Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

najgłupsze ciążowe ,,prawdy'' jakie przyszło wam sluchać w ciąży

Polecane posty

Gość gość

Ciekawi mnie jakie sa najglubsze przesady i mity jakie musialyscie wysluchiwac w ciazy. Ja slyszalam o jedzeniu cytrusow, ze ma niby wywolywac kolki, to samo o napojach gazowanych. Kiedys u rodziny na grillu napadl na mnie znajomy-mlody ojciec, ze czemu jem kielbaske z grilla bo przeciez nie mozna jesc grilla w ciazy. Kielbaska stanela mi w gardle, ale niby czemu nie mozna by bylo jesc? Niedopieczone mieso to rozumiem, nie powinno sie, ale kielbaska?potem ten sam koles sterroryzowal swoja malzonke, gdy zjadla plasterek ogorka swiezego, a karmi piersia:-) O noszeniu naszyjnikow tez slyszalam, ze niby daiecko bedzie obwiazane pepowina... Piszcie co wam sprzedawano:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba najwięcej do powiedzenia mają Ci "młodzi ojcowie". Niech sami sobie nie jedzą wszystkiego, co potencjalnie może zaszkodzić. Ciekawe ile wytrzymają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sobie oblejesz brzuch woda a bedzie synek bedzie pijak jak sie bedziedz malowac w ciazy a bedzie corka to bedzie puszczalska delikatnie mowiac to moje dwa ulubione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak malowałam się w ciąży z synkiem, to będzie ru/chaczem? 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mogę przeczytać postu autorki, bo jakiś y****y baner bonduelle mi zasłania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to myc sie w ciazy tez nie wolno no bo przecierz brzuch sobie obleje :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wolno farbowac wlosow bo dziecko urodzi sie rude nie wolno obcinac wlosow bo sie dziecku rozum obetnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nie noś łańcuszków ani korali, bo dziecko się okręc**pępowiną i udusi" łahahaha :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie można się malować w ciąży bo syn będzie Anną Grodzką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bonduelle mi też zasłania, zrobią coś z tym? też tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w Google Chrome albo Mozzilla Firefox jest taki dodatek do instalacji AdBlock - blokuje wszystkie reklamy. Trzeba zmienić przeglądarkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taki temat już był, poszukaj w archiwum i tam dopisz to co chcesz. Po co dublować temat??? Ciągle to samo, nauczcie się korzystać z forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz to tym o karmieniu piersia, wiecznie jakies wojny i wyzywanie, tu sie przynajmniej można pośmiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgaga=dziecko z bujną czupryną nie wolno cytrusów, bo nie wiem co, alergia chyba sera pleśniowego i miesa z grilla tez nie wolno. ale najbardziej rozwala mnie "wyczytywanie" plci dziecka z moich oczu. a najbardziej wkur... mnie macanie mojego brzucha. to jest MÓJ brzuch do cholery!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Że jak będę nosić pasek dziecko się udusi pępowiną :/. Z tą zgagą też się śmiałam, że to nieprawda, a mój syn urodził się z bujnymi włosami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak swedzi brzuch to dziecku rosną włosy. Nie bierz ciepłych kąpieli bo poronisz (woda miala byc ledwo letnia a najlepiej zimna) Nie wieszaj firan bo dziecko sie udusi. Jak buzia robi sie ładną to syn a jak brzydka to córka.(ja wyglądalam w ciąży kwitnąco a mam córkę) I najbardziej w******jace: nic nie rób, nie przemeczaj sie, odpoczywaj i JEDZ ZA DWOJE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z serem pleśniowym to akurat prawda, bo jest zabroniony w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mizerkaa
