Fajny chłopak ale jezdzi beznadziejnym samochodem

Nie robcie ze mnie blachary. Ostatnio poznałam na studiach fajnego chłopaka, pracuje i studiuje na tej samej uczelni co ja. Martwi mnie tylko jego samochod. COs w tym stylu. http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/42/dxdy.jpg Nie chodzi o wartosc samochodu, tylko osoglnie o styl bycia itp.Boje sie, ze taki chłopak ma wszystko gdzies, ze potraktuje mnie niepowaznie. Nie wiem, czy moje obawy mają podstawe czy nie. Możecie cos doradzic

A już myślałam, że to kolejny temat żart i chciałam Cie z****** Faktycznie tylko wolnoduchy jezdza takimi samochodami. Jak wytrzymasz z kims takim, to ok

Ok, czyli wnioskujesz na temat jego stylu bycia po oryginalnym samochodzie, a jaki jest jego styl bycia sam w sobie? Moze po tym powinnas najpierw oceniac? Moim zdaniem daleko od blachary nie stoisz, mimo wszystko oceniasz czlowieka po tym, czym jezdzi.

blachara jednak

Nie no to zwykłe auto

Jak zwykle wszystko splaszczacie. Samochod duzo o nas mowi - np w Polsce BMW jezdza kmioty, fiatami emeryci, a takimi samochodami osoby bez ograniczen,

No i stereotypy z ciebie wychodza. No ale prawda, lepiej wtedy zebys faceta skreslila za samochod, bo on najprawdopodobniej nie mysli w taki stereotypowy sposob, wiec nie bedziecie do siebie pasowac.

Znajdź faceta z lepszym samochodem. Jakimś nowym.