Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój synek nie chce jeść kaszek...

Polecane posty

Gość gość

Synek ma 9 miesięcy,a można powiedzieć,że nie tyka się kaszki. Raz na bardzo długi czas ma na nią ochotę,ale na co dzień nie gości ona w jego jadłospisie bo po prostu jej nie lubi. za to serki jadłby codziennie. czy powinnam się martwić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dzieci nienawidzily kaszek. Konsystencja ich powodowała u nich wymioty. Teraz nie znoszą budyniow kisieli i takich roznych papkpwatych. Ziemniaków tluczonych tez nie jedzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama to też kobieta
Moja córka też nie cierpiała kaszek, szczególnie tych przeznaczonych dla dziec****odawałam jej normalne kasze, jęczmienną, jaglaną , gryczaną, ale nie na mleku tylko normalnie, z sosem czy warzywami, a serki i jogurty lubiła i lubi. Nic się nie stanie jak nie będzie jeść kaszek w formie papek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo nie potrzebnie w tym wieku juz mu dalas serki. zaczyna sie odwrotnie-od np kaszek a pierdy typu serki nie uciekna- nic dobrego i tak w nich nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama to też kobieta
co jest złego w naturalnym serku ze sprawdzonego źródła? moim zdaniem lepsze to niż kaszki w proszku barwione nie wiadomo czym i słodkie jak ulepek. Dzieci mają różne upodobania również co do jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawaj mu normalne jedzenie jak nie chce kaszek ńiech nie je. W czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce kaszy jaglanej czy płatków owsianych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1122333
Mądry dzieciak :D Te kaszki są wstrętne. nie przejmuj się autorko- to duże dziecko- mozesz mu dać mnóstwo innych rzeczy- te kaszki nie są niezbędne. A zwykłe kasze mu dajesz? Jaglankę, mannę, kukurydzianą? Spróbuj tego. Moje młodsze dziecko też nie tykało ekspresówek ale te jadło. Moim zdaniem są nie tylko zdrowsze ale i smaczniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam zalęknione dziecko
Ja w ogóle nie dawałam tych kaszek - papek na ładowanych cukrem. Wprowadziłam kaszę jaglaną, owsiankę, kaszę mannę. I syn od tego nie umarł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak podpytam przy okazji tego tematu.prosze Panie-Mamusie o podpowiedź wg własnych doświadczeń jak wygląda/ło karmienie dziecka 9/10/11 miesięcy. Mój młody od miesiąca z górką a ma 10 nie chce pić mleka z butelki dodam ze zjada bez problemu obiad, podwieczorek w ilosci 200-230ml ale jak chcę mu "wtłoczyć" trochę mleka obojętnie z jakim dodatkiem lub bez to wypije 30mil i koniec. zaczęlam po prostu bardziej zageszczac i rano i wieczor podaje łyzeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do osoby wyżej: dlaczego jeszcze używasz butelki? Podaj mleko w kubku z twardy ustnikiem. I zrób kilka dni przerwy.. nie dawaj mleka.. podaj po kilku dniach. _ do autorki A jakie kaszki próbowałaś podać dziecku? Ja napiszę tak.. z tych gotowych, specjalnie dla dzieci, to kupuję tylko kaszki bobovita bez cukru (jest sporo). Miałam 2 zwykłe z bobovity i jedną z nestle... TO JEST OKROPNE!! SŁODKIE TAK< ŻE AŻ MDLI OD SAMEGO ZAPACHU! Ponieważ je dostałam, pomyślałam, że zuzyję.. ale nie dałam rady.. dosypywałam 1 miarkę do mleka, ale ono było wtedy tak słodkie, że masakra.. wywaliłam kaszki. Teraz dziecko je kaszkę bobovita bez cukru na kolację, taki mix: jakaś "smakowa" + wielożbożowa lub jaglana expert + 4-5 łyżeczek płatków owsianych błyskawicznych. _ Jeśli dawałaś dziecku kaszki zwykłe.. te cholernie słodkie, to kup coś bez cukru. Jeśli zaś nie chciał jeść kasz zwykłych, takich, które samemu trzeba zrobić, to spróbuj gotowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej,moj tez nie kaszkowy,ale... kaszowy;) Kaszek nie lubil od poczatku. Jeszcze kleik z dodatkiem owocow przejszedl,ale gotowce,bleeee. Dodam,ze ma alergie na mleko modyfikowane i widocznie na inne szajsowe jedzenie ;) Ok.9 miesiaca rowniez odrzucal butelke i bebilon pepti.teraz znow mial faze na nie picie mleka. Wczesniej dawalo sie przemycac zagesczone lyzeczka,przy drugim razie i to nie przeszlo. Ale zawsze lubil normalne kasze. Manna,kukurydziana,jaglana,gryczana,jeczmienna. Pieczywo,roznego rodzaju buleczki,chleby. Teraz ma niecale 11 miesiecy, ma wprowadzony nabial i dostaje go zamaist jednego mleczngo posilku. Przy ostatnim odrzucaniu bebilonu pepti zaczelismy wprowadzac mleko krowie. Poszlo bardzo dobrze,sluzy mu lepiej niz pepti,lepiej sie po nim nawet czuje,lepsze ma kupy,lepiej sie mu trawi. Na razie dostaje jedna porcje pepti i jedna krowiego,po skonczonym roczku bedziemy eliminowac ta druga porcje pepti. A wiec moja rada,to nie wpychajcie na sile tych produktow dla dzieci,bo czasami one lepiej czuja co jest dla nich lepsze a co nie. Lepiej podac pelnowartosciowe prawdziwe posilki niz te slodkie ulepki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka też zabardzo nie lubiala kaszek teraz kupuje jej w biedronce kaszki do picia w malym kartoniku z firmy nestle... jest o smaku banana czekolady i miodu po 4 i 6 miesiacu wlewa sie to do butelki lub kubeczka i juz. tylko cena kosztuje ten kartonik 5 zl :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×