reakcja po antybiotyku czy przerwac

Moja 3letnia córka choruje na zapalenie ucha, od piatku ma podawany antybiotyk - amoksycilinę. To jej drugi antybiotyk w zyciu, przy pierwszym (nie pamietam jaki bo to było w szpitalu i dostawała mnóstwo leków) nie miała żadnych niepożądanych reakcji. Wczoraj wieczorem zauważyłam że ma zaczerwieniona skórę na brzuchu i udach. Dzis od rana ma również czerwone szorstkie poliki i górne powieki. Zaczela się drapać po nogach. Kontrolę mamy we wtorek. Czy dla was taka reakcja byłaby podstawą do przerwania podawania antybiotyku? Dodam że dziecko wysoko gorączkuje więc samo właczenie antybiotyku jest zasadne - spawdzałam w "Rekomendacjach postępowania w pozaszpitalnych zakażeniach układu oddechowego 2010"

Jedz natychmiast do szpitala. Ja mialam taka reakcje jko dziecko. Spuchlam cala potem prawie umarlam

Jedź do lekarza. Zmienią jej antybiotyk i dadzą coś na uczulenie.

Odstaw lek od razu i do lekarza To małe dziecko i ryzyko jest zbyt duE Wysypują to nic ale niektóre antybiotyki moga doprowadzić do obrzeku tchawicy i uduszenia Wtedy tylko szybkie podanie zastrzyku odczulajacwgo może zapobiec uduszenia Ja kiedys dostałam nowy nieznany antybiotyk, w efekcie już następnego dnia pojawiła sie wędrujący wysyłka, miałam ja miesiąc mimo brania wapna i zyrtecu, lekarz bagatelizował a mogłam dostać tostycznej nartwicy naskórka lub jakiś uszkodEn nerek wiatrowych lub właśnie obrzeku dróg oddechowych Natychmiast do lekarza

w samochód i do lekarza

tak jak osoby wyżej pisały,biegiem do lekarza,może grozić jej wstrząs anafilaktyczny.Z takim podejrzeniem leżałam z córka w szpitalu po antybiotyku.Nie lekceważ tego.

dziekuję. Podałam jej wapno i klemastynę - to dostawała przed kontrastem zeby zapobiec ewentualnemu wstrząsowi i pewnie na IP tez jej to podadzą. Probuje wydzwonic męża z pracy bo oczywiście moje auto u mechanika. A pogotowie do zarumienionej skóry nie przyjedzie raczej. Póki co jest aktywna i wesoła. Na ulotce napisane zeby kontaktowac sie z lekarzem przy silnej reakcji alergicznej. Ta raczej silna nie jest. W najgorszym wyp. bedziemy na IP po 17tej. Przyznam ze mnie nastraszyłyscie, ale dizękuje.

moj synek mial identyczne objawy chorowal na angine dostal antybiotyk a po dwoch dniach czerwona wysypke wygladal jak poparzony i to nie byla reakcja na antybiotyk tylko rumien zakazny

Podałaś klemastynę? Clemastinum jest na receptę, o ile nic się nie zmieniło. Samodzielne podawanie takich leków nie jest zbyt mądrym rozwiązaniem, zwłaszcza jeśli nie znasz pochodzenia wysypki. Jedz do lekarza, zmieni antybiotyk zapewne

jestesmy juz po szpitalu. Jeszcze raz dziekuje za wszystkie rady -faktycznie wysypka z godziny na godzine była gorsza, dołaczył obrzęk nóg i rąk,na szczescie z oddychaniem nie było kłopotu- dobrze że dostała szybko leki. Podnosze zeby była przestroga dla innych mam - nawet lekkie zaczerwienienie po antybiotyku może być poczatkiem czegoś groźnego. Z tą klemastyna to oczywiscie nie było specjalnie rozsądne - ja podałam ten lek na podstawie wiedzy która miałam od lekarza. Oczywiscie poinformowałam o tym lekarza na IP - nic mi złęgo nie powiedział. Ale żeby nie było - nie namaiwam do podawania leków na recepte bez konsultacji.