Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Okłady z tłuczonej białej kapusty na zapalenie pęcherza w ciąży

Polecane posty

Gość gość

Ktoś stosował? Walczę z zapaleniem pęcherza , jestem na początku drugiego trymestru ciąży i biorę aktualnie już 5 dzień antybiotyk . Pozostały mi dwa dni kuracji a pieczenie w cewce moczowej nadal nie ustąpiło do końca. Oczywiście piję dużo wody niegazowanej, biorę tabletki z suszonej żurawiny itp (nic nie pomagało). Dziś czytam że na zapalenie pęcherza robi się okłady z tłuczonej kapusty na podbrzusze i krocze. Niby zmniejsza przekrwienie i eliminuje bóle oraz stan zapalny. Stosował ktoś? Pomogło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kup sobie suszoną żurawinę i wcinaj, nie w żadnych tabletkach :P lub jedno i drugie. A co do okładów to nie wiem, bo nie stosowałam, ale ta tłuczona kapusta ma ogólnie szerokie zastosowanie z tego co widzę, więc może warto spróbować. Ja też mam wiecznie problemy z pęcherzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ciąży to lepiej nie cudować ,ja skończyłam na antybiotyku bo wcześniej też sama sie leczyłam .,a że w ciąży może taka infekcja powracać to lepiej isć do lekarza i on poradzi . A kapusty nie stosowałam ,nie znam tej metody .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja Mama jak miała opuchliznę na kolanie po upadku czy bóle reumatyczne to stosowała własnie tą metodę. Pomagało zawsze, opuchlizna schodziła szybko. Też czytałam że kapusta (okłady) leczy bardzo wiele schorzeń, między innymi pęcherza więc warto wypróbować, w końcu niewiele ci już pozostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ach widzę że już bierzesz ten antybiotyk ,wiec może pomoże ja c***owiem że mój pęcherz często mnie bolał ,a po tym antybiotyku co brałam w ciąży mam już 4 rok spokój .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka pisze że jest w trakcie kuracji antybiotykowej. Uważam że to świetny sposób, łączenie antybiotykoterapii z leczeniem naturalnym. Żurawina nie zawsze pomaga ale ja też brałam tabletki a może faktycznie lepiej suszoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×