Dwojka dzieci kiedy bedzie fajnie

Tak, wiem ze pisalam sie na dzieci, bardzo je kocham i sie z nich ciesze, ale mam 3 latka i miesieczniaka i jest ciezko. Sa chwile odpoczynku ale niestety wiekszosc czasu to harowka, malego meczy czasem brzuszek, trzeba go nosic, starsze w tym czasie chce sie bawic... niech mi ktos powie ze niedlugo bedzie latwiej...

Pytanie na wstępnie do jak mniemam dojrzałej osoby....Kto ci kazał mieć dwoje dziecko z małą różnicą wieku? Myślałaś ze będę się od razu godzinami bawić...

będzie albo nie będzie łatwiej, nie ma zasady...

ja miałam to samo tzn różnica wieku 3 lata. lepiej jest teraz czyli dokładnie rok pózniej, zaczynają razem się bawić itp. 4 lata i rok

Spokojnie, jestes dopiero po porodzie, jeszcze hormony buzuja. Malenstwo jak malenstwo porzebuje uwagi, ale tez duzo pewnie spi, w tym czasie mozesz sie pobawic ze starszym. Duzo z nim rozmawiaj i tlumacz. Zaangazuj tez meza do pomocy, zebys miala troche czasu dla siebie.

Lepiej będzie jak małe zacznie być bardziej inteaktywne, zacznie interesować starsze i zacznie sie interesować starszym. tak na prawdę dobrze zaczęło być jak młodsze miało 3 lata około... U mnie różnica prawie 4 lat. Do mniej więcej 3 lat bawili sie osobno, albo młodsze niszczyło starszemu coś. Po trzech latach bawią się tylko i wyłacznie z sobą. Dziś np (mają 4i8lat) zabrali rano planszówki i grali a rodzice spali do 10:30:P więc będzie dobrze, nawet bardzo, ale musisz przeczekać.

ja mam różnicę wieku 2 lata, ale dzieci są juz duże dasz radę początki są zawsze trudne pomału wpadniesz w rutynę byłam zdana sama na siebie bo mąż pracował całymi dniami a jak wracał to nie miał siły mi pomagac było czasami bardzo cięzko, ale czas szybko mija nawet za bardzo szybko za 3 miesiące będzie inaczej a za pł roku jeszcze inaczej jak kochasz dzieci to dasz radę

Kiedy będzie fajnie? Gdy już się wyprowadzą na swoje.

Wiedzialam ze zaraz zaczna sie tekty po co robilam dzieci. Chcialam miec dwojke i ciesze sie ze mam, ale tak to jest jak zmeczenie dopada, chcialabym sie jakos pocieszyc ze niedlugo bedzie lepiej...Maz pomaga sporo, ale tez duzo pracuje wiec wiadomo ze nie wszystko moze zrobic, a sa takie momenty ze mlodszy placze przez bol brzuszka, ja wychodze z siebie zeby mu jakos pomoc, starszak cos chce... i tak dobrze ze w sumie sam sie zalatwi, ubierze itp, nie wyobrazam sobie jakbym sie miala ogarnac gdyby roznica wieku byla np 1,5 roku...

takie matki zawsze mnie dziwia po co rodzisz dzieci skoro nie znajdujesz radosci w mcierzynstwie? nie lepiej bylo poczekac? teraz marudzisz a kilka miesiecy temu pewnie byłas "staraczka"

takie matki zawsze mnie dziwia po co rodzisz dzieci skoro nie znajdujesz radosci w mcierzynstwie? nie lepiej bylo poczekac? teraz marudzisz a kilka miesiecy temu pewnie byłas "staraczka" Malo znam matek ktore nie maja gorszych moemntow w macierzynstie, zwlaszcza jak sa zmeczone i niewyspane. Nigdzie nie napisalam ze nie kocham dzieci, ze zaluje ze je mam albo cos takiego. Robie wszystko co moge dla nich, ale jestem chwilowo zmeczona, to takie trudne do zrozumienia?

zmęczona heh a starsze ma dopiero 3 latka,co będzie potem kobieto?się ogarnij a nie marudzisz

ja mam gimnazialistow jest naprawde super, dziec****sprzataja pomoga cos ugotowac a nawet ugotuja cos same , jak dam liste I kase zrobia zakupy , wyjda na spacer z pieskiem. Im dzieci wieksze tym lepiej.

male dzieci maly klopot,duze dzieci duzy klopot.ciesz sie ze masz male

Jak to co bedzie potem? Dzieci sa coraz bardziej samodzielne, chyba ze Twoim starszym trzeba podetrzec tylek albo zrobic kanapke? Co za brednie.

u nas różnica była 2,5 roku dokładnie z początku było ciężko, przez 3 miesiące to jakaś rzeż psychiczna była- młoda miała kolki i dała mi popalić jak młodsze zaczęło chodzić i mówić (ok roku) to już było tylko lepiej :) teraz mam więcej czasu dla siebie niż kiedy miałam jedno dziecko potrafią bawić się razem godzinami (brat-straszy siostra młodsza)

mialam roznice mniej niz poltora roku, gdy drugie zaczelo jako tako chodzic i mowic , zrobilo sie super- masz z glowy zabawy i towarzystwo dla nich.

mam 2 i 4latke i aktualnie jest super.co prawda młodsza ciągle coś starszej weźmie,zepsuje,pomaluje itp,ale już się świetnie bawią ze sobą i naprawdę mam czas by w spokoju kawę wypić.ale wierze,że za 2lata to będę mieć dopiero raj.gdy młodsza się urodziła to miałam taki sajgon,że właściwie nie pamiętam początków podwójnego macierzyństwa.z czasem nabierzesz rutyny i poukładasz wszystko.3latek jest naprawdę kumaty i potrafi sam dużo wokół siebie zrobić. powodzenia:-)

Bedzie fajnie jak sie wyprowadza....

