?

jak by mi kolega męża zaproponował coś takiego to bym zrobiła aferę na wszystkich znajomych , roztrąbiła gdzie się da, oczywiście pierwszą powiadomiła jego żonę. Niech d**ek się naje wstydu :) jak towarzystwo w porządku to zastosuje ostracyzm. Poza tym to tak jak z werbowaniem przez UB - najlepszą obroną było natychmiastowe powiedzenie komu się da o próbie werbunku. Wtedy nikt ci nie zarzuci że jednak może masz też coś na sumieniu i uprzedzisz ewentualne kłamstwa. Taki typ musi być zdolny do wszystkiego.

A po cholere ma mowic o tym jej facetowi , do niczego nie doszlo a on sobie moze cos wmowic . I rozbije malzensrwo i swoj zwiazek. .

Pozwalasz sie oblapiac zonatemu, dla mnie to to samo, jakby dac mu d**yy od razu.

to fajnego masz facet, który ci nie uwierzy....brak słów.

Afere daj spokoj kolejna idiotka. Niech sie cieszy ze ma powodzenie .