Moj znajomy jak widzimy sie mowi dosyc czesto ZE BRZYDKO WYGADAM itp podteksty

MOj znajomy jak sie spotykamy to czesto ,gdzies razem jedziemy lu spotykamy sie w jakiejs sprawie ,mowi mi ze brzydko wygladam podsmiewajac sie ,lub podkteksty padaja na temat mojego wygladu ,przy tym ma niezly ubaw,nie wiem czemu bawi go takie specjalne dokuczanie mi ??....i on ma 55 lat a ja 32...a nie jestem jakas okropna... Daczego tak sie zachowuje? i przy kazdmy naszym spotkaniu... a jak cos to jest zazdrosny o innych facetow..wiec jaki w tym sens..?

Nie może być zazdrosny. Nie spotykaj się i już albo przyjdź perfekcyjnie zrobiona, coś mu dowal i wyjdź.

ale zawsze cos znajdzie ,ostatnio mi wspominal ze mam rozczochrane wlosy niby...a wila wiatr to sie rozwialy troche normalne...wczensiej prostowalalm je prostownica...a jak jakis facet sie kolo mnie kreci to go tez zaczyna krytykowac wytykac mu cos ze taki sraki...

Nigdy nie powiedział Ci czegoś milego ?

A jakies komentarze na temat na twarzy lub sylwetki ?

kiedys tak bylismy kiedys z soba to mowil ,ale teraz nie jestesmy z soba ,tylko znajomi i caly czas jak sie spotkamy dokucza mi jakby sie ze mnie nasmiewal...a z wpadam w komplesy duze...czuje sie taka brzydka ,najbrzydsza na swiecie wrecz...:( takie mam wrazenie...jak tak caly czas mnie krytykuje...a o sobie mowi ze tye kobiet niby na niego leci zaprasza go..ale w to akurat nie chce mi sie wierzyc..

To jest prowo nie? Nie zadawaj się, będzie słodziił grubasce z najniższą krajową - 100%

Wiec wszystko jasne jest nie miły bo sie roztaliscie .

ale my sie juz dawno rozstalismy!! jestesmy tyko znajomymi ,a tak mi dokucza...

A na temat twarzy tez Ci daje ?

Nie spotykaj się, zostaw go słodkiej grubasce lub.. Desce.

zawsze cos znajdzie ,ze wlosy nie takie to tamto..

brzydka nie jestem ,sporo fajnych facetow mnie podrywa..ale ten zawsze mnie tak zdoluje..tymi tekstami -nasmiewa sie wrecz ,ze kiedys niby bylam taka ladna zgrabna a teraz jak ja wygladam...a wygladam normalnie dam o siebie ,idealna nie jestem ,ale nie jakas brzydka..

Moze wydaje Ci sie że inni Cie podrywaja moze przytyłaś .

wydaje mi sie ? ..:) nie raczej nie wydaje mi sie tylko widze..

Kobiety źle odbieraja czesto sygnały od meżczyzn , czasem mezczyzna chce być miły tylko zreszta jakbyś była taka ładna to bys sie nie wiazała z duzo starszym od siebie .

hehe zabawny jestes to byo dawno temu jakies 10 lat temu..

co chcesz mi zasugerowac?:)

Skoro wtedy miałas takie problemy z rówiesnikami ze sie wiazałaś z 40 kilku latkiem to teraz pewnie nie jest lepiej .

jakie problemy? ale czy to wazne ? pytanie brzyi inaczej ,wiec skupmy sie nanim..

Bo tylko mało atrakcyjne wiaza sie z duzo starszymi lub dla kasy , więc nie spotykaj sie z nim i tyle .

musze sie spotykac to znajomy dosc dobry,ale nie wiem dlaczego tak robi tak sie w stosounku do mnie zachowuje..?

Wiązanie się z rónowlatkiem, żeby ją zdradzał co sobotę na impresce to też nie rozwiązanie.

A stary nie bedzie zdradzał ? Będzie i to jak starsi nie szukaja miłosci tylko zabawy .

kiedys bardzo go kochalam,ale mi przeszo zbyt duzo niemilych rzeczy sie wydarzyo i nic do niego juz nie czuje..

Pewnie miał kasę i dlatego .... Taka miłosc nie istnieje .

Moze wydaje Ci sie że inni Cie podrywaja moze przytyłaś . Do tych z 30kg to pewnie jest milusi :D Autorko traktuj go jak prostaka, tak jak zasługuje.

Ona tez Miss nie jest jak sie z dużo starszym zwiazała pewnie nie 1 równolatek dał jej kosza i dlatego szukała akceptracji u dużo starszych

ale niby jest zawsze za mna jak ktos inny by mnie chcial zaatakowac zranic,a tak mi dokucza jak jestesmy sami..wrecz wysmiewa mnie..przykro mi sie robi i czuje sie taka brzydka wtedy..(: :(

no tak MISS nie jestem,ale jakas brzydka tez nie..on tez idealny nie jest...