Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mąż puszcza bąki w małżeńskim łożu

Polecane posty

Gość gość

i mnie trafia bo śpimy pod jedną kołdrą,on twierdzi że jak śpi to nie jest w stanie tego kontrolować a ja budze się w nocy i czuje, szlak mnie trafia co z tym zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
badz konkurencja i puszczaj zabojcze podkołderniki jadowite!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie rozumiem jak w ogóle można puszczać bąki to obrzydliwe i skandaliczne, podobnie jak bekanie, pocenie się, robienie kupy i sikanie :P wszystko to powinno być zabronione i karalne!!!! Ty autorko zapewne nie prukasz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to znaczy "szlak" ?? he? co? wytłumacz mi? chyba cię te bąki otumaniły autorko :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pewnie skoro spi, to nie czuje. Zdrowsza dieta powinna pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kup łóżko piętrowe i osobną kołdre i po problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy Ty jesteś normalna autorko ? To oczywiste, że on podczas snu nie panuje nad tym czy pierdzi ! To co ma robić ? O 2 w nocy wychodzić na pole ?? Przecież to są normalne rzeczy, niech się szczelnie przykryje kądrą :D sprawdzony sposób..heh pościel przecież zmieniasz, wietrzysz itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż jak pije to łyka jak indyk a potem odbija mu się tak jakby zagazował się herbatą . Mogłabym go wtedy zabić z zimną krwią. Co do puszczania bąków to mojemu wylatuje jak u starego dziadka w rozwalonym o***tem i cały czas niby za to przeprasza w potem wychodzi do kuchni i daje serię obrzydliwych smierdzielców. Często się wściekam i krzyczę na niego , raz nawet mu powiedziałam że ma w genach prostactwo i faktycznie on sam nie jest niczemu winien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój nie dość że puszcza, to nawet jak śpi ma odruch ruszania kołdrą tak że faluje i smród czuć szybciej, a on uwielbia wąchać swoje bąki a ja nie cierpie jak tak robi, bo strasznie walą jakby mu flaki gniły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha ha ha ha ale sie usmialam az mnie brzuch rozbolal. Mnie tez wkurzaja baki meza ale ja mu sie odwdzieczam tym samym. Tylko ze jak ja pierdne to maz sie smieje a nie wkurza tak jak ja na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość3
a ja łykam bąki, smakuje je i się nimi napawam mmmmmm jak cudownie, a juz mojego męża to lubię najbardziej te nad ranem mniaaaam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka ma rację, to jest wkurzające.. my mamy dwie kołdry, a i tak czuć.. masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to problem bo strasznie śmierdzi aż mnie głowa rano boli, zresztą nie lubie wąchać cudzych smrodów nawet męża, wolałąbym nie zmieniać łóżka i spać pod wspólną kołdrą bo to jednak zbliża małżeństwo, tak w ciągu dnia to sie kontroluje i nie pierdzi przy mnie bo wie że tego nieznosze jednak w nocy kiedy śpi pierdzi przez sen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to problem bo strasznie śmierdzi aż mnie głowa rano boli, zresztą nie lubie wąchać cudzych smrodów nawet męża, wolałąbym nie zmieniać łóżka i spać pod wspólną kołdrą bo to jednak zbliża małżeństwo, tak w ciągu dnia to sie kontroluje i nie pierdzi przy mnie bo wie że tego nieznosze jednak w nocy kiedy śpi pierdzi przez sen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie codziennie jednak dość często są takie śmierdzące noce,ja nie będe z nim konkurować w tej dziedzinie bo nie jest ze mnie taki pierdziel jak z niego jest w tym lepszy o głowe, a ja rano aż włosy mam żólte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście obleśni, ja bym mojego w******* za to z sypialni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak w*********ć z sypialni i może z życia bo pierdzi po nocach, a powód sprawy rozwodowej BĄKI, troche przesadziłaś, tym bardziej że robi to nieumyślnie przez sen w dzień nie pierdzi bo się kontroluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwazam ,ze go nie kochasz skoro nie akceptujesz jego bąków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kocham męża a bąków nie kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha- to spijcie w niemałżeńskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przemo Przemoze 22
ja przez sen wale jak s*******n. Zawsze stara pokój wietrzy i co rano okno mi otwiera bo mówi że zasmrodziłem strasznie. Diete mam dobrą, wp*****lam dużo na mase. Chce dobić w tym roku do 120 kilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×