Na mnie teściowa sie obraziła ,ze farbuje włosy w ciąży.dodam,ze to tylko lekka farba koloryzujący bez amoniaku z 3% woda utleniona. Wykrzyczała mi ze ona przez żadna ciąże nie ruszala włosów,a farbuje od 20 roku życia na jasniutki blond z czarnego. Ponadto kiedy przez 3 pierwsze m-ce leżałam (ciąża zagrożona) twierdził ze nie powinnam sie cześć!!!! Bo podnoszenie rak w ciazy sprzyja poronienie. Teraz gada tylko z mężem,na mnie obrażona....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mizerkaa
Z serami plesniowymi to nie do końca prawda,zakaz pochodzi z Francji,a po internecie krąży jeden powielany artykuł,będący właśnie tłumaczeniem.Oryginalne francuskie sery pleśniowe sa z mleka nie pasteryzowanego a tylko to moze zawierać groźna listerie. Nasze rodzime np.Turki,sa z mleka pasteryzowanego i można je jeść dowolnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisząc 'ser plesniowy' chyba kazdy wie, ze nie chodzi o wyjałowionego turka i innego presidenta. Ale po co nawte tu ryzykować? Grzeby sa wszędobylskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ciąży nie wolno patrzeć przez judasza, bo dziecko będzie miało zeza :D Nikt tak do mnie nie powiedział, ale gdzieś to przeczytałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z serem to prawda, mi lekarz sam na pierwszej wizycie powiedzial zebym nie jadla serow i watrobki. jescze prawda jest z garcaymi kapielami, cieple ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przechodzić po liniami energetycznymi bo dziecko bedzie owiniete peowina, nie wierzylam w to, przechodzilam i dziecko prawie sie udusilo....nie mowie, że to mialo jakis wplyw...tylko tak pisze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rany wiadomo, że chodzi o niepasteryzowane mleko a z grillem o niedopieczone mieso. co nie znaczy ze nie wolno tych rzeczy w ogole jesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedz za dwoje, nie farbuj włosów i paznokci, nie chodź do fryzjera. Nie jedz smażonego, nie myj okien, nie myj podłóg, ze zgaga to włosy rosną (mój syn urodził sie łysy, ma 16 miesięcy i dalej jest łysy). Dużo słyszałam ale większości to już chyba nie pamiętam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mizerkaa
Co do serów plesniowych jadłam w każdej z trzech ciąż,kilku niezależnych lekarzy mi pozwoliło. Mam wrażenie ze ten zakaz jest trochę na wyrost,ktoś zasiał panikę i lepiej na wszelki wypadek. poza tym jakie grzyby??!!! Listeria to bakteria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgłupsza rzecz jaką słyszałam to zdecydowanie rozmowa dwóch kobiet w ciąży w poczekalni u mojego gina. Rozmawiały na temat tego, że nie chodzą do normalnych przychodni, tylko umawiają sie do wszystkich lekarzy prywatnie, żeby nie patrzyć czasem na dzieci upośledzone np z downem bo inaczej im też mogłoby sie takie dziecko urodzić :o i w ogóle unikaly patrzenia na niepełnosprawne osoby nawet w tv :o i mówily o tym tak, jakby to było oczywiste :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciążowe prawdy to nic w porównaniu do prawd pod hasłem "dieta matki karmiącej" to jest terror! Tyle że nie rodzina terroryzuje bo oni starej daty i o tych obsurdach nie slyszeli, a znajomi, lekarze niektórzy, pielegniarki i polozne. Ja oberwalam za rosół w szpitalu po porodzie, potem w domu za truskawki (własne) a potem byla awantura bo tesciowa dostarczyła płodów rolnych dla matki karmiacej zeby miala witaminy i pech chcial ze trafila na polozna u mnie, która wykrzyczala "no ale to chyba nie dla mamy" A i owszem, dla mamy! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mizerkaa
Ehhh,takie babki to lepiej żeby w ogóle nie miały dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja słyszałam, że wody gazowanej nie wolno pić, bo dziecko będzie miało zaparcia i kolki :D i że jak się czegoś przestraszę a złapie się w jakimś miejscu to dziecko będzie tam miało myszke..synek mojej przyjaciółki ma na tyłku, więc jak rozumiem złapała za tyłek, gdy się czegoś wystraszyła ? :D haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×