Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość meymey

juz nie chce mi się starać, przegrałam życie

Polecane posty

Gość meymey

zawsze będę brzydka :( cokolwiek bym ze sobą nie zrobiła, wyglądam fatalnie i dużo gorzej od przeciętnej dziewczyny charakter też mam do d**y, jestem nieśmiała, zakompleksiona i nic mnie nie interesuje kiedyś chciałam się zmienić, chciałam być "ładna i fajna" żeby jakiś facet mnie zechciał i żebym miała dużo znajomych ale nigdy nie bede ani ładna ani fajna - więc umrę jako stara panna i na dodatek samotna pod każdym względem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość litewska kolysanka
Standardowa chyba sytuacja przy wyjściu Mamy/Taty do sklepu. M/T: - Idę do sklepu. - Chcesz coś? Dziecko: - No kup mi coś. M/T: - A co chcesz? Dziecko: - Nie wiem, coś dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meymey
aha :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amida butsu
No to rób coś dla siebie,, ja mam depresje od 8 lat wycofałem sie całkowicie z życia i od ludzi, a teraz sobie ćwiczę uprawiam sporty, medytuje robię prawko nie biorę psychotropów od dwóch lat, wszystko dzięki jej, mnie samego i jej tzn rzeczywistości która sam tworze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taak na pewno przegrałaś :p zobacz jak przej***** maja tutejsze zniewiesciale prawiki. siedza calymi dniami i nienawidzą zycia. Kazda dziewczyna nie zrobiona jest przecietna, idz na fitness, do kosmetyczki, pokupuj laszki i będzie lepiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meymey
ale właśnie o to chodzi tak? ze sie starałam i widze ze efekt jest marny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amida butsu
bo nie staralas sie w tu i teraz, nie tworz mentalnych obrazow staram się jutro albo starałem sie wczoraj, bo zyjesz marzeniami, zamiast dzialac w tej jednej chwili. czas to illuzja. cala magia polega na tworzeniu siebie w tu i teraz Moze jak któregoś dnia zaskoczysz swoją stara przyjaciółkę rzeczywistość ktora jest z Toba od zawsze i rozpoznasz w niej swojego przyjaciela który istnieje po to bo ty istniejsze wiec ona sie Wydarza tak dlugo jak dlugo Ty działasz. a jeślity śnisz, to działanie jest przypadkowe he he he. Daj jej znać , to zaprawdę nie mia niczego niemożliwego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz co takiego zrobilas aby poprawic swoja sytuacje wygladowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
meymey nie przejmuj się Tez taki byłem w sumie nadal chwilami taki jestem niezbyt lubię ludzi ale zawsze staram się jakoś dogadać i nie myśleć o tym co inni o mnie myślą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile masz lat i skad jestes ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meymey
Schudłam 8 kg, zmieniłam kolor włosów i dbałam o nie (biorąc rady z wlosowych blogow), zaczęłam się malowac (kreski eyelinerem), pół roku ćwiczyłam nogi, praktycznie wymieniłam szafę, mam wyregulowane, przyciemnione brwi no i cały czas dbam o cerę. A jaki efekt? nie mam cycków a dół ciała dalej jest gruby, włosy mam sianowate bo NIC im nie pomaga, twarz mam jak 14sto letni chłopiec i ciągle wyskakują mi jakieś syfy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co z Toba jest nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś kiedyś powiedział Głupotą jest robić wciąż to samo i oczekiwać innych efektów więc skoro to co robisz nie przynosi rezultatu, zmień taktykę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problem z nogami
jak te nogi ćwiczyłaś, że nie schudły? napisz, nie chciałabym popełnić twoich błędów :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie staraj się zmieniać żeby być fajna. Masz być sobą. Jedyne czego potrzebujesz to jakaś pasja. Potem ewentualnie wkręcić się do jakiejś grupy itd. Ja np. jestem mega nieśmiała i wszyscy sie dziwili, że uwielbiam motocykle, bo im kojarzy się to z jakąś szaloną laską :D I może nie mam tak wielu znajomych, ale jestem szczęśliwa gdy czuje ten wiatr we włosach. Masz być szcęsliwa sama ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meymey
gdybyś nie dodała tej wrednej emotki to może i bym powiedziała, ale skoro sie ze mnie nabijasz to sama sie przekonaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meymey
No właśnie chodzi o to że bycie soba w moim przypadku to bycie nudnym jak flaki z olejem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie ładnie powiedzialas ta od motocyklow trzeba że soba być szczęśliwym i nie trzeba mieć nie wiadomo ilu znajomych nie każdy tego potrzebuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meymey
no tylko że ja nie mam żadnych i zdecydowanie nie jestem szczesliwa ze soba... kto by chcial byc ofiara losu?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówię ci Tez zawsze sobie mówiłem ze jestem ofiarą losu ale wystarczy chodz trochę lepiej o sobie pomyśleć i bedzie dobrze i robic czasami rzeczy na które nie masz ochoty może do nich się przekonsz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amida butsu
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty chcesz być ofiarą losu :) Nie użalaj się. Wyjdź na spacer i sie przewietrz, bo gadasz głupoty. Mówisz ze jesteś nudna? Super, ludzie czasem chcą spokoju. Nie każdy musi robić cuda na kiju. Z tobą za pewne można spokojnie posiedzieć na d***e i pogadać o bzdurach. To bywa fajne.Zacznij cieszyć sie zyciem. Upiecz ciasteczka, posłuchaj muzyki, idź na spacer. Zaopiekuj się psem, ja poznaje ludzi dosłownie w polu :D Innych psiarzy. Pierwszy krok to zacząć cieszyć się życiem. Ja też uważam, ze mam brzydki ryj, ale zwyczajnie nie zastanawiam się nad tym. Nie gap się w lustro tylko zajmij się czyms innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz uwierzyć w siebie, Znam pewne siebie pasztety - szczęśliwe, bogaty mąż dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meymey
Chętnie bym przygarnęła psa ale nie mam ku temu warunków :( No i dość trudno w siebie uwierzyc jak sie jest beznadziejna ofiara :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poradz side stylistki. Kazdy popełnia te same bledy, potrzeba innego spojrzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meymey
nie stać mnie na wizyte u niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meymey
Chyba dzis wezmę skakankę i pójde na strych :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nikt nie jest sam z siebie taki boski, wszystko to odpowiedni makijaż i ciuchy i dużo wiary w siebie. Jak się prezentujesz tak cie ludzie widzą, jak wierzysz w siebie, inni tez w to wierzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meymey
I po co sie ze mnie nabijasz podszywie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×