Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

do kochanek Jak wygladaja wasze zwiazki

Polecane posty

Gość gość
Zadbana i atrakcyjna kobitka nie zostanie kochanką żonatego chłopa. Jedynie takie prymitywne kociudło, co straszy po katach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do: a może podpisze sie jednak - dziewczyno, ty masz wolną wolę- co z tego, że facet cię podrywa, co z tego, że żona mu sie roztyła, co z tego, że sex im nie wychodzi- TY, tylko Ty bierzesz coś, co nie twoje, jak facet cię kocha i ty jego, to niech rozwiedzie się z żoną, poniesie tego konsekwencje i wtedy przyjdzie do ciebie, cholera, gdzie twoja godność!!! Z tego co piszesz wynika, że głupia nie jesteś, więc po co się sama szmacisz, i komus krzywde robisz, po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tez nieprawda, tak jak z tymi zaniedbanymi zonami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze sie podpisze jednak
No tak oczywiscie :) raczej te brzydkie lapia pierwszego lepszego faceta bo na innego nie maja co liczyc i nie chca go puscic i zaraz robia sobie dziecko byleby nie odszedl :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak kochanek pol godziny lize kochanke to co, tez mu tego zona nie pozwala robic?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze sie podpisze jednak
Ja nie oczekuje ze on sie rozstanie ze swoja kobieta. Chcialabym z nim byc ale zycie sie tak zagmatwalo ze tak jest lepiej. Nie powiedzialam ze z nim sie nie rozstane. Na pewno ktoregos dnia to zrobie ale narazie moje uczucia do tego mezczyzny sa zbyt silne i zdrowy rozsadek przegrywa z sercem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektóre kobiety lubią być ści/erwem do ru/chania. Można by powiedzieć, że pełnią rolę podobną do padlinożerców. Faceci spuszczają się na takie, by w domu pełnić rolę ojca i męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze sie podpisze jednak
Tylko ze nasza relacja nie jest oparta tylko i wylaczenie na seksie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze sie podpisze jednak No tak oczywiscie usmiech.gif raczej te brzydkie lapia pierwszego lepszego faceta bo na innego nie maja co liczyc i nie chca go puscic i zaraz robia sobie dziecko byleby nie odszedl usmiech.gif . xxx dlatego dalej zostają pannami z nieślubnym dzieckiem i często później rozglądają się za żonatymi, żeby szarpać ich za rozporki :D Przystojny facet, który ma powodzenie wśród kobiet nie weźmie sobie koczkodana za żonę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze sie podpisze jednak
Ja znam przystojniakow ktorzy maja co tu duzo mowic malo atrakcyjne zony :) i znam kobiety ktore spotykaja sie z niezbyt przystojnymi mezczyznami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba to bez sensu, bo wszedzie sie ukrywac? Nie moc razem wyjsc, bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze sie podpisze jednak
czy jest tu jeszcze autorka watku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do moze sie podpisze jednak- robisz sobie krzywdę, wiesz. Piszesz, że uczucia biorą górę nad rozsądkiem, może kiedys się z nim rozstaniesz. I co wtedy? Będziesz miała ileś lat więcej,nie będzie juz w tobie entuzjazmu i ciepła, bo oddasz je temu mężczyźnie, nie będziesz ufać- wiesz jacy sa mężczyźni- przecież sama byłaś kochanką prawda, ty pieprzysz swoje życie, chociaż byc może tego jeszcze w tej chwili nie widzisz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, jestem, mam watpliwoscibwlasnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze sie podpisze jednak Ja znam przystojniakow ktorzy maja co tu duzo mowic malo atrakcyjne zony xxx Tak jasne, każdy przystojniak którego znasz pokazał ci swoją żonę, żebyś mogła ją ocenić i porównać ze sobą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje Ci za szczerosc wypowiedzi, chyba to bez sensu mimo ze kusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze sie podpisze jednak