Też tak mam, 3 latka i 6 tyg. córkę, nie jest źle, bo mała generalnie jest grzeczna, dopiero od wczoraj nie ma kolek bo jest bebilonie pepti, mały jest samodzielny, choć jest jak struś pędziwiatr i diabeł tasmański w jednym. Do 12.30 mały jest w przedszkolu, potem śpimy do ok 15. i potem do wieczora jest juz z górki:)

Fakt, moj 3 latek jest poki co wyrozumialy, tlumacze mu czemu musze poswiecac czas mlodszemu, ze boli go brzuszek itp, pomaga mi zreszta, probuje zabawiac grzechotkami. Zawsze w ciagu dnia udaje mi sie poswiecic czas tylko starszemu wiec tragedii nie ma.

ja nie wiem dlaczego ludzie się decydują na dwójkę dzieci z małą różnicą wieku... Dwójka to dwójka, zdarza się, że nie zaczną się razem bawić, tylko każdy problem danego wieku masz x 2! teraz jest hardcore, później pójdą do przedszkola i będą chorować razem, póżniej szkoła i lekcje z jednym i z drugim, zajecia dodatkowe z jednym i z drugim (możliwe, że będą mieli zupełnie inn zainteresowania), pózniej dwojka na imprezach, dwójka na studiach, dwa sluby na raz i dwoje słodkich wnucząt, bitwa o babcie i wszystko od nowa

małe dzieci nie dają spać duże dzieci nie dają żyć tak mi przed laty powiedziala pewna pani postukałam się w czolo przeciez nie może być gorzej niż gdy sa małe dzieci ale miała rację.... więc ciesz sie że są małe

Naogladalas sie rodzinki:P Cale zycie to bedzie harowa a nie serial.

za jakieś 2 lata:)

ja myślę, ze jesteś przemęczona teraz i stąd kryzys. to się zdarza. to normalne. nie słuchaj tych co mówią, że jesteś wyrodna matką, bo czasami nie ogarniasz... ja w tej chwili mam 15miesieczne dziecko i prawie 6latka. I mam czas, żeby w spokoju wypić kawę. Dodam, ze pracuje zawodowo i sama zajmuje się domem, ogrodem itd. Dziec***otrafią się razem bawić- to jest około godziny, ale zawsze coś :-)Młodsze powtarza to co robi starsze, więc np. kiedy starsze pisze to młoda też. i ja to wykorzystuję :-) Głowa do góry. myślę, że teraz najtrudniej do roczku, później lekko z górki. ale dużo zależy od Ciebie. powodzenia.

Jak moje bliźniaki miały rok, to miałam taki sajgon, że nie wyrabiałam psychicznie. Byłam znerwicowana i to bardzo. Noce co prawda mieliśmy w miarę spokojne, ale w dzień- tragedia- wycie o wszystko- jedynie momenty, kiedy bawiłam się z nimi, nosiłam i przytulałam- były ok. Ale cokolwiek zrobić w domu, czy wziąć prysznic nie było szans! I też zastanawiałam się kiedy to minie- wycie dzieci doprowadzało na skraj rozpaczy! Teraz mają 16 m-cy i jest duuuuużo lżej, już czuję, że jest z górki:) Wracam do domu z przyjamnością do tych małych diabełków, a nie jak to było jeszcze parę m-cy temu- za karę:/

Od razu, kto Ci kazał robić raz po raz?Głupie pytania, i zero odpowiedzi..Ehh autorko, musisz swoje przeboleć, młodsze dzidzi jest na tyle malutkie, że musisz ogarnąć dwójkę.. Z czasem będzie tylko lepiej :)

3 lata to idealna roznica wieku dla rodzenstwa, dasz sobie swietnie rade dzielna mamo, nos do gory

A dlaczego głupie pytania i zero odpowiedzi? Pytanie brzmi: kiedy. Nie jest głupie. dzieci rosną, stają się coraz bardziej samodzielne, więc autorka pyta kiedy będzie lżej. Odpowiedzi jest tutaj kilkanaście. Każdy podaje, oczywiście ze swojego doświadczenia wiek dziecka, w którym będzie lżej. Bo przecież będzie. Proste? Proste! A co to jest rok czy dwa, kiedy trzeba się poświęcić dzieciom i zacisnąć zęby w porównaniu z następnymi, kiedy to dzieciaki z małą różnicą wieku będą fajnie spędzać razem czas? Duża różnica wieku już Ci tego nie zagwarantuje. Poza tym lepiej jest być dłużej w "pieluchach" niż się z nich odkopać i pakować w to samo za kilka lat.