Czy mój facet jest skąpy?

Hej. Mój facet jest Niemcem. Spotykamy się w weekendy. Chciałby,zebym sie do niego wprowadzila,ale to jeszcze dla mnie za wczesnie. Ja nie zarabiam, studiuje. On zarabia w maire ok,nie jest mega bogaty. Normalny. Moja wspollokatorka i przyjaciolka uwazaja go za skompiradlo,a ja nawet nie wiem co mam myslec. Dopoki nie zwrocily mi uwagi, to ja nie dostrzegalam problemu. Oto kilka przykladów. - 6 rano,musialam sie zbierac z hoteluw niedziele na pociag , nie wyjelam kasy i mialam 20zl, balam sie,ze mi braknie do taksowki, powiedzial,ze nie ma drobnych,dal mi 50zl. -nast weekend, idziemy na kawe a on " no to nie musisz mi oddawac, idz zaplac za kawe (coffeheaven) - w knajpie chcial zamowic jedna porcje,bo chyba nie jestem zbyt glodna - nchce,zbeym brala pigulki anty,bo gumki sa drogie. - w ost weekend spieszylam sie bardzo na autobus, on mial wylane czy zdaze czy nie, bardzo sie grzebal, ja mowie,ze moze wezmy taksowke, a on,ze trawmajem zdazymy (nie bylo sznas),ja na to,ze ja zaplace a on ok i byl uradowany. - zaplacilam 40zl za takse, bilet do miejsca gdzie chcialam jechac 16zl, braklo mi 4 czy tam 5 bo mialam 52. Prosze,zeby mi pozyczyl,on,ze nie ma. Mowe "masz 20" a on,ze nie ma 6. Wkurzylam sie, dalam mu te 12 co mialam a on mi 20. Z wielkim niezadowoleniem. Ciagle wszystko rozbija się o kase. Jak bylam u niego to przez 2 tyg jedlismy makaron z warzywami na patelnie. Kiedy zaproponowalam,ze zrobie zakupy zrobil dluuuuga liste z wymyslnymi slodyczami, czipsami, lodami (najlepiej 2 kubki 500ml bo on lubi),cole etc. Wstyd mi bylo przyznac,ze mam 20 euro tylko. Wzielam cole ale taka tansza,bo sie balam,ze zabraknie. A on sie w domu nabijal,ze moglam takiego szitu nie kupowac tylko wziac normalna cole. Nie pamietam prezentu bez okazji. NNawet w glupim mc donaldzie mowi "to idz zamow". W kawiarni (coffe albo starbucks)od razu siada przy stoliku a ja musze zamawiac. No ludzie,wiocha.

On placi za bilety itp,ale chce,zebym z nim zamieszkala ,bo bedzie duzo taniej. ch*j,ze jestem na 4 roku studiow. Kocham go tak bardzo,ale coraz czesciej mysle o rozstaniu. To są śmieszne kwoty,ale dla mnie 50zl to wiecej niz dla niego 10 euro. A on nawet kawy za 2-3 euro(przeliczajac)nie moze postawiac,tylko siada przy stoliku. Mi by bylo styd powiedziec "kup mi"a on nie ma z tym problemu. Mam 23 lata on 35

nie chce uogólniać ale niemcy z reguły w większości to bardzo skąpi ludzie :)

gdyby cie kochal,by mu przez mysl nie przeszlo,zeby prosic o pieniadze. To jego natura,albo jest z Toba z braku aku. A,ze placi za bilety...ma w zamian posluszna,zakochana,mloda polke ktora nie oczekuje nic w zamian.

a ja myślałam że to ja mam źle. Daj sobie spokój i poszukaj kogoś kto potrafi się zachować.

Co ty robisz z tym starym niemcem dziewczyno.??? Zostaw go czym predzej! Nie.ma.ze.kocha,.kieruj sie rozumem, chce zebys z nim zamieszkala bo bedzie.mial uprane.,.ugotowane ,.posprzatane.i jeszcze uzupelniona.lodowke - nie.za swoje pieniadze.oczywiscie.. Zerwij z nim

ja z moim czasem płacę ale mieszkamy razem więc to już co innego. Niby prezentów też nie robi ale opłaca wszystko. Natura... wątpię. Jak dla mnie nie kocha cię

ON moi,ze jak sie wprowadze to nie muesz isc od razu do pracy,bo pewnie pojde do fabryki na tasme i moge poszukac pracy na malo godzin i sie douczac jezyka. Ale to takie czcze gadanie czuje...jak tak sie za przeproszeniem s ra o kawe czy 8zl co dla niego to nawet nie 2 euro to juz widze jak bedzie mnie utrzymywal. Ostatnio balam sie,ze jestem w ciazy,to zaproponowal testy DNA i nie ma mowy o jakims slubie. Test negatywny,biore luteine, jak dostane okres czuje,ze go zostawie. Mam dosc. Nie stac mnie na ten zwiazek.

Jej... Masakra jakaś... U nas nigdy nie było takiej sytuacji.. Jedynie jak kasjerka nie miała drobnych czy coś to ja proponowałam że mam końcówkę... W Maku itd zawsze mój chłopak, teraz juz narzeczony płacił... A jak prosił żebym coś kupiła to dawał mi kase albo portfel i tyle... Do tej pory tak jest...

a jak on ci okazuje uczucia właściwie?

