50 urodziny to już starość

najważniejsze abyś duszę miała młodą. No i to liceum z tyłu:)))) Napisz proszę coś jeszcze:)))))

a jak to jest u Was z sexem po 50-tce?:)))))

jest? nie ma!!!

Ja mam 65 lat i od lutego jestem rencistka a jak ide z moimi wnukami (4 lata i 2) to wiele osob mowi do mnie mamo. Jestem bardzo chuda (45 kilo), poruszam sie szybko, no i zawsze dbalam o siebie. Kosmetyczka, ozonowanie twarzy i drogie firmowe ubrania. Jako mloda kobieta ubieralam sie na czarno i szaro. Teraz kupilam czerwony plaszcz i czarny kapelusz :-) Starosc jest wzglednym okresleniem. To jest stagnacja duszy.

A my z żoną jesteśmy po 50 -tce i nasz sex jest lepszy niż za młodu. Dojrzały ,troche perwersyjny ............:)))))))

wow!!! małżeński ten sex?

kobieta 50 potrafi dobrze wygladac,makijaz,farbowane wlosy ale z facetami to juz gorzej.wiekszosc to lysa,siwa i braki w uzebieniu.niestety.

taaak małżeński :)))))

Dopiero 50? U mnie 70 i zaliczam sie do mlodziezy. Napiscie do mnie: hamster46@tlen.pl

nie wierzę że po 50-tce nie macie małżeńskiego sexu:))))

w tym wieku seks jest najlepszy, bo bledy zostaly wyeliminowane!

dokładnie tak, sam miód......

chyba wstydliwy temat :))))

niewątliwie infantylny,że 50-tka to starosć! Tak moze mowic ktos niepracujacy,bez rodziny,bez zaintersowan czy pasji. Kazdy wiek zreszta ma swoj czas ...

kazdy bedzie mial 50! czy tego chcecie czy nie

mamy z żoną 50+. czasami rano zdarzają się nam szybkie numerki od tyłu na tzw pieska ,uwielbiam żonę doprowadzać do orgazmu oralnie , czasami anal...... hmmm..jest extra :))))) pozdrawiam

Wizualnie to jednak początek starości

sa zadbani picedziesiecioletni jaka starosc :)))

A czy trzeba to nazywać? Mam 54 i nie oglądam się za siebie, myślę o tym co jest i będzie, oczywiście w nadziei, że ciągle będzie lepiej i że przede mną jeszcze wiele pięknych chwil. Jestem szczęśliwa.

super a Twoj sex ? jest udany?:))))))

13: 37 Nawet ci mega zadbani widzą i czują że po 50 zaczynają się sypać

A czy 50 letnie kobiety mają ochotę na sex?

Miałem się odezwać do takiej jednej i tak minęły lata. W końcu kiedy uświadomiłem sobie ile ona ma lat to przeszło mi całkowicie. Ona jest już stara po co mi to. Wszystko przestało mieć znaczenie, czas zrobił swoje. Przeżyła co miała przeżyć a ja wolę zdecydowanie młodsze.

podniosę temat. Sam mam 57 lat tak jak i zona. Czasami jednak mamy ochotę na coś .... perwersyjnego ? :)))))) ale jest fajnie:))))) u Was tak nie ma?:)))))

aha ... i nie jesteśmy jakimiś ......zbokami????

aha ... i nie jesteśmy jakimiś ......zbokami????

chyba nie

Starość to radość i cieszmy się z niej! https://www.lebio.pl/2018/07/panie-doktorze-czuje-ze-sie-starzeje.html

Moja żona kończy w tym roku 50. Ona dobrze wygląda. Wciąż mamy ochotę na seks. Kurczę, robimy takie rzeczy, o których za młodu sądziłem, że nigdy nie będę tego robił. No i niedługo będę mógł zawsze do końca.

starość i młodość są barierami w głowie, wazne jak człowiek sie czuje. Im bardziej człowiek przytłacza się czymś np. ze jest stary to tak się czuje. Wiwku nie oszukasz ale poczucie młodości mozna mieć w sobie.