poznalam na spacerze faceta i

zagadał do mnie, zaczął bajerować, podałam mu swój nr tel. dla jaj, teraz zadzwonił i chce się spotkać za godzinę w lokalu. jak to rozegrać? podobno mieszka w hamburgu i jutro wyjeżdża, jak się z nim spotkam to pomyśli, że chcę się z nim bzyknąć? :O uprzedzam, ze nie jestem zainteresowana żadną łóżkową przygodą z nim :O

haha, no nie będę człowiekiem i mu nie zrobię :P i co teraz :P :P

Będzie płakał przez całą drogę do Hamburga

jesteś wolna, facet jest sympatyczny? Top dlaczego miałabyś się nie umówić? :)

Dlaczego nie chcesz się puścić?

nie musisz połykać na pierwszej randce

Spotkać zawsze się można.;-) jak jest sympatyczny i sam cię zaprosił to idź, no chyba ze jest jakiś podejrzany to nie idź i tyle:-P

sympatyczny, ale jak tak się z nim spotka obca laska to pewnie pomyśli, że... no wiadomo :O nie wiem już, co faceci myślą w takich sytuacjach, no...

a czy podejrzany... ciężko stwierdzić... nie zamierzam obdarzać go zaufaniem, bo wiadomo... ale przyjrzeć mu się można... tylko co to ma być. randka teraz, ona spada do hamburga... bez sensu, chyba jednak szkoda czasu :P

Zależy czy ma zamiar wracać Możesz iść - chociaż zjesz za darmo, chyba że gość nie zapłaci :D

IDŹ !:-D

Zamknij ryj michał. I w*********j stąd.

Wiesz czy ma zamiar wrócić na stałe czy będzie siedział w Niemczech a do Polski wraca jak mu się chce *****ć?

Skoro nie chcialas sie umawiac to po co dalas numer tel. Spotkaj sie I wcale nie musisz isc z nim do lozka.

Idź - potrenujesz co najwyżej swoją asertywność, a on nachalność

idź, dostaniesz coś do kieliszka a jutro obudzisz się w hamburskim burdelu :)

najpierw zg***** cię stado ciapatych, upodli, poniży, uzależni od jakiegoś syfu i nie będziesz miała siły się im przeciwstawić. wy kobiety zupełnie nie macie wyobraźni.

Ale fajnie masz :) Idź się spotkać i się nie zastanawiaj powodzenia!

no a ty masz zbyt bujną:O wyobraźnię..

Kobiety, lubicie być tak podrywane?

no a jak inaczej... normalny podryw, dzien dobry, jak masz na imię, jestes bardzo lana, moze umowimy sie na kawe a ty jaka inna masz wizje podrywu - uderzenie w leb maczuga i zaciagniecie do jaskini???

Mam na myśli to, że na spacerze kobiety mogą mieć chęć tylko pospacerować, niekoniecznie z zamiarem poznania kogoś. Co innego jakiś lokal

to realia. nie słyszałaś o handlu żywym towarem? dziewczyna pozna dzisiaj miłego sympatycznego faceta, bo przecież ze złym by się nie umówiła. nikt go nie zna, mało kto wie jak wygląda, żadnych danych. po spotkaniu dziewczyna przepada jak kamień w wodzie.. zwyczajnie sugeruje autorce aby uważała.

Umow sie w kawiarni zeby bylo swiatlo itp. Albo odmow,powiedz ze dalas numer tel pod wplywem impulse I juz.

Powiedz mu niech zadzwoni do ciebie z Hamburga. Pewnie nigdzie nie jedzie, bo by się nie umawial na dzień przed wyjazdem.Ten wyjazd ma cie zmylic, przymusić do spotkania- sama się przekonasz.

Poproś go o zaświadczenie o niekaralności i spytaj czy możesz przyjść z ojcem bo się obawiasz, że Cię wywiezie do burdelu

kpij sobie dalej. takie rzeczy się zdarzają a ostrożności nigdy za wiele. ciekawe czy twoja córka w przyszłości odziedziczy podobne podejście :)

;) no w sumie niektóre odpowiedzi dały mi do myślenia... podał mi polski numer, nie niemiecki, może ma 2 telefony, ale może to być pierwsza oznaka ściemy... jak zaproponowałam pub o 19 to miał rozczarowany głos i prosił, ,żebym się wyrobiła do 17, no bo przecież "on jutro wyjeżdża"

Głupia jesteś troszkę... Może facet dzieciaty, żonaty, wyrwał się faktycznie w jakimś celu do PL a dodatkowo chce sobie zaliczyć pannę, a co... Daj mi swój numer, lepiej na tym wyjdziesz, naprawdę :)

nie ma to jak zaczynać podrywu od głupa jesteś troszeczkę:D wygrałeś internet mistrzu