Chyba bym nie wyrobila. U nas placi ten kto akurat ma. Za zakupy wieksze maz najczesciej ja robie drobne. idziemy gdzies to na zmiane albo ten kto zaprasza. Jak mi braknie to nie ma problemu.

A z tymi gumkami to już ogólnie porażka ;o to jest facet?

uciekaj

Hmm uczucia....on jest dość zimny taki. W sensie przytulanie, calowanie, seks ok. Ja mam wiekszy temperament. Łatwo się obraza, nie przeprasza, tymi testami DNA mnie po prostu dobil.Zgodzilam sie,ale mnie to bardzo bardzo obrazilo. Nawte nie spojrzalam na innego faceta. Tak się chcialam pozalic do kogos:(. Jak ja chce wybrac film to od razu go probuje zdominowac. Ciagle opowiada jak na niego leci jakas bulgarka w pracy,ja to zlewam(niby),ale mam ochote ją udusic

Nie chce brac pigulek,bo muszę bardzo uważać na wagę. Kiedys wazylam ponad 90 kg, teraz 58. Ciężką pracą. Mam problemy hormonalne, malo jem,duzo cwicze. W dodatku mam zylaka. Nie chce sobie wkladac tez spirali, ogolnie hormony nie wchodza raczej w gre.A on,ze jestem egoistka,pozbawiam go przyjemnosci, seks bedzie rzadzeij i wolalby mnie grubsza,ale zeby nie musial uzywac gumek i,ze zmuszam go tym do wazektomii bo jak sie tym razem udalo,to on nie zaryzykuje wpadki.

a daj sobie spokój ma sex i jeszcze naiwną młodą żeby za niego płaciła to jest facet bez honoru i czegokolwiek. Potrzeba ci do czegoś kogoś takiego?A co do antykoncepcji. Nie znam się bo jak używałam to tylko gumki ale czy tabletki nie są droższe? No ale to wtedy ty będziesz wydawać bo to twój interes żeby je mieć.

więc jak masz problemy zdrowotne on o tym wie a ignoruje to niech sobie innej naiwnej szuka

ja z moim bylym jak mieszkalam placilam za wynajem mieszkania, jeszcze inne oplaty byly, czasem nawet jego wysokie r-ki za tel. za wieksze zakupy tez placilam ja, jak mu zwrocilam uwage ze ma zaczac oplacac za chate i nki to uslyszalam- " co ? ja mam placic a ty tu bedziesz mieszkac ? " nie wierzylam w to co uslyszalam , mieszkalismy razem ponad rok, no ale on zawziecie zarzwka sie ze mnie kocha nad zycie i blaga o ostatnia szanse bo on chce byc ze mna ?? smiechu warte..

on mowil,ze moglby mi placic za tabletk albo nawet jednorazowo spirale bo to lepiej i tanie niz gumki ( bo placisz raz na lata w rpzypadku spirali)tabsy ok 30zl moze, gumki z 10 albo lepiej kazde 3. Ale ja bym sie ze wstydu spalila proszac o kase na tabsy,on o tym wie,ze ja nie lubie prosic. Bo on robi wielka laske. A poza tym naprawde,mam duze problemy z hormonami.

olej go. Mój płaci za rachunki, za zakupy, czasem za przyjemności. A ja dokładam się w miarę możliwości. I jeszcze narzekam. A jak nie chcesz się tak zabezpieczać to nie musisz. To twoje prawo i ciało. Rób z tym co chcesz.

Trzymajcie kciuki,żebym dostała okres. Zawsze chciałam mieć dziecko,ale z nim to nie ma sensu. On nie chce slubu,nigdy, pewnie liczy na cos lepszego,mowil nawet cos o moim nazwisku dla dziecka. Jestem przeciwna aborcji,nigdy nie chcialam tego robic,ale teraz to juz naprawde sie boje co dalej.

Tez sie balam, bo widzialam jaki byl moj ex, balam sie ze.nie.bedzie mnie stac na mleko dla dziecka, on moze by i pracowal ale co z tego jak pieniadze by mial dla siebie.. chociaz temu zaprzeczal ale widzialam co robi i to mi wystarczy,a czyny sa wazne a.nie slowa

ciekawe jak on cię zdobył? Bo sobą nic nie prezentuje przecież

Tak wlasnie, czyny nie słowa...czuję,ze bylaby gehenna. Jeśli dostanę okres to odchodzę. Będę cierpieć,kocham go,tak bardzo:( ale to bez przyszłości.

A co z tymi biednymi kobietami ktore utrzymuja swoich facetow, mezow ?

kawał egoistycznego dupka i tyle, szanuj sie kobieto , bo to wstyd co piszesz

Szkoda czasu na takiego debila :P )

dziewczyno, albo masz problemy z głową albo jeses jakims pasztetem,bo nie wiem czemu sie na to godzisz. Schudlas, moglas,kosztowalo wiele wyrzeczen. Wierzysz,ze jak przytyjesz to ten szkop z toba zostanie? No ja pie****le. Wez idz do psychiatry,bo to jest logiczne,ze on ma cie gleboko w swojej niemieckiej doopie

jesteś w moim wieku, mój facet ma tyle lat co twój ale u swojego widać że mnie kocha i o mnie dba. A tu on cię wykorzystuje i nie szanuje wcale

On ma Cie gdzies... i tylko sobie dobrze robi .