Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama po wychowawczym

Szukam pracy, która mama ze mną?

Polecane posty

Gość mama po wychowawczym

Witajcie kochane! Mój pracodawca splajtował w zeszłym roku. Do stycznia byłam jeszcze na wychowawczym, ale obecnie jestem już bezrobotna...:( Zaczynam wobec tego szukać pracy. Ktoś ze mną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracy w polsce nie ma a jak jest to w markecie za 1200zł wszystkie na forum zaraz napiszą,że mają własne interesy i są lekarkami,prawnikami itp i zarabiają 10000mc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mylona
a to praca za 1200 to nie praca hmmm no to ja nie wiem co ja robiłam przez tyle lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem lekarka ani prawnikiem nie pracuje tez na kasie.a mam 2 etaty do 15 pracuje w biurze a w weekendy kelneruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego tak cięzko jest z tą pracą? U mnie to w ogole nic nie ma, male miasto. I nawet staże rozdawane są tylko po znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biedna kobieta ,że musi z*********ć na 2 etaty bo mąż pewnie nierób i leser

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama po wychowawczym
No nie mówcie, że nie ma pracy, a jak jest to tylko za 1200zł. Jakoś wszyscy moi znajomi gdzieś pracują i to za różne stawki. Fakt znajomości są bardzo przydatne, ale trzeba wierzyć, że i bez nich da się znaleźć pracę! Poza tym jakby ta pani nie pracowała w markecie za 1200 zł, to kto by tam pracował? Są różne zawody, ale wszystkie są ogółowi potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem,że bieda jest i mąz nie daje rady zarobić na dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
doraźnie warto się podeprzeć dochodami ze sprzedaży niepotrzebnych rzeczy; można spróbować na allegro ale nie tylko; za darmo wystawiacie na świstaku oraz na tablicy-ta jest szczególnie ciekawa bo ludzie chętniej kupią coś bez koniecznośc**płacenia za wysyłkę...tu jest fajny poradnik o tym jak skutecznie sprzedawać na aukcjach: http://www.zaradni.pl/biznes-i-finanse/jak-sprzedawac-na-aukcjach-internetowych/1,4591

