Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wszystko sie posypalo

Nie wiem czy usunac ciaze...

Polecane posty

Gość wszystko sie posypalo

Mam dopiero 19 lat, jestem na I roku studiow, chlopak powiedzial, ze nie chce dziecka i grosza na niego nie da.A jak sadownie go zmusze to dostane nanizsze alimenty. Mieszkam z mama, ktorej juz powiedzialam. Powiedziala, ze zrobie co zechce, ale ona mi na dziecko tez pieniedzy nie da, bo sama ma niewiele, moge z dzieckiem jak chce mieszkac u niej ale na opieke nie mam co liczyc bo ona pracuje. O studiach mam tez zapomniec bo ona mi dziecka nianczyc nie bedzie, bo z pracy zrezygnowac nie moze. Nie chce zyc na jej lasce, bez studiow, pracy i zadnych perspektyw. Co ja mam robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość litewska kolysanka
Hania, lat niespełna 4. Czas umyć zęby przed snem, ale kilkukrotne prośby obojga rodziców jakoś nie skutkują i Hani w łazience jak nie było, tak nie ma. Po zaproszeniu okraszonym stanowczym tonem głosu wreszcie młoda wędruje tr****ikiem do łazienki. Pozostawiona w niej sama, burczy spokojnie acz stanowczo pod nosem: - Jeszcze zobaczycie... Niedługo dorosnę i dopiero będzie afera! Jedno przez drugie krzyczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może chłopak jest w szoku jeszcze i dlatego tak gada głupio? Czy to na prawde taki cham???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko sie posypalo
Nie jest w szoku, powiedzial, ze to dziecko zniszczy mu zycie, ze on chce studiowac, ma wiele do przezycia jeszcze i w zadne pieluchy bawic sie nie bedzie. W sumie to ja tez tak zawsze mowilam tyle, ze to ja mam teraz brzuch a nie on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój na początku też gadał, że nie chce, że zwalił sobie życie a teraz jesteśmy blisko porodu i jest totalna zmiana, tzn zmiana była już dużo wcześniej. A jak wylądowałam w szpitalu to biedny tak się martwił i jakoś wszystko się poukładało. Tyle, że mój to pracuje już od dawna. Nie wiem co mam C***owiedzieć, decyzję musisz podjąć sama ale zastanów się czy będziesz mogła żyć później z tą świadomością, że usunęłaś....który to tydzień? Ja jak się dowiedziałam to też byłam pełna obaw i zastanawiałam się co dalej. Ale nie usunęłabym przenigdy. Nawet wtedy jak mój facet odwalał akcje, że nie chce..... ale może mi łatwiej bo ja mam stałą pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet do odstrzału, a Ty jeśli chcesz, to możesz powalczyć o to dziecko. Alimenty będzie płacił on albo jego rodzice, jeśli mimo dorosłości uczy się i jest na ich utrzymaniu. Zgłoś się do najbliższego ośrodka pomocy społecznej, popytaj co Ci się należy i jak mogą C***omóc. Na wielu uczelniach są dzisiaj żłobki i przedszkola, więc kwestia opieki na czas nauki jest rozwiązana. Żłobek pewnie i tak będzie C**przysługiwał jako samotnej matce i pewnie dostaniesz na niego dofinansowanie z pomocy społecznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabyś żeby ciebie ktoś usunął z tego świata ? I gdzie tv sprawiedliwość a tyle ludzi by chciało mieć dziecko a nie mogą. Nieodpowiedzialni gowniarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko sie posypalo
Ja wiem, ze bedzie musial placic alimenty w razie czego, ale jak dostane takie jak mam sama to za wiele to nie bedzie. Moj ojciec placi na mnie 240zl i wszystkie te pieniadze ida na rachunki, a jak zrezygnuje ze studiow to i nawet tego nie bede miala, a jak chlopak mi da tez tyle to oplace rachunki i nawet na pieluchy nie bede miala. Nie wiem ile teraz przysluguje zasilkow. Moze ktos sie orientuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj dziewczyno, nie usuwaj, dostaniesz tyle alimentów ile chcesz, czyli tyle ile potrzebujesz na utrzymanie dziecka, myślę że jakieś 1200 zł, niech się chłopak zmusi do roboty, jak nie będzie płacił to komornik,potem wiezienie, jeśli chcesz pomocy prawnej jestem w stanie C***omóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta akurat ktos jej przyzna 1200 zł alimentów, bez jaj!! dostanie max 500 zł i nie przezyje za to. autorko decyzja jest tylko Twoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest również opcja, że będzie pokrywał każde Twoj***adanie za które musisz płacić jakiekolwiek pieniądze. Dużo kobiet nawet nie zdaje sobie sprawy jakie przysługuje im prawo, także głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko sie posypalo
W ogole to mysle, ze moja mama liczy na to, ze ciaze usune. ona sama mi mowila, ze zaszla w ciaze w wieku 20 lat, musiala rzucic studia, zebrac o alimenty i cale zycie haruje i uzera sie z moim ojcem o pare groszy. I ze to nie zycie a wegetacja i jedyna jej pociecha bylo to, ze ja do czegos dojde, a tu prosze sama sobie wybralam takie nedzne zycie jak ona. Tak mi powiedziala wlasnie jak powiedzialam jej o ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko sie posypalo
