Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona17rpk

Zwiazek na Odległość Pomocy !!

Polecane posty

Gość ona17rpk

Hej. Mam 17 lat i Od 7 misiecy jestem z chłopakiem który ma 20 poznaliśmy sie przez Internet ale jeszcze Nigdy sie nie widzieliśmy. Kocham go bo jest cudowny, dzieli nas 300km a on sie ciągle tlumaczy ze nie ma pieniędzy żeby przyjechac bo nie pracuje i mieszka z rodzicami. Rozmawiamy ze sobą codziennie, ciągle mówi ze jeśli tylko będzie mial pieniądze to przyjedzie.. Ciągle się zastanawiam czy czekac aż sie spotkamy czy odpuścić.. Moze ktoś mi cps doradzi. ? Dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co teraz zrobisz
ja miałam chłopaka, z którym dzieliło mnie ponad 1000 km. poszedł do wojska (tam go poznałam dzięki bratu), mówił mi ciągle, że jak skończy szkółkę, pójdzie do Warszawy. tam chciał znaleźć pracę i zamieszkać. chciał podobno byc bliżej, jak się okazało, pracy dla niego tam nie było, więc mnie rzucił. bo stwierdził, że to nie ma sensu na odległość. 5 dni po zerwaniu miał już kolejną dziewczynę. a ja, nie tak dawno dowiedziałam się od niego, że my nie byliśmy ze sobą... po prostu się tylko spotykaliśmy. wszystkie obietnice, czułe słowa i zapewnianie, ze jestem tą jedyną poszły się..... nie chcę cię martwić, ale naprawdę silni ludzie potrafią być ze sobą na odległość. musi was łączyć prawdziwa miłość. a Wy się przecież nawet nie spotkaliście... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pierniczcie
dziewczyno odpuść sobie. Co to za facet - 20 lat i brak kasy kompletnie>?i takie durne tłumaczenie sie. Ja tego nie rozumiem. Mojego męża poznałam tez przez neta kilka lat temu i jakoś nie było problemu żeby przyjechał do mnie te 400 km. Koszt pociągiem nie jest taki duży zapewniam Cię. Dodam, że kilka osób poznałam przez neta i sie rpzyjaźnimy do dziś i tez jakoś nie było za wielkiego problemu żeby sie odiwedzić. 7 miesięcy zwleka? nie rób sobie nadziei, jestes młoda i idealizujesz tego chłopaka. Sama pomyśl...nie uczy się, nie pracuje, siedzi w domu. Leń śmierdzący. Zwodzi Cie i tyle. Moze mu tak wygodnie lubi z Tobą rozmawiac i juz. Ale te wykręty? a widziałaś go przez kamerę? może wysłał ci nie swoje zdjecia moze cos ukrywa, kłamie...róznie bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona17rpk
Wlasnie dlatego sie ciągle zastanawiam nad tym.. Gdyby przyjeżdżal do mnie to bylo by inaczej.. A tak to sama nie wiem. Chcem,z nim byc bo jest naprawdę fa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona17rpk
Tak rozmawiamy na kamerce.. Faktycznie przemysle to albo powiem ze ma miesiąc zebysmy sie spotkali a jeśli nie to sie rozstaniemy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pierniczcie
tak zrób, zobaczysz czy mu zalezy czy nie bo ile można się nie widziec? co to za związek? jakby mu zaleząło to by przyjechał i tyle. Nie daj się zwodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona17rpk
Tez tak myślę wlasnie.. A wiecznie czekac nie moge. Dziekuje za pomoc :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×