Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet szuka sobie innych kobiet w internecie Prosze pomożcie załamałam się

Polecane posty

Gość gość

Błągam pomóżcie,nie wiem co robić, jestem w takim szoku, że tylko siedzę i ryczę :( Rok temu poznałam przez przypadek faceta przez internet, duża odległość miedzy nami, on pracuje za granicą, wiec na razie spotkanie nie było możliwe, jedynie internet, telefony, widzielismy się w kamerze na skype, zdjecia. Było super, bylismy bardzo blisko ze sobą, on sam mówił że to taki związek na odległość, zapewnia mnie ciągle, że jestem piękna, okazywał to. No a dzisiaj odkryłam, ze w neidzielę prawie błagał jakąś małolatę w tym samym miejscu, w którym sie poznaliśmy, żeby do niego napisała, ze szuka żony (!), miłości... Zachowywał sie jak totalny desperat, założył jakieś nowe gg, po prostu nie wierzę w to co widzę. W tym samym dniu wyznawał mi miłosć przez telefon, planowaliśmy jego przyjazd do mnie... Pwoiedzcie, rzucić go w cholerę, przestać sieodzywać? Czuję tak okropnie upokorzona, jestem po prostu załamana, zakochałam sie w nim, a tutaj odkrywam cos takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mogłaś się wnim zakochać skoro nawet nie widzieliście się tak osobiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzucić w cholerę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można kogoś rzucić i wyznać miłość nie znając tej osoby? to jakaś paranoja :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale spędziłam z nim na codziennych rozmowach praktycznie rok swojego życia, naprawdę mega blisko byliśmy. Jak to wszystko znalazłam i przeczytałam, to chyba przez 5 minut siedziałam z otwartą buzia w szoku. nikt mnie tak nigdy nie potraktował, tego samego dnia rozmawiał ze mną przez telefon w taki sposób, ze och ach, a wieczorem szukał sobie miłości w internecie? Błagał młodszą prawie 6 lat dziewczynę, natolatkę jeszcze, kiedy mi opowiadał, że może mieć tylko dziewczynę w swoim wieku, żeby do niego napisała? Ja pierdzielę, nie życzę nikomu takiego odkrycia :( Wiem, ze to juz koniec, nic nie da siezrobić, bo mu nie zaufam, ale nie iwem, jak to rozegrać, przestać się odzywac, czy po prostu wygarnąć mu wszystko i zobaczyć jak siebędzie tłumaczył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie chcecie mieć porządnego mężczyzny u boku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcę i myślałam, ze to porządny mężczyzna. Naprawdę sprawiał takie wrażenie :( Dlatego nie moge sie otrząsnąć z tego co znalazłam :( O co w ogole mu chodzi, nie mam zielonego pojęcia, na urodziny dostałam od niego prezent pocztą, wydał na mnie forsę chociaż w realu sie nie widzielismy, sam sie odzywał, chyba nie robiłby tego wszystkiego - nie tracił na mnie pieniedzy i czasu, gdybym mu w czymś nie pasowała? Nie rozumiem tego i chyba nigdy nie zrozumiem. Myślałam, zeby moze napisać mu "miłą" wiadomość na to nowe gg, które tam podawał, ale nie wiem czy to dobry pomysł, moze po prostu przestać sie odzywać? Co go bardzej zaboli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz,że życzysz mu owocnych poszukiwań żony :)) Oczywiście Ty mu nie zamierzasz przeszkadzać,zresztą i tak wiedziałaś,że on tak ze wszystkimi kobietami pisze (miłość wyznaje itp....)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejna co chciała i wybrała dupka eh co wy w tych dupkach widzicie takiego fajnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To z tymi owocnymi poszukiwaniam bardzo dobre, dzięki, tylko ciagle zastanawiam sie czy to w ogole dobry pomysł z pisaniem jeszcze czegokolwiek do niego. Niech ktoś jeszcze cosdoradzi, bo ja po tym wszystkim nie potrafię na razie logicznie myśleć :( Powtarzam, nie wydawał mi sie dupkiem, wręcz przeciwnie, a ja dupka nigdy nie szukałam, dlatego tak mnie to wszystko dzisiaj zabolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tak poleciałaś na dupka tylko wcześniej tobie to imponowało ale do poważnego związku d**ek się nie nadaje i nie klep bzdur, że wybrałaś porządnego faceta a nagle okazał się dupkiem bo gdybyś wybrała porządnego faceta to nie byłoby tego tematu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozował na naprawdę porządnego, zawsze mówił, że wiernosc to podstawa itd. Nie dobijajcie mnie lepiej juz dzisiaj, bo i tak ejstem strasznie dobita :( Jako facet lepiej pwoiedz, co by ciebardziej zabolało - brak kontaktu nagle czy taka niemiła wiadomość na zakończenie znajomości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sie zdarza niestety dosc czesto mnie taka sytuacja spotkala 2x,tez facet pisal i byl skype,mialo dojsc do spotkania w realu,a wystarczylo ze kolezanka napisala do niego i dal sie zlapac na haczyk,z drugim spotykalam sie juz kilka tygodni kiedy sie okazalo ze znow siedzi i szuka,potem sie wypieral ze to jego brat,tylko ze swiat internetu nie jest znow taki duzy i okazalo sie ze chce