Stare przyjaźnie

Odgrzewaliscie kiedys stare przyjaźnie? Cos z tego wyszlo pozytywnego? Zaczelam ckliwie wspominac dwIe moje przyjaciolki i dopiero teraz jak jestem starsza wiem, ze nigdy nie spotkalam takich cudownych dziewczyn w pozniejszym czasie. Strasznie zaluje, ze to sie tak rozlazlo, bez klotni w sumie, ale najbardziej z mojej winy. Teraz moglabym zlapac kOntakt z jedna przez wspolna znajoma. Myslicie, ze jest sens? Minelo ponad 10 lat

nie wiem. Ja w sumie kiedyś próbowałam, ale nie wyszło. Miałyśmy inne podejście do życia. Ona ma dwójkę dzieci, męża. Ja partnera, dzieci nie lubię i nie chcą. Ona wiecznie zabiegana, ja chodzę na kursy. Z czasem znowu kontakt się urwał.

Rozumiem:). To prawda, ludzie sie zmieniaja-to mnie najbardzisj hamuje. Kiedys bylysmy mentalnie identyczne, a teraz... Nie mam pojecia.

Przez to, ze je "mialam" juz nigdy pozniej nie nazwalam nikogo przyjaciolka. A wtedy nie docenialam tego co mam, bo byly zawsze. Kurde, ale ze mnie frajer:/

wydaje mi się, że w życiu nie raz jeszcze poznasz fajne osoby, o których będziesz mogła powiedzieć, że są przyjaciółkami.

Nie sadze, studia dawno za mna, jak stuka 26-30 to bardziej pielegnuje wiezy rodzinne a nie nowe przyjaznie. Tez nie jest tak, ze nie mam kolezanek-maz mowi czesto "przyjacioleczki bla bla" w jakim tam kontekscie, ale one nigdy nie beda mi tak bliskie jak te mlodziencze. I sama i ich tak nie nazywam, SpOtylamy sie czesto, dom, kino, imprezka ale nie laczy mnie z tymi laseczkami taka więź. Ktos moze z doswiadczenia jeszcze cos szepnac? Probowal odnowic kontakt z kims bliskim po latach?

sprobuj odnowic tą znajomosc, chocby poprzez Waszą wspolną znajomosc. Moze ona rowniez czeka i mysli o Tobie. Jesli masz taką mozliwosc to zrob pierwszy krok. Mozliwe ze gdy sie odezwiesz ona Ci odpowie, i nastapi "cichy czas", ... ale wtedy juz nie zrywaj kontaktu z nią, po prostu bądź...

Nie ale miałam taki zamiar:pbo to prawda ze najlepsze przyjaznie sa w młodych latach :) spróbuj co Ci szkodzi

Ja spróbowałam po 20 latach :) przyjaciółka wcale się nie zmieniła,choć zrobiła karierę i to dużą . Spotkałysmy się w tamtym roku i uwierz , rozmawiałyśmy jak by to nie było 20 lat tylko 2 tygodnie.

Dzięki! Chyba tak zrobię! Bardzo chcę, potrzebuję kopa i odwagi. Najtrudniej o ten pierwszy gest. Obawiam się, ze rozczaruje ją sobą, a może ona już jest zupełnie inną osobą... Nie będę wiedziała dopóki nie spróbuje, wiem... Fajnie, że niektórym z was się udało!