Wiem ja to wszystko wiem :) wlasciwie to juz sie stalo :) nie ma we mnie entuzjazmu jedynie jak z nim spedzam czas lub rozmawiam. Nigdy specjalnie nie ufalam ludziom mezczyznie nigdy nie zaufalabym do konca a po tym doswidczeniu to zaufanie bylby jeszcze mniejsze. WIem ze to mnie niszczy a wlasciwie mozna powiedziec ze juz zniszczylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze oczekuje wylacznosci a tutaj nie da rady udowodnic. Po drugie sam sex sie znudzi, a to ukrywanie to tez nie bardzo.a rodziny tez bym nie chciala rozbijac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moim otoczeniu rozpadły się trzy małżeństwa, w każdym przypadku facet miał kochankę i do niej odchodził. Nie wnikam czy były problemy małżeńskie i jakie ewnetualnie były to problemy, ale w każdym przypadku kochanka była widocznie brzydsza od żony, w jednym naprawdę aż do tego stopnia, że trudno było uwierzyć, że facet odchodzi do niej. Nie kupuję argumentu, że żona się roztyła czy coś tam. Tu raczej chodzi o brak bliskośc****sychologowie mówią zresztą to samo. Facet odejdzie do kobiety, która zapewni mu ciepło, wysłucha i przytuli. Oczywiście u facetów z pozycją i kasą dochodzą jeszcze inne czynniki - potrzeba uwielbienia, potwierdzenie własnej wartości, zdobywanie młodych, pieknych kobiet w typie "trofeum" - ogólnie przypadłość podstarzałych polityków, aktorów, biznesmenów, którzy wymieniają 50 letnie żony na dwudziestki, które wszyskim wokół powtarzają, że "to była prawdziwa miłość" ... a że to była miłość do pieniędzy, no cóż, kto by tam wnikał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze sie podpisze jednak
Chyba widze ludzi na swojej drodze. Obcych i znajomych i widac czy ktos jest para czy nie i mozna okreslic urode. Do autorki: wiadomo ze to kusi ale jednak to Cie wypali. Bedzie radosc i to wielka bedziesz czekala na kazde spotkania ale tez bedziesz lapapa dol. To bedzie hustawka nastrojow. Wiadomo zrobisz jak bedziesz chciala. Z jednej strony ja ciesze sie ze to przezylam bo zaden zwiazek (normalny) nie dal mi tyle co spotkania i rozmowy z nim. Wiem co znaczy kogos pokochac (nie dowiem sie nigdy czy z wzjamnoscia) ale moze lepiej by mi bylo bez tej wiedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale mozna postawić sobie jakiś drewniany burdelik i mieć swój azyl kochanek w tygodniu,mąż dojezdny czasami na weekend, kombinacja zalezy od wyobrażni .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do osoby z 19.14 no ja tez znam przypadek ze facet zostawil fajna babke i malego syna dla 14 lat starszej os siebiecraszpli. Tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze sie podpisze jednak
Ja nie powiedzialam ze tylko chodzi o wyglad. Napislam ze widocznie cos sie psuje miedzy dwojkiem ludzi i kochanka nie jesttego przyczyna. Romans nie jest przyczyna rozpadku malzenstwa czy zwiazku. Romans jest skutkiem tego ze od dluzszego czasu dzialo sie cos nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie, to czekanie na spotkanie raz w tygodniu, to ze sie nie mozna przytulic wieczorem. To chyba nie dla mnie jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ten facet nie teskni? on nie ma uczuc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze sie podpisze jednak
No jest ciezko :/ niestety to w tym wszystkim jest najgorsze. Coraz bardziej brakuje mi tego ze sie ukrywamy i nie mozemy spedzac czasu razem tak jakbysmy chcieli. Jesli to juz C**przeszkadza zrezygnuj bo jak dojda uczucia bedzie gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętacie może taka historię sprzed wielu lat, pisała o tym prasa- to było gdzieś na północnym wschodzie- nauczycielka , która zakochała się w miejscowym biznesmenie. On korzystał, adorował, zabierał na luksusowe kolacje do Warszawy, i wyszło to na jaw. Środowisko potępiło JĄ, nie jego, jego syn był uczniem szkoły, w której ona uczyła, rozpieszczony dzieciak wyzywał ja przy wszystkich, nie z miłości do ojca, ale, dla zabawy- nie wytrzymała, zawołała chłopca do gabinetu lekarskiego i zadała parę ciosów. Dziecko zmarło. Wszyscy, nie mówiąc o ukochanym , którym rozpaczał przed kamerami, ja potępili. Ja wiem jedno- bycie zakochaną kochanką niszczy i zniszczy. Czasami decyzja o zostaniu kochanką, to coś co przekreśla nas na zawsze. Nie każda ma siłę, aby to zerwać. Facet , który kocha kobietę nie pozwoli jej być DRUGĄ, nie pozwoli, aby była kochanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze sie podpisze jednak
Teskni podobno tez teskni. Wydaje mi sie jest to prawda ale nie wierze w to do konca albo tez nie chce uwierzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no mam watpliwosci, a to kilka spotkan. Chyba odpuszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze sie podpisze jednak
Masz racje to przekresla. Nie mowie w oczach innych ludzi. Ale wewnetrznie czlowiek czuje sie skreslony. Tak szczerze przestalo mi na czymkolwiek zalezec, juz nie umiem sie tak smiac i usmiechac jak kiedys no chyba ze jestem z nim wlasciwie mozna powiedziec ze sie poddalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×