sie spotkac znow moja inna kolezanka do ktorej pisal-a spotykal sie ze mna.tak nieraz sobie mysle czy ma to sens szukac kogos przez portale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci trakują kobiety jak towar na półkach w sklepie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem, powinnaś do końca zachować klasę. Pytasz, co zrobić, aby go zabolało- no pomyśl- urazić możemy tylko kogoś, komu na nas zależy, gdyby jemu na tobie zależało, to do tej sytuacji by nie było- więc -cokolwiek napiszesz, wg mnie, specjalnie, się tym nie przejmie. Jeżeli będziesz próbowała go poniżeć, dopiec mu-zranisz tylko siebie. Poza tym - znasz go ze skype, rozmów, wiesz tyle, ile c***owiedział, a to mało. Moze ten człowiek ma jakieś problemy ze sobą, schizofrenik, ma jakieś fobie , kompleksy, potrzebuje ciągłego dowartościowania przez zdobywanie zainteresowania kolejnych kobiet. Napiszesz, że z nim rozmawiałaś i "takiego wrażenia nie sprawiał' - od razu ci mówię, nie jestes w stanie tego stwierdzić, ludzie z tego typu problemami psychicznymi sa często wykształceni, inteligetni, mili- nawet psychiatrze nie łatwo ustalic na pierwszy rzut oka , co z nimi nie tak.Ale nie o niego tu chodzi tylko o ciebie. Ja na twoim miejscu byłabym sobą i szczerze , napisałbym , co zobaczyłam, zapytałabym, co to znaczy, bez pretensji, żalu, narzucania się, złośliwości - ty masz odwagę pytać i byc szczera, czy on ma odwagę , wziąc odpowiedzialnośc za swoje postępowanie-potem poczekaj, zobaczysz, co ci odpisze, czy w ogóle się odezwie. W ten sposób, czegoś sie o nim dowiesz jako o człowieku. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze ci napiszę, że ja poznałam mężczyzne w realu, wykształcony, inteligetny, miły, ciepły i dobry- mówił, ze kocha, troszczył się o mnie, tez mieszkał za granica - i co znalazła- zaczął w necie pod własnymi personaliami zkałdać-STRONY PORNOGRAFICZNE", to był SZOK. Swoje przeżyłam. On nie miał odwagi sie przede mna wytłumaczyć. Co się później okazało- był chory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byliśmy mega blisko :D W końcu od jego twarzy na matrycy dzieliło Cię kilka centów :D Litośśśści :D Ile masz lat dziecko? Ach te związki internetowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Internetowy, nieinternetowy, emocje takie same jak w realu, blisko, w sensie nie fizycznie, ale psychicznie i emocjonalnie, wiem, ze ciężko to zrozumieć, ale ja juz taka jestem, ze bardziej do zabujania wystarczy mi bliskość emocjonalna niż fizyczna. Teraz się na tym sparzyłam niestety :( Gość z 13:40, dziękuję za mądrą wypowiedź :) Moze rzeczywiście on ma cos z głową, dla mnie to na pewno nie jest normalne... Wysłąłąm mu krótką wiadomość na to nowe gg, ze wiem o wszystkim. Jesli w jakis sposób sie odezwie to nie odpisze/nie odbiorę telefonu, to moje ostatnie słowa do niego. Nie chcę go znać, ale to wszystko tak strasznie mnie boli no :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiesz co robić? Odpłać się tym samym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem, decyzję co do tego, czy odpiszesz powinnaś podjąć po przeczytaniu tego, co on ci napisze, o ile w ogóle się odezwie. Jeżeli zadzwoni, to trochę trudniej , ale jeżeli nie odbierzesz telefonu , to nie dasz szansy i jemu i sobie. Tak naprawdę nie wiesz, po co to zrobił, mnie to by po prostu ciekawiło, co ma mi do powiedzenia. Może rzeczywiście jest chory, a może to podrywacz i tyle, a może -jest inna przyczyna, która nie jest ci w stanie w ogóle przyjśc do głowy. Takie zerwanie o jakm mówisz, to jak nauka języka przerwana w połowie semestru, do końca ty i nikt inny poza nim , nie wie, dlaczego tak się zachował! Jeżeli chcesz osiągną efekt- on zobaczy jaka jestem dumna, honorowa, może będzie żałował, że tak mnie potraktował i stracił- to go nie osiągniesz, z doświadczenia wiem, że na takie zachowania kobiet mężczyźni nie reaguja tak, jak my byśmy sobie życzyły, facet to "inne białko".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za odpowiedź, masz chyba rację. Zobaczę, co odpisze i czy w ogóle coś odpisze. Wiem jedno -zaufać mu juz nie zaufam. Ale masz rację, jestem ciekawa, o co mu chodzi. Wiem, że to facet bardzo zakompleksiony, stawiam, ze jest uzależniony od podrywów w internecie, które podwyższają mu samoocenę. Boję się jednego w tym wyjasnianiu: ze jak zacznę z nim pogawędki, to zmięknie mi serce, on zacznie przepraszać itd. i w końcu wybaczę mu, dam sobie wmówić, ze to nic takiego itd. Patowa ta sytuacja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli masz jaja, porozmawiaj z nim, i wytlumacz, dlaczego chcesz zakonczyc te idiotyczna zabawe w ktora nie wiadomo po co sie wplataliscie. Ale ja raczej bym radzila zerwac kontakt, bo obawiam sie, ze facet toba tak zakreci ze bedziesz go przepraszac ze smialas zwatpic w jego uczciwosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×