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama po wychowawczym
Ja rzeczy do sprzedania mam tyle, że głowa mała. Ale mi się nie chce tego fotografować, opisywać i wystawiać. Po prostu sobie leżą na działce. może kiedyś uda się tego pozbyć. Ale generalnie szukam pracy a nie sposobu na dorobienie, bo finansowo nie jest nam źle, tylko co z tego? Ja CHCĘ pracować dla własnego rozwoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama po wychowawczym
Haaalooo! Żadna mama nie szuka pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja szukam, właśnie staram sie o staż z UP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pracuję jako asystentka stomatologiczna 4x w tyg a w soboty dorabiam sobie na poczcie, segreguję paczki w magazynie. mam dwoje dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pracuję na kasie w markecie, co drugi dzień 12 godzin, w sumie jestem zadowolona, 1700 na ręke, bony na swięta, premia od czasu do czasu.... nie jest tak źle. Nie wiem co wy taj jedziecie po tych marketach. Praca jak każda inna. Można dorobić dokładaniem towarów w wolny dzień ale ja nie korzystam, mam dwuletnie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama po wychowawczym
Ja staż miałam po szkole, daaaawno temu. Szukam czegoś od pn-pt. Ewentualnie w weekend też jeszcze może być, ale w tygodniu muszę kończyć do 16:30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość343434
Ja szukam :( do maja jestem jeszcze na wychowawczym, ale juz szukam i nic nie ma :( Jestem załamana. Mąż pracuje, dobrze zarabia, mówi, ze mam się nie stresować i że damy sobie radę nawet jak nic nie znajdę, ale ja sie czuję taka bezużyteczna, popadam w doły co i rusz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama po wychowawczym
ale nie ma się co załamywać. Jak Wam nie brakuje kasy, to możesz spokojnie szukać, tym bardziej, że nadal jesteś na wychowawczym. Ja niestety już nie jestem, bo pracodawca ogłosił upadłość... Finansowo nam nie brakuje, ale ja chciałabym iść do pracy. U swojego po wychowawczym wróciłam we wrześniu, ale potem powiedzieli, że firma pada i wróciłam na wychowawczy - bo i tak nikt by mi pensji nie wypłacał, bo już nie było z czego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość343434
No nie brakuje kasy, mąż uważa ze mogłabym wcale nie pracować, ale ja nie umiem siedzieć bezczynnie w domu, od zawsze pracowałam, niestety do firmy poprzedniej wrócić nie mogę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama po wychowawczym
to spokojnie szukaj pracy i nie przejmuj się niczym. Masz kilka miesięcy, na pewno coś znajdziesz. Mnie akurat goni czas, bo dziecko chodzi do państwowego przedszkola, oswoił się z grupą, z paniami i nie chciałabym aby od września szedł gdzie indziej, a jak do końca marca będę bez pracy to mi go nie przyjmą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej i ja bede szukac:) Szukam bo chce a nie bo musze. Synek niedlugo skonczy rok,my sie przeprowadzilismy,wiec z pracy zrezygnowalam. Tzn.na razie jestem na macierzynskim ale zaraz sie konczy. Pierwsza prace znalazlam bez znajomosci i wcale nie za 1200:Pwprawdzie skromne 2 tys.na reke byly,ale lepsze to niz nic:P Latwo nie bede miec,bo chce w zawodzie a tu duzego pola do popisu nie mam. A pracowalam w sluzbie zdrowia. (Lekarzem nie jestem:P)moze cos sie znajdzie,a jak nie to trudno wychowawczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taa kazda mowi,ze nie musi pracowac ,a prawda taka ze mezowie was gnaja do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas tylko market, a nianie jakos dziwnie funkcjonują, niby bezrobocie a stawki jak miasto wojewodzkie 1000zl chca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niby do pracy nie musicie iśc a piszecie jakoś dziwnie,że już czas, że się spieszyc musicie... dziwne to . Napiszcie prawde,że mąż ma dośc waszego siedzenia w domu albo brak pieniedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama po wychowawczym
a to tylko pieniądze są przyczyną pójścia do pracy? Lub wyganianie przez męża? ha ha ha! Ja akurat CHCĘ pracować, a spieszy mi się, bo w marcu jest nabór do przedszkola, którego nie chcę zmieniać. Tak trudno to zrozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcecie pracy a brzydzicie się isc do sklepu ,marketu , fabryki za pracą... wszystkie to byście chciały przez 8 godzin kawe pic tylko i papierosy palić a robić nie ma komu!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, trudno to k***a zrozumieć! Chcesz pracy to zacznij szukać realnie a nie na kafeteriii . Tu pracy nie ma. Jak tak rwie Ci się dupa do roboty to idz do pierwszej lepszej do sprzatania, marketu lub na produkcje i przestań pisać pierdoły na forum. Bo nie wiem co Twoj temat ma wniesc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy naprawde wierzycie w przedszkola, dzieci choruja i kto bedzie z nim siedzial?macie babcie? nianie biora strasznie duzo 900zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama po wychowawczym
a czy ja tu szukam pracy? Czyżby ktoś dziś lewą nogą wstał i frustracje wylewa? Do marketu czy na produkcję nie pójdę, bop choć szanuję ludzi, którzy tam pracują to ja nie po to kończyłam studia, aby pracować fizycznie. A moje dziecko jakoś nie choruje, cud?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do sklepu nie, do fabryki nie . Kochana nikt Cię nie wezmie do biura bo ty tak chcesz i masz studia skończone. Troche pokory i szacunku. Studia to nie wszystko.Myslisz,ze jak skończyłaś studia to możesz nie wiadomo co robić. W dzisiejszych czasach wiele kobiet wykształconych musi pracować poniżej swojego wykształcenia bo jes t niestety brak pracy. Łaski nikomu nie zrobiłaś,że studia skończyłaś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośc z 16:28:25 masz racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×