a skad on wezmie 1200zl? Zatrudni sie fikicjnie i wujka w firmie, ten mu da najnizsza pensje na papierze i tyle. Sam mi to mowil, zreszta w alimentach jestem obcykana bo wiem co mysmy z matka przechodzily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie jaja? Znasz się na tym? Widzę, że nie:) Mój mąż zarabia 10 tys a mi musi płacić na dziecko 5, tyle, że płaci mi 2 tys, ja sama dobrze zarabiam, ma komornika na głowie i wisi mi już około 400 tysięcy:) Jeśli się zdecydujesz jestem w stanie pomóc Ci ze strony prawnej, pokryć koszta związane z prawnikiem i udupić chłopaka i jego rodzinę:) ale jasne, decyzja należy do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty prawniczko od
siedmiu bolesci: dlaczego piszesz jej takie bzdury? Po pierwsze to jesli on studiuje to obowiazek alimentacyjny moze spasc na jego rodzicow, a jak malo zarabiaja to za wiele ona nie dostanie, po drugie ciemna maso jak on pojdzie do wiezienia to kto jej da 1200zl? Jak wsiadzie komornik to kto jej da? Wiesz ile lat sie tocza takie sprawy? Nie, nie wiesz, bo o prawie to pewnie w telewizji slyszalas jedynie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty prawniczko od
zarabia 10 tysiecy matole wiec tyle placi:O a tu chlopaczyna studiuje. Widzisz roznice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiedzma0700
Alimenty ustala się na podstawie dochodów ojca, matki i wydatków potrzebnych na dziecko. Dziecko ma mieć zapewniony standard życia jaki ma ojciec. Dziecko możesz oddać do adopcji, na nielegalnym rynku możesz za to dostać nawet 20 tyś zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale Ty żenujaca prawniczko tempa jestes !! Twój maz zarabia 10 tys a ten chłopak nie pracuje a jak bedzie pracował to zarobi 1200 zł wiec ona moze dostac max 60% jego pensji, wiec jakie 1200 zł ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko sie posypalo
nie kloccie sie o alimenty, bo ja wiem doskonale jak to jest. Moj ojciec zarabia 1400zl i placi mi 240zl a nie 1200 czy 5 tysiecy. O te 240zl to afera i tak byla i komornika tez mial na sobie i nawet wiezienie mu grozila. Jak bylam dzieckiem to dostawala mama 180zl z Funduszu Alimentacyjnego bo on nie placil. takze w duze alimenty jestem w stanie uwierzyc ale u osob ktore wiecej zarabiaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty prawniczko od, Ty jesteś tępa strzała, wiem co mówie, nie mądrz się tu, bo głupa spaliłaś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko masz doskonały przykład jak wyglada zycie samotnej matki i dziecka, na przykładzie swoim i mamy, zdecyduj czy chcesz tak zyc??? Na Twoim miejscu bym usuneła ciąże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Usuń i pogon drania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja usunęłam i wszystkie moje znajome tez , a jak komuś nie pasuje to podaj numer konta niech pomaga utrzymać dzieciaka . Zaraz tutaj nikogo nie będzie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko sie posypalo
moja mam tez tak uwaza zeby usunac ciaze ale nie powiedziala tego glosno. Jednak po jej wykladzie i tym co mi powiedziala na wiadomosc o ciazy wiem,ze liczy na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko sie posypalo
moze ktos jeszcze doradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli twoja matka żałuje ,że ciebie urodziła? masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem za aborcją bo wiem ile szczęścia daje posiadanie dziecka, nie wiem jak bym postąpiła w twojej sytuacji ale powiem ci jedno- dziecko to cud.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko sie posypalo
nie wiem czy akurat zaluje ze mnie urodzila, ale mowila ze jedyna jej pociecha w zyciu bylo to ze ja do czegos dojde, ze na cos to jej poswiecenie sie zda. A teraz to widzi ze tez sobie zycie marnuje. Czy zaluje ze mnie urodzila nie wiem, bo tak mi nie powiedziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli zdecydujesz się urodzić- wiadomo łatwo nie będzie ale przeciez też nie wszystko stracone,możesz przecież skończyc studia, pracowac i wychowywac dziecko. a twoje mama może po prostu czegos innego chciała dla ciebie i jest w teraz rozczarowana, myslę ze jak urodzisz bedzie się cieszyła z wnuka i na pewno c***omoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko sie posypalo
nie moglabym skonczyc studiow bo jak? kto by oplacil zlobek kto by odebral dziecko ze zlobka jak ja bym musiala zostac na uczelni dluzej? mama na pewno nie pomoze, bo duzo pracuje i nie dziwie sie jej ze nie ma ochoty na kolejne wychowywanie dziecka. Pieniedzy tez mi nie da, bo zarabia niewiele no i powiedziala, ze jak chce byc sobie matka to na dziecko mam sama lozyc.Ze mam byc